-
71. Data: 2003-12-12 09:05:30
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl> napisał w wiadomości
news:bra1br$dvt$1@news.onet.pl...
> w jakim sensie ???
> prawdą jest też że w prywatnym przedszkolu i do tego np językowym
> rozwija się jeszcze lepiej
> i o czym ma to swiadczyć ???
> o tym że bezrobotny ojciec ma za to płacić ??
A płaci za prywatne przedszkole językowe??
>
> nie wiem dlaczego matka jest bezrobotna , ale wiem ze dziecko
> mogłoby spokojnie siedzieć z nią w domu
Mogłoby tez latem chodzić bez butów (bo przecież ciepło), jadać tylko dwa
posiłki dziennie (da się zrobić), nie czytać ksiązek (bez czytania się nie
umiera) a tatuś będzie mógł spokojnie pielęgnować swoją bezrobotność ;)
pozdrawiam
Monika
-
72. Data: 2003-12-12 09:25:47
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "tch" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bra2pt$ca2$1@korweta.task.gda.pl...
>
> czemu za 2000zł?
> przecież lepszy będzie stradivarius.......tata zapłaci......
> a może zastanowić się nad życiem ponad stan?
ROTFL :) Pewnie - plastikowa fujarka w sklepie zabawkowym kosztuje 15 zł :)
> a może mama ma chore ambicje?
> a może tata też ma coś do powiedzenia w wychowaniu dziecka?
> przecież nie został pozbawiony praw rodzicielskich.
> jeżeli rodzice są biedni to nie mogą kupić dziecku instrumentu ani
samochodu
> itp.
A jeśli rodzice nie są biedni tylko potrafią ukrywać swoje dochody, po to,
by nie dzielić się z tym małym pasożytem i z tą jego zachłanną matką, która
koniecznie chce jakieś pieniądze ??
> a gdy ojciec płaci alimenty tu już jest dojna krowa? /na zasadzie to sobie
> k.....a zarób/
<ciach>
> a z moich obserwacji kto ma się zajmować dzieckiem wynika jasno
> lepsza matka prostytutka i niż porządny ojciec.
> może kogoś to urazi ale to są fakty z sali sądowej a z faktami się nie
> dyskutuje.
> taki kraj.....
A ja mam wrażenie, że to są fakty widziane oczami faceta - takiego który
patrzy na problem w sposób "to fakt, machnąłem dziecko, ale dlaczego mam za
to płacić??"
IMHO na sali trwa wieczna przepychanka, między ojcami, którzy albo chcieliby
płacić po 50 PLN na jedno dziecko i mieć święty spokój oraz pełnię praw
rodzicielskich albo prowadzą "grę dzieckiem" a matkami, które albo prowadzą
"grę dzieckiem" albo chciałyby wytargować jak najwięcej bo są autentycznie
pazerne lub bo przewidując reakcję drugiej strony chcą zabezpieczyć dziecko.
Takie jest moje zdanie (zdanie kobiety, która mimo, że nie mieszka z ojcem
swojego dziecka, z własnej woli zrezygnowała z wszelkich roszczeń pod jego
adresem).
Monika
-
73. Data: 2003-12-12 09:29:49
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <brc016$qpt$1@atlantis.news.tpi.pl>, Idiom wrote:
> Może po to, żeby nie przekładać ZAWSZE i AUTOMATYCZNIE ciężaru z jednego z
> rodziców (czyli zawsze ojca) na państwo.
A jest to zawsze ojciec z powodu?
--
Marcin
-
74. Data: 2003-12-12 09:30:24
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl>
Użytkownik "Idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:brbvj0$ot9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > uważam iż w sytuacji w której funkcjonujemy bardziej
> > liczą się możliwości rozwoju niż potencjalne zdolności
> > ... a skoro tych możliwości ( szczególnie finansowych)
> > nie ma , warto pofolgować ambicje mamusi
>
> Ale dlaczego uważasz, że wszystko to tylko ambicje mamuś??
> Ty nie miałeś żadnych swoich ambicji, przed osiągnięciem
> pełnoletności ?? A może w dalszym ciągu nie masz ambicji
> ??
>
ok powtorze raz jeszcze - bardziej liczą się możliwości rozwoju
niż potencjalne zdolności...
>
> > rosnąć może , ale może też chodzic w bucikach inne niż
> > te ze stajni adidasa ...
>
> Myślę, że za 200-400 zł miesięcznie alimentów trudno tak
> robić zakupy dziecku, żeby miał oryginalne buty adidasa...
a ja myślę że wiem lepiej z jakim ostatnim rządaniem wyskoczyła
mamusia mojego pierworodnego ...
a po tym sprawa znalazla się w sądzie
>
> > a co do problemow z nauka - lepiej niech je ma
> > im krocej sie uczy tym lepiej
>
> Jak się ma problemy z nauką, to się powtarza lata, to może
> gorzej ;)
>
eeee
nie w tych czasach
w szkole publicznej zawsze przepchna
-
75. Data: 2003-12-12 09:32:12
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl>
Użytkownik "Idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:brc1d8$4cb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > czemu za 2000zł?
> > przecież lepszy będzie stradivarius.......tata
> > zapłaci...... a może zastanowić się nad życiem ponad
> > stan?
>
> ROTFL :) Pewnie - plastikowa fujarka w sklepie zabawkowym
> kosztuje 15 zł :)
a dlaczego nie fortepian ??
>
> > a może mama ma chore ambicje?
> > a może tata też ma coś do powiedzenia w wychowaniu
> > dziecka? przecież nie został pozbawiony praw
> > rodzicielskich. jeżeli rodzice są biedni to nie mogą
> > kupić dziecku instrumentu ani
> samochodu
> > itp.
>
> A jeśli rodzice nie są biedni tylko potrafią ukrywać swoje
> dochody, po to, by nie dzielić się z tym małym pasożytem i
> z tą jego zachłanną matką, która koniecznie chce jakieś
> pieniądze ??
nie mam nic przeciwko dzieleniu sie z synem
mam bardzo duzo przeciwko kadej zlotowce wplaconej na konto jego
matki
>Takie jest moje zdanie
> (zdanie kobiety, która mimo, że nie mieszka z ojcem
> swojego dziecka, z własnej woli zrezygnowała z wszelkich
> roszczeń pod jego adresem).
>
i za to Cie podziwiam
-
76. Data: 2003-12-12 09:37:44
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl>
Użytkownik "Idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:brbrhc$68v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Rozumiem, że dzieci nie mogą mieć ambicji ?? Wszystkie
> ambicje są wyłącznie ambicjami mamuś ??
w 99% tak
dzieci mają raczej słomiany zapał ...
i nie przekonasz mnie do tego , że 11 czy 12 latek z własnej
nieprzymuszonej woli odkryje w sobie wirtuozersko - trąbkarskie
zapędy ...
tym bardziej w niepelnej dysfunkcyjnej rodzinie , w ktorej male
dziecko zrobi wszystko zeby tylko mamusia była z niego zadowolona
> Dzieci mogą mieć co najwyżej ambicje grania na tamburynie
> lub trójkącie ?? 2000 PLN kosztuje najnormalniejsza w
> świecie trąbka - wiem, bo 13 letni syn mojego kolegi
> bardzo chciał na niej grać... Ale to zapewne też była
> ambicja jego mamusi, mimo, że dzieciak z własnej woli
> chodzi popołudniami do szkoły muzycznej już drugi rok.
> Gdyby był alimentowany przez kogoś z Twoim podejściem,
> musiałaby mu wystarczyć gra w kapsle...
>
no w kapsle tez chyba musi ktos grac ....
ja ogolnie na miejscu tego dziecka wybrałbym fortepian ...
większy , bardziej widać a i o palce trzeba mocniej dbac i odpada
wynoszenie smieci
-
77. Data: 2003-12-12 09:48:39
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl> napisał w wiadomości
news:brc1pg$8h3$1@news.onet.pl...
> ok powtorze raz jeszcze - bardziej liczą się możliwości rozwoju
> niż potencjalne zdolności...
Hmmmmm... gdyby tak było, to historia nie znałaby przypadków, kiedy ludzie
biedni i pobawieni możliwości rozwoju, swoim uporem i konsekwencją dochodzą
do sukcesów.
> a ja myślę że wiem lepiej z jakim ostatnim rządaniem wyskoczyła
> mamusia mojego pierworodnego ...
> a po tym sprawa znalazla się w sądzie
Serio ?? Zażądała adidasów ?? W takim razie należy ona do grupy kobiet albo
pazernych albo takich, które wykorzystują dziecko do zemsty na facecie (za
krzywdy faktyczne lub wydumane).
> eeee
> nie w tych czasach
> w szkole publicznej zawsze przepchna
Oj, nie jestem na bierząco - za moich czasów się zimowało ;)
pozdrawiam
Monika
-
78. Data: 2003-12-12 09:58:32
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl>
Użytkownik "Idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:brc2o3$as1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hmmmmm... gdyby tak było, to historia nie znałaby
> przypadków, kiedy ludzie biedni i pobawieni możliwości
> rozwoju, swoim uporem i konsekwencją dochodzą do sukcesów.
no ale tak niestety jest ...
upór i konsekwencja to właśnie sposob na dostrzeżenie tych
możliwości ...
> > a ja myślę że wiem lepiej z jakim ostatnim rządaniem
> > wyskoczyła mamusia mojego pierworodnego ...
> > a po tym sprawa znalazla się w sądzie
>
> Serio ?? Zażądała adidasów ?? W takim razie należy ona do
> grupy kobiet albo pazernych albo takich, które
> wykorzystują dziecko do zemsty na facecie (za krzywdy
> faktyczne lub wydumane).
tak zarządała
tylko jakie to ma znaczenie ... ????
> > eeee
> > nie w tych czasach
> > w szkole publicznej zawsze przepchna
> Oj, nie jestem na bierząco - za moich czasów się zimowało
> ;)
za moich też ; )
ale to na szczeście w 90 % przeszłość ; ))))
-
79. Data: 2003-12-12 10:01:31
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "sQrczaK" <j...@w...-STOPSPAM-pl> napisał w wiadomości
news:brc1v7$i5h$1@news.onet.pl...
> >Takie jest moje zdanie
> > (zdanie kobiety, która mimo, że nie mieszka z ojcem
> > swojego dziecka, z własnej woli zrezygnowała z wszelkich
> > roszczeń pod jego adresem).
> >
> i za to Cie podziwiam
Nie podziwiaj mnie - nie robię tego z altruistycznych tylko dla świętego
spokoju, z godnie z zasadą "żadnych obowiązków, żadnych praw"
pozdrawiam
Monika
-
80. Data: 2003-12-12 10:10:04
Temat: Re: Dług Alimentacyjny
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
news:ddeoa1-hbr.ln1@ziutka.router...
> In article <brc016$qpt$1@atlantis.news.tpi.pl>, Idiom wrote:
> > Może po to, żeby nie przekładać ZAWSZE i AUTOMATYCZNIE ciężaru z jednego
z
> > rodziców (czyli zawsze ojca) na państwo.
>
> A jest to zawsze ojciec z powodu?
Masz rację - zagalopowałam się.
pozdrawiam
Monika