-
141. Data: 2003-03-27 12:59:16
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: "FalconTm" <f...@x...onet.pl>
> odniosłem sie tylko do tego, co pisaleś w swoich poprzednich postach
> nie żyjemy w państwie policyjnym, żebym kogokolwiek musiał prosić o
> zgode na zatelefonowanie na jakiś specjalny numer
Oczywiscie,ze nie mieszkamy,co wcale nie zmienia faktu
-
142. Data: 2003-03-27 13:12:51
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik FalconTm napisał:
> Taa, a swistak siedzi....
to moze mnie oświecisz jakie szkody czyni zainstalowanie dialera?
> Sam masz pewnie zainstalowane?
mam, i co z tego?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
143. Data: 2003-03-28 10:06:16
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "scream" <s...@...pl> napisał w wiadomości
news:b5uoob$bse$3@news.onet.pl...
> Użytkownik FalconTm napisał:
> > Co ma piernik do wiatraka?
>
> odniosłem sie tylko do tego, co pisaleś w swoich poprzednich postach
> nie żyjemy w państwie policyjnym, żebym kogokolwiek musiał prosić o
> zgode na zatelefonowanie na jakiś specjalny numer
Ale nie zyjemy tez w panstwie w ktorym ma byc dozwolone podstepne
dostarczanie uslug, o ktorych ISTNIENIU rzekomo zamawiajacy nie ma pojecia.
A przy okazji - Pan Grobelny dalej twierdzi, ze nikogo nie oszukal..
Boguslaw
-
144. Data: 2003-03-28 20:50:53
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: "FalconTm" <f...@x...onet.pl>
> to moze mnie oświecisz jakie szkody czyni zainstalowanie dialera?
Szkod zadnych, ale na kompach, do ktorych maja dostep
dzieci np., nie maja prawa zaistniec
> mam, i co z tego?
Zycze milego ogladania :), chyba ze sam je tworzysz...
P.S.Przepraszam, ze wyzej, ale galaz za gleboka
i nie przyjmuje 3 linijki z naglowka
-
145. Data: 2003-03-28 21:44:44
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik FalconTm napisał:
> Szkod zadnych, ale na kompach, do ktorych maja dostep
> dzieci np., nie maja prawa zaistniec
od tego sa odpowiednie programy, np NetNanny :)
> Zycze milego ogladania :), chyba ze sam je tworzysz...
nie tworze..
> P.S.Przepraszam, ze wyzej, ale galaz za gleboka
> i nie przyjmuje 3 linijki z naglowka
to wina OE, nie przycina references
zmień czytnik :)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
146. Data: 2003-03-29 01:32:01
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: "FalconTm" <f...@x...onet.pl>
> od tego sa odpowiednie programy, np NetNanny :)
No i jeszcze ten do tamtego, tamten do tego
i w koncu komp zamienia sie w ftp
Powiedz do czego potrzebny szaremu uzytkownikowi
jakis g... dialer, zeby sobie na pasku wisial?
Zamiast tworzyc koegzystencje z 5 kg programow,
coby dialery i inne gowna sobie mogly siedziec,
po prostu nie powinno byc tak perfidnej
mozliwosci jego instalacji
> to wina OE, nie przycina references
> zmień czytnik :)
Za bardzo sie do niego przyzwyczailem,
nawet go lubie.
-
147. Data: 2003-03-29 13:35:35
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik FalconTm napisał:
> No i jeszcze ten do tamtego, tamten do tego
> i w koncu komp zamienia sie w ftp
argument na siłe..
> Powiedz do czego potrzebny szaremu uzytkownikowi
> jakis g... dialer, zeby sobie na pasku wisial?
żeby ktoś sie mógł połączyć i obejrzeć?
Pisałem już, że wśród użytkowników jest wielu takich, którzy są stałymi
klientami. (pewnie Ci sie to w głowie nie mieści)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
148. Data: 2003-03-31 14:07:34
Temat: Re: Dialery - TP SA paserem?
Od: "FalconTm" <f...@x...onet.pl>
> żeby ktoś sie mógł połączyć i obejrzeć?
> Pisałem już, że wśród użytkowników jest wielu takich, którzy są stałymi
> klientami. (pewnie Ci sie to w głowie nie mieści)
Mowie o tych, ktorzy nie sa stalymi klientami
i wcale nie chca nimi byc.
Widze ze ganiasz w kolko...