-
11. Data: 2006-02-19 09:03:20
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *witek* wypowiedziała te
słowa:
> co nie zmienia faktu, że prawie 6.
Chyba, że Ciocia da taki fajny prezent pod choinkę ;-)
--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||
-
12. Data: 2006-02-19 09:15:06
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: Rafał Święch <r...@g...pl>
Dnia Sun, 19 Feb 2006 07:49:02 +0100, Młody napisał(a):
> Witam szanownych grupowiczów.
> Sytuacja wygląda następująco:
> Żona wujka mojego ojca ze względu na podeszły wiek postanowiła uregulować
> kwestie majątkowe na wypadek śmierci. Na spadkobiercę wybrała mojego ojca i
> kazała mu się dowiedzieć jak to można załatwić. Ojciec przekazał sprawę mi
> więc zwracam się z prośba do grupowiczów o odpowiedzi na kilka pytań.
> Dodam jeszcze, że chodzi o mieszkanie M3 i oszczędności w kwocie kilku
> tysięcy.
> Za wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi z góry dziękuję.
>
> 1) Czy lepiej to załatwić przez spadek i testament, czy lepiej by ciotka
> dokonała darowizny za życia?
Do przeniesienia własności nieruchomości za życia potrzebna jest forma aktu
notarialnego, do sporządzenia testamentu nie, przez co są mniejsze koszty
> 1a) Czy testament musi być asygnowany przez notariusza i jeśli tak to jakie
> są tego koszta?
Nie musi
> 1b) W przypadku darowizny (przepisania mieszkania na ojca) jaki jest koszt
> aktu notarialnego i od czego ta kwota zależy?
Od wartości mieszkania jaką podasz notariuszowi, od stawek jakie bierze
notariusz, jeżeli już się zdecydujesz na przeniesienie własności w ten
sposób dobrze jest wcześniej obciążyć nieruchomość jakimś ograniczonym
prawem rzeczowym żeby obniżyć jej wartość i mniejszy podatek zapłacić.
Najlepiej obciążyć służebnością mieszkaniową tak by przy okazji załatwić
sprawę tego, by ciotka mogła tam mieszkać do końca życia i przy okazji
miała to prawnie zagwarantowane
> 1c) Ile lat trzeba mieszkać (5 czy 6) w odziedziczonym/otrzymanym mieszkaniu
> aby nie trzeba było płacić podatku ?
Podatki to nie moja specjalność, musiałbym się dokładnie zagłębić, żeby Ci
odpowiedzieć, wydaje mi się, że i tak zapłacisz podatek od wzbogacenia.
Może ktoś bardziej na bierząco się wypowie na temat wysokości podatku i za
co (przejrzyj ustawę o podatku od spadku i darowizn).
> 1d) Czy od otrzymanej kwoty na koncie trzeba płacić podatek, czy jest na to
> jakiś artykuł jak to ma miejsce w przypadku mieszkania?
patrz punkt wyżej
> 2) Które rozwiązanie jest najlepsze, najmniej kłopotliwe, najtańsze?
Zaletą testamentu jest to, że nie poniesiesz kosztów notarialnych. Z kolei
zaleta darowizny jest taka, że od razu otrzymasz mieszkanie. Musisz
pamiętać jeszcze o prawie spadkobierców ustawowych z pierwszej grupy do
zachowku. Do majątku spadkowego wlicza się darowizny z ostatnich 10 lat
życia spadkodawcy, jeżeli ciotka umrze w tym czasie darowizne i tak wliczy
się do majątku spadkowego
> 3) Co by szanowni grupowicze polecili?
Koledzy pisali o dożywociu, ja swoje opinie przedstawiłem powyżej
>
> Pozdrowienia
> Młody :)
-
13. Data: 2006-02-19 09:25:46
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Cyberix [###r...@m...pl.###] napisał:
>>> 1) Czy lepiej to załatwić przez spadek i testament, czy lepiej by
>> ciotka
>>> dokonała darowizny za życia?
>> To zależy dla kogo. Dla Ciotki lepiej, by darowała przez spadek, bo
do
>> końca bedzie mieć to mienie. Dla ewentualnych obdarowanych lepiej,
by
>> to zrobiła za życia, bo odpowiadają komplikacje z innymi
>> spadkobiercami.
> Przecież może darować na określonych zasadach, np. że do końca życia
> będzie mieszkać i będą się musieli nią opiekować, itp.
Może. Tyle tylko, że póxniej w praktyce to róznie wygląda. O wiele
lepszym "batem" jest móc to darować innej osobie.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Testament
> W zależności jaką sie ma rodzinę... zawsze ktoś potem może
twierdzić, że
> testament spisała osoba chora (nieświadoma) albo pod przymusem... i
wtedy
> mamy klopsik i zabawę w długoletni sąd :(
Choroby psychicznej notariuszem nie obejdziesz. Przymus też średnio.
Powiedzą, że babci zagrozili wyrzuceniem z domu i poszła do
notariusza, by im to zapisać. Tak więc, jeśli mają być kłopoty, to i
tak będą.
-
14. Data: 2006-02-19 09:36:47
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
witek napisał(a):
> Cyberix wrote:
>>>>>> 1) Czy lepiej to załatwić przez spadek i testament, czy lepiej by
>>>>> ciotka
>>>>>> dokonała darowizny za życia?
>>>>> To zależy dla kogo. Dla Ciotki lepiej, by darowała przez spadek, bo do
>>>>> końca bedzie mieć to mienie. Dla ewentualnych obdarowanych lepiej, by
>>>>> to zrobiła za życia, bo odpowiadają komplikacje z innymi
>>>>> spadkobiercami.
>>>> Przecież może darować na określonych zasadach, np. że do końca życia
>>>> będzie mieszkać i będą się musieli nią opiekować, itp.
>>> A co jak nie będą się opiekować. Swojego sie już pozbyła, a cofnąć to
>>> będzie bardzo trudno.
>>
>> A to niby dlaczego? Przecież to będzie zapisane w akcie notarialnym !
>> Równie dobrze może sobie zapisać, że będą jej płacić po 500 zł
>> miesięcznie aż do śmierci.
>>
>> Tak jak mówiłem, wszystko zależe od tego jaką się ma rodzine !!!!
>>
>>
>
> To, że coś gdzieś jest zapisane, nie oznacza, że da się to wyegzekwować.
> Jak będzie to jej, to zawsze może sprzedać, a za opiekę komuś zapłacić.
> Tak to jest skazana na łaskę i niełaskę rodziny, która zwykle po
> otrzymaniu darowizny szybko zapomina na jakich warunkach to dostała.
>
więc wtedy cofnie darowiznę i każe oddać mieszkanie
sg
-
15. Data: 2006-02-19 14:04:21
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Rafał Święch* wypowiedziała
te słowa:
>> 3) Co by szanowni grupowicze polecili?
> Koledzy pisali o dożywociu, ja swoje opinie przedstawiłem powyżej
Ja bym sprawę rozegrał w ten sposób:
- darowizna 1/20 własności, od tego płacimy podatek (jeśli trzeba) bądź
nie płacimy (jeśli nie trzeba),
- po jakimś czasie notarialne zniesienie współwłasności na kolejne 19/20
wartości nieruchomości, od czego podatku od wdów i sierot się już nie
płaci.
I prosto, i tanio, i bezproblemowo.
--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||
-
16. Data: 2006-02-19 14:23:50
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
Olgierd napisał(a):
> Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Rafał Święch* wypowiedziała
> te słowa:
>
>>> 3) Co by szanowni grupowicze polecili?
>> Koledzy pisali o dożywociu, ja swoje opinie przedstawiłem powyżej
>
> Ja bym sprawę rozegrał w ten sposób:
> - darowizna 1/20 własności, od tego płacimy podatek (jeśli trzeba) bądź
> nie płacimy (jeśli nie trzeba),
> - po jakimś czasie notarialne zniesienie współwłasności na kolejne 19/20
> wartości nieruchomości, od czego podatku od wdów i sierot się już nie
> płaci.
> I prosto, i tanio, i bezproblemowo.
>
jak sie nie płaci jak się płaci ?
ja ostatnio za to płaciłem
sg
-
17. Data: 2006-02-19 14:42:56
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
sg wrote:
> jak sie nie płaci jak się płaci ?
> ja ostatnio za to płaciłem
Heh? Dowiadywałem się o to niedawno u notariusza, jutro sprawdzę w
Leksie...
--
pozdrawiam, Olgierd
-
18. Data: 2006-02-19 15:17:10
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
Olgierd napisał(a):
> sg wrote:
>
>> jak sie nie płaci jak się płaci ?
>> ja ostatnio za to płaciłem
>
> Heh? Dowiadywałem się o to niedawno u notariusza, jutro sprawdzę w
> Leksie...
>
dokładnie było to zniesienie współwłasności w ramach działu spadku i
jako, że osoby które znosiły współwłasność nie były dla siebie w
pierwszej grupie podatkowej, więc trzeba było zapłacić podatek od
darowizny (tzn ja miałem to zapłacić, bo dostałem od nich więcej niż oni
mi dali) ale był dział bez spłat i dopłat, więc nie było podatku od
czynności cywilno-prawnych.
sg
-
19. Data: 2006-02-19 17:20:41
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
sg wrote:
>
> więc wtedy cofnie darowiznę i każe oddać mieszkanie
>
właśnie o to chodzi, że w praktyce to sobie może co najwyżej pogwizdać
do lustra.
-
20. Data: 2006-02-19 17:21:49
Temat: Re: Darowizna czy spadek?
Od: "Młody" <magusz[ciach]@o2.pl>
Witam ponownie,
bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi i sugestie, napewno się przydadzą.
Równocześnie zapewniam szanownych i troskliwych grupowiczów, że nikt nikogo
nie ma zamiaru wypędzić z mieszkania.
Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam.