-
41. Data: 2018-08-27 14:25:17
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: WS <L...@c...pl>
On Monday, August 27, 2018 at 1:21:46 PM UTC+2, J.F. wrote:
> Wisnie zbiera sie przyzwoicie ... ale czy 1zl/kg bedzie
satysfakcjonowalo zbieracza.
> A porzeczki niestety wrednie - male to :-(
zdaje sie, ze wisnie i porzeczki do przemyslowego przetworstwa to sie kombajnami
zbiera ;)
-
42. Data: 2018-08-27 14:51:26
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 27 Aug 2018 05:25:17 -0700 (PDT), WS napisał(a):
> On Monday, August 27, 2018 at 1:21:46 PM UTC+2, J.F. wrote:
>> Wisnie zbiera sie przyzwoicie ... ale czy 1zl/kg bedzie
> satysfakcjonowalo zbieracza.
>> A porzeczki niestety wrednie - male to :-(
>
> zdaje sie, ze wisnie i porzeczki do przemyslowego przetworstwa to sie kombajnami
zbiera ;)
Na to wyglada.
Nie bardzo sobie wyobrazam, ale sa filny na youtube ...
J.
-
43. Data: 2018-08-27 17:15:26
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2018-08-27 o 13:21, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 27 Aug 2018 12:47:05 +0200, Animka napisał(a):
>> W dniu 2018-08-27 o 09:06, J.F. pisze:
>>> P.S. no, troche wina - przy tych unijnych zarobkach ile musialo by to
>>> kosztowac ...
>>
>> A skupy płacą rolnikom 1 zł za k/g za owoce, więc co oni z tym robią.
>> Ja chcę kupić prawdziwy sok wysokosłodzony z czarnej porzeczki i z wiśni.
>> Nawet tych oszukanych juz nie ma.
>
> Wisnie zbiera sie przyzwoicie ... ale czy 1zl/kg bedzie
> satysfakcjonowalo zbieracza.
>
> A porzeczki niestety wrednie - male to :-(
Rolnicy skarżyli się w Programie dla Reportera, że skupy płacą im 1 zł
za kilogram, więc wszystko wywalają. Wolą wyrzucić niż np. oddać tym co
nie mają. Rolnicy teraz za bogaci i nie wiedzą już na czym" im du8py jadą".
W reezultacie kupujemy jakieś zatrute owoce zza granicy.
--
animka
-
44. Data: 2018-08-27 17:20:04
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/pm07p6$mui$1@node1.ne
ws.atman.pl
*Liwiusz* napisał(-a):
> Też mi się ta wypowiedź Big Jacka wydaje wewnętrznie sprzeczna.
No to po kolei: sok, nektar, napój
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywien
ia/Sok-nektar-napoj-czym-sie-roznia-jak-wybrac-zdrow
y-sok_35286.html
Soki z czarnej porzeczki i wiśni charakteryzowały się dużą kwasowością,
większą niż dopuszczały to normy UE. W związku z tym producenci żeby ją
obniżyć rozcieńczyli je wodą. Co za tym idzie, spadł procent zawartości
owoców i dlatego nie można już było tego nazywać sokiem, a w najlepszym
przypadku nektarem. Zmienił się też oczywiście smak, dlatego ja to
nazywam lurą, bo nijak nie przypomina soku sprzed przystąpienia Polski
do UE.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
45. Data: 2018-08-27 17:37:35
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 27 Aug 2018 17:20:04 +0200, Big Jack napisał(a):
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/pm07p6$mui$1@node1.ne
ws.atman.pl
> *Liwiusz* napisał(-a):
>
>> Też mi się ta wypowiedź Big Jacka wydaje wewnętrznie sprzeczna.
>
> No to po kolei: sok, nektar, napój
> http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywien
ia/Sok-nektar-napoj-czym-sie-roznia-jak-wybrac-zdrow
y-sok_35286.html
> Soki z czarnej porzeczki i wiśni charakteryzowały się dużą kwasowością,
> większą niż dopuszczały to normy UE. W związku z tym producenci żeby ją
> obniżyć rozcieńczyli je wodą. Co za tym idzie, spadł procent zawartości
> owoców i dlatego nie można już było tego nazywać sokiem, a w najlepszym
> przypadku nektarem.
Tak swoja droga - nektar to oficjalna unijna nazwa ?
> Zmienił się też oczywiście smak, dlatego ja to
> nazywam lurą, bo nijak nie przypomina soku sprzed przystąpienia Polski
> do UE.
Ok, ale:
-nic tam nie pisza o normie na kwasowosc. Wrecz wydaje sie, ze
naturalny sok jak najbardziej powinien byc dopuszczony i sie nazywac
sokiem.
-a nie bylo tak, ze one byly zbyt kwasne dla przecietnego klienta, i
stad rozcienczanie, nawet za PRL ?
I nadal moga byc, tylko maja sie nazywac nektar, i nie moga byc
rozcienczone bardziej niz ... patrz tabelka.
J.
-
46. Data: 2018-08-27 17:38:59
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-08-27 o 17:20, Big Jack pisze:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/pm07p6$mui$1@node1.ne
ws.atman.pl
> *Liwiusz* napisał(-a):
>
>> Też mi się ta wypowiedź Big Jacka wydaje wewnętrznie sprzeczna.
>
> No to po kolei: sok, nektar, napój
> http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywien
ia/Sok-nektar-napoj-czym-sie-roznia-jak-wybrac-zdrow
y-sok_35286.html
>
>
> Soki z czarnej porzeczki i wiśni charakteryzowały się dużą kwasowością,
> większą niż dopuszczały to normy UE. W związku z tym producenci żeby ją
> obniżyć rozcieńczyli je wodą. Co za tym idzie, spadł procent zawartości
> owoców i dlatego nie można już było tego nazywać sokiem, a w najlepszym
> przypadku nektarem. Zmienił się też oczywiście smak, dlatego ja to
> nazywam lurą, bo nijak nie przypomina soku sprzed przystąpienia Polski
> do UE.
To nadal nie wyjaśnia, dlaczego nie sprzedaje się dawnych soków (tych z
większą kwasowością), skoro takie dobre. Widocznie takie dobre nie były,
a zwiększona kwasowość nie była wskazana do spożycia.
--
Liwiusz
-
47. Data: 2018-08-27 17:56:40
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/pm15uj$pj3$1@node2.ne
ws.atman.pl
*Liwiusz* napisał(-a):
> To nadal nie wyjaśnia, dlaczego nie sprzedaje się dawnych soków (tych
> z większą kwasowością), skoro takie dobre. Widocznie takie dobre nie
> były, a zwiększona kwasowość nie była wskazana do spożycia.
Bo normy UE nie zezwalają na soki o takiej kwasowości. Mnie smakowały,
ale to oczywiście kwestia indywidualna. I tak jak zauważasz,
prawdopodobnie u podstawy legła niewskazana do spożycia kwasowość.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
48. Data: 2018-08-27 18:03:33
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/1inkotdyl0nn1$.1j7nwc
9...@4...net
*J.F.* napisał(-a):
> Tak swoja droga - nektar to oficjalna unijna nazwa ?
Tego nie wiem. UE nazywa co chce i jak chce
> Ok, ale:
> -nic tam nie pisza o normie na kwasowosc. Wrecz wydaje sie, ze
> naturalny sok jak najbardziej powinien byc dopuszczony i sie nazywac
> sokiem.
Nie piszą, bo to chyba bardziej interesuje producenta i czy sie mieści w
widełkach. Oczywiście, obecne są inne soki: jabłkowy, pomarańczowy i
inne.
> -a nie bylo tak, ze one byly zbyt kwasne dla przecietnego klienta, i
> stad rozcienczanie, nawet za PRL ?
> I nadal moga byc, tylko maja sie nazywac nektar, i nie moga byc
> rozcienczone bardziej niz ... patrz tabelka.
Za PRL, to nawet jak nie były zbyt kwaśnie to mogły być rozcieńczane ;)
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
49. Data: 2018-08-27 19:54:02
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
W dniu 27.08.2018 o 11:13, Olin pisze:
> Dnia Sun, 26 Aug 2018 08:26:32 +0200, Wiesiaczek napisał(a):
>
>> UE wpakowała nas w gówno, jakiego nigdy nie było w najgorszych
>> czasach PRL-u?
>
> To chyba jednak nie wina UE, że suweren zagłosował na dojną zmianę.
Axel Springer - mówi Ci to coś?
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
-
50. Data: 2018-08-27 19:57:02
Temat: Re: Czy to już prostytucja?
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
W dniu 27.08.2018 o 17:38, Liwiusz pisze:
> W dniu 2018-08-27 o 17:20, Big Jack pisze:
>> W wiadomości
>> news://news-archive.icm.edu.pl/pm07p6$mui$1@node1.ne
ws.atman.pl
>> *Liwiusz* napisał(-a):
>>
>>> Też mi się ta wypowiedź Big Jacka wydaje wewnętrznie sprzeczna.
>>
>> No to po kolei: sok, nektar, napój
>> http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywien
ia/Sok-nektar-napoj-czym-sie-roznia-jak-wybrac-zdrow
y-sok_35286.html
>>
>>
>> Soki z czarnej porzeczki i wiśni charakteryzowały się dużą
>> kwasowością, większą niż dopuszczały to normy UE. W związku z tym
>> producenci żeby ją obniżyć rozcieńczyli je wodą. Co za tym idzie,
>> spadł procent zawartości owoców i dlatego nie można już było tego
>> nazywać sokiem, a w najlepszym przypadku nektarem. Zmienił się też
>> oczywiście smak, dlatego ja to nazywam lurą, bo nijak nie przypomina
>> soku sprzed przystąpienia Polski do UE.
>
> To nadal nie wyjaśnia, dlaczego nie sprzedaje się dawnych soków (tych z
> większą kwasowością), skoro takie dobre. Widocznie takie dobre nie były,
> a zwiększona kwasowość nie była wskazana do spożycia.
Ty to jesteś szczęśliwy człowiek.
Poczytasz w mediach co dobre i już nie męczą Cię wątpliwości, co dobre a
co złe.
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)