eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-07-04 21:43:16
    Temat: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "A'tomek" <a...@...pl>

    Myśłałem że żyję w Kraju że co robie po pracy pracodawcę nie powinno
    interesować, jeśli tylko nie łamię prawa.
    I rozumiem to m.in. tak: jeśli wywiązuje się rzetelnie z umowy o pracę, to
    po pracy moge spokojnie dysponować swoim czasem na wypoczynek, zabawę, ale
    też na dodatkową pracę (pod war niewynoszenia tajemnic służbowych) z innej
    umowy.

    A tu UJ zakazał swoim pracownikom wiadomo...

    IMO to MOJA sprawa co robię po pracy, jeśli rzetelnie wywiązuję sie z
    obowiązków.
    -Czyżbym się mylił ?...
    -A jak to jest w innych krajach ?
    -A jeśli się mylę, to nie jest to sprzeczne np. z konstytucją, prawami
    człowieka albo czymś podobnym ?

    A'k



  • 2. Data: 2003-07-05 00:38:37
    Temat: Re: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "Fakir" <h...@i...pl>



    > Myśłałem że żyję w Kraju że co robie po pracy pracodawcę nie powinno
    > interesować, jeśli tylko nie łamię prawa.
    > I rozumiem to m.in. tak: jeśli wywiązuje się rzetelnie z umowy o pracę, to
    > po pracy moge spokojnie dysponować swoim czasem na wypoczynek, zabawę, ale
    > też na dodatkową pracę (pod war niewynoszenia tajemnic służbowych) z innej
    > umowy.

    Jest wiecej zawodow, w ktorych ograniczone jest w pewien sposob nie tylko
    podejmowanie dodatkowego zatrudnienia ale i stosowne zachowanie poza czasem
    pracy...
    --
    Fakir
    h...@i...pl



  • 3. Data: 2003-07-05 11:02:10
    Temat: Re: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "A'tomek" <a...@...pl>

    Użytkownik "Fakir" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:be56n6$5s8$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Jest wiecej zawodow, w ktorych ograniczone jest w pewien sposob nie tylko
    > podejmowanie dodatkowego zatrudnienia ale i stosowne zachowanie poza
    czasem
    > pracy...

    Może jakieś konkrety o tym "stosownym zachowaniu" ?
    Co się pod tym rozumie dokładnie, np. w przypadku tego UJtu i inych
    uniwerków? Bo nie jestem przecież księdzem.
    A to dodatkowe zatrudnienie to też konkretnie jaki paragraf ogranicza ?

    BTW Polska w budżecie naukę ceni coś koło Kazachstanu, a potem szantażuje
    jej pracowników, ale to juz inny temat.



  • 4. Data: 2003-07-05 16:59:08
    Temat: Re: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "pix" <p...@w...pl>

    > Myśłałem że żyję w Kraju że co robie po pracy pracodawcę nie powinno
    > interesować, jeśli tylko nie łamię prawa.
    (..)
    > A tu UJ zakazał swoim pracownikom wiadomo...
    >
    > IMO to MOJA sprawa co robię po pracy, jeśli rzetelnie wywiązuję sie z
    > obowiązków.

    No cóż... to jakby taka ucywilizowana i współczesna forma
    starej feudalnej zasady przywiązania chłopa do ziemi, ostatnio
    ciesząca się sporą popularnością ;-)

    Pix


  • 5. Data: 2003-07-05 17:57:25
    Temat: Re: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "A'tomek" <a...@...pl>


    Użytkownik "pix" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:be708s$bir$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > No cóż... to jakby taka ucywilizowana i współczesna forma
    > starej feudalnej zasady przywiązania chłopa do ziemi, ostatnio
    > ciesząca się sporą popularnością ;-)

    No dobra , ale :
    1) Gdzie to jest napisane że wolno tak przywiązywać ?
    2) Co znaczy "stosowne zachowanie", kogo dotyczy i gdzie jest to napisane ?

    tu dodam że dla mnie "stosowne zachowanie" oznacza zachowanie nie łamiące
    prawa. Przecież to oczywiste ;)



  • 6. Data: 2003-07-05 22:22:17
    Temat: Re: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "Ali Gator" <a...@i...pl>


    Użytkownik "A'tomek" <a...@...pl> napisał w wiadomości
    news:be6b8l$955$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Może jakieś konkrety o tym "stosownym zachowaniu" ?
    > Co się pod tym rozumie dokładnie, np. w przypadku tego UJtu i inych
    > uniwerków? Bo nie jestem przecież księdzem.
    > A to dodatkowe zatrudnienie to też konkretnie jaki paragraf ogranicza ?

    Tu chodzi o etykę zawodową pracowników renomowanej uczelni. Co innego gdybyś
    dostawał kasę np. za odczyty na sympozjach naukowych, wtedy nikt by się
    pewnie nie czepiał, bo zwiększałoby to w jakimś stopniu prestiż
    uniwersytetu.
    IMO takie kwestie powinien regulować jakiś wewnętrzny regulamin uczelni.


    > BTW Polska w budżecie naukę ceni coś koło Kazachstanu, a potem szantażuje
    > jej pracowników, ale to juz inny temat.

    Decydując się na pracę na uniwersytecie wiedziałeś w co się pakujesz i
    jakiego rzędu pieniądze będziesz zarabiał, więc teraz nie płacz. ;-)


    Pzdr

    A.



  • 7. Data: 2003-07-06 08:26:36
    Temat: Re: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "A'tomek" <a...@...pl>

    Użytkownik "Ali Gator" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:be7j3f$75o$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Tu chodzi o etykę zawodową pracowników renomowanej uczelni. Co innego
    gdybyś
    > dostawał kasę np. za odczyty na sympozjach naukowych, wtedy nikt by się
    > pewnie nie czepiał, bo zwiększałoby to w jakimś stopniu prestiż
    > uniwersytetu.

    Etyke zawodową to rozumię że może to dotyczyć kwestii zwiazanych z
    wykonywaniem zawodu, nawet tej pracy u konkurencji.
    Ale ciągle tu nie widać tego "stosownego zachowania po pracy".

    Dowiem sie czy polskie prawo, w tym kodeks pracy, coś mówi o stosownym
    zachowaniu nauczycieli akademickich ? Bo z postów dotychczasowych czytam
    tylko że "w innych zawodach" i nic konkretnego.


    > > BTW Polska w budżecie naukę ceni coś koło Kazachstanu, a potem
    szantażuje
    > > jej pracowników, ale to juz inny temat.
    >
    > Decydując się na pracę na uniwersytecie wiedziałeś w co się pakujesz i
    > jakiego rzędu pieniądze będziesz zarabiał, więc teraz nie płacz. ;-)

    Ok o kasie akurat wiedziałem. O reszcie nie. Zresztą porównując sie jak
    harują u prywatnych inni "świeży" absolwenci to tak nie płaczę ;)
    A zresztą nie pakowałem sie w wyłączność a propo tej kasy. To nowość...



  • 8. Data: 2003-07-06 09:39:02
    Temat: Re: Czy pracodawca może mi zakazać co robie po pracy ?
    Od: "Ali Gator" <a...@i...pl>


    Użytkownik "A'tomek" <a...@...pl> napisał w wiadomości
    news:be8mh0$uo$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Dowiem sie czy polskie prawo, w tym kodeks pracy, coś mówi o stosownym
    > zachowaniu nauczycieli akademickich ? Bo z postów dotychczasowych czytam
    > tylko że "w innych zawodach" i nic konkretnego.

    Nie sądzę żebyś coś znalazł w kodeksach. To chyba najwyższe władze uczelni
    (senat?) decydują o tym, co jest w waszym przypadku etyczne, a co nie.


    > Ok o kasie akurat wiedziałem. O reszcie nie. Zresztą porównując sie jak
    > harują u prywatnych inni "świeży" absolwenci to tak nie płaczę ;)
    > A zresztą nie pakowałem sie w wyłączność a propo tej kasy. To nowość...

    Widocznie wasz rektor przyjrzał się jak się sprawy mają na Harvardzie i
    stwierdził, że UJ trochę odbiega pod pewnymi standardami... ;-)

    Pzdr

    A.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1