Czy mozna objac posiadaniem licencje na uzytkowanie? - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news-fra1.dfn.de
!news.ispa.de!news.germany.com!newsfeed.utanet.at!newsfeed01.chello.at!newsfeed
02.chello.at!news.chello.pl.POSTED!not-for-mail
From: "Tiger" <c...@c...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Czy mozna objac posiadaniem licencje na uzytkowanie?
Date: Tue, 6 Jun 2006 10:10:23 +0200
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Message-ID: <d4f86$44853870$3eb33fb7$15645@news.chello.pl>
X-Complaints-To: a...@c...pl
Organization: chello.pl
Lines: 18
NNTP-Posting-Host: 62.179.63.183 (62.179.63.183)
NNTP-Posting-Date: Tue, 06 Jun 2006 10:10:24 +0200
X-Trace: d4f86448538709b169a1215645
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:392465
[ ukryj nagłówki ]
Czyli... inaczej rzecz ujmujac... Zaciekawilo mnie cos.

Firmy software'owe sprzedaja _licencje_ na uzytkowanie swoich programow.
Kowalski nie staje sie wlascicielem nosnika, na ktorym jest licencjonowany
program.

Teraz... Czy mozna objac posiadaniem (czyt: ukrasc) nieistniejaca licencje
na program komputerowy? Zaczynam powatpiewac i zastanawiac sie, czy
pazernosc firm produkujacych oprogramowanie nie ukrecila im powrozu na ich
wlasna szyje...

Pod rozwage.

Pozdrawiam,

Tiger