Jestem nauczycielem gimnazjum uczę drugi rok i spotkało mnie cos takiego
uczennica poskarżyła się na mnie o niestosowne zachowanie. Dyrektor wziął
mnie na dywanik w obecności światków i wywalił we mnie stek oskarżeń
pomówień i plotek ale oskarżenie w okuł którego sprawa się toczy nie padło
(molestowanie) Następnie zasugerowano mi że najlepiej dla wszystkich było by
jak bym się zwolnił. W przeciwnym wypadku sprawę będzie badał prokurator. Ja
czuje się niewinny dlatego odpowiedziałem że się nie zwolnię i niech badają
wtedy dyrektor zasugerował zawieszenie na czas trwania sprawy (nawet 2
lata). Moje pytanie brzmi czy mówił poważnie czy to tylko kolejna próba
zastraszania i nacisku. Bo zawieszenie na 2 lata to dla mnie klęska nawet
jak udowodnię swoją niewinność z czegoś trzeba żyć.

do góry

Użytkownik "Bronek" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:atal0h$odg$1@news.tpi.pl...
> Jestem nauczycielem gimnazjum uczę drugi rok i spotkało mnie cos takiego
> uczennica poskarżyła się na mnie o niestosowne zachowanie. Dyrektor wziął
> mnie na dywanik w obecności światków i wywalił we mnie stek oskarżeń
> pomówień i plotek ale oskarżenie w okuł którego sprawa się toczy nie padło
> (molestowanie) Następnie zasugerowano mi że najlepiej dla wszystkich było
by
> jak bym się zwolnił. W przeciwnym wypadku sprawę będzie badał prokurator.
Ja
> czuje się niewinny dlatego odpowiedziałem że się nie zwolnię i niech
badają
> wtedy dyrektor zasugerował zawieszenie na czas trwania sprawy (nawet 2
> lata). Moje pytanie brzmi czy mówił poważnie czy to tylko kolejna próba
> zastraszania i nacisku. Bo zawieszenie na 2 lata to dla mnie klęska nawet
> jak udowodnię swoją niewinność z czegoś trzeba żyć.
>

Karta Nauczyciela mówi, że:
Art. 83. 1. Dyrektor szkoły może zawiesić w pełnieniu obowiązków
nauczyciela, a organ prowadzący szkołę - dyrektora szkoły, przeciwko któremu
wszczęto postępowanie karne lub złożono wniosek o wszczęcie postępowania
dyscyplinarnego, jeżeli ze względu na powagę i wiarygodność wysuniętych
zarzutów celowe jest odsunięcie nauczyciela od wykonywania obowiązków w
szkole. W sprawach nie cierpiących zwłoki nauczyciel i dyrektor szkoły może
być zawieszony przed złożeniem wniosku o wszczęcie postępowania
dyscyplinarnego.
2. Nauczyciel i dyrektor szkoły zostaje z mocy prawa zawieszony w pełnieniu
obowiązków w razie jego tymczasowego aresztowania lub w razie pozbawienia go
wolności w związku z postępowaniem karnym.
3. Zawieszenie w pełnieniu obowiązków nie może trwać dłużej niż 6 miesięcy,
chyba że przeciwko nauczycielowi lub przeciwko dyrektorowi szkoły toczy się
jeszcze postępowanie wyjaśniające, w związku z którym nastąpiło zawieszenie.

Czyli mogą to być w skrajnym przypadku 2 lata a nawet i więcej:

i dalej:
Art. 84. 1. Wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela w okresie zawieszenia w
pełnieniu obowiązków może ulec ograniczeniu, a tymczasowo aresztowanego
ulega ograniczeniu najwyżej do połowy, w zależności od stanu rodzinnego
nauczyciela, począwszy od pierwszego dnia miesiąca kalendarzowego
następującego po miesiącu, w którym nastąpiło zawieszenie.
2. W okresie zawieszenia w pełnieniu obowiązków nie przysługują dodatki oraz
wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe.
3. W okresie odbywania kary pozbawienia wolności nauczycielowi nie
przysługuje wynagrodzenie.
4. Przepisy ust. 1-3 oraz art. 83 ust. 2 stosuje się także do nauczycieli
zatrudnionych na podstawie umowy o pracę.
5. Jeżeli postępowanie dyscyplinarne lub karne zakończy się umorzeniem z
braku dowodów winy albo wydaniem orzeczenia lub wyroku uniewinniającego,
nauczycielowi należy zwrócić zatrzymane kwoty wynagrodzenia.

Czyli bez środków do życia nie zostaniesz...

A w ogóle to przeczytaj dokładnie rozdział 10 Karty Nauczyciela:
http://www.menis.gov.pl/prawo/kartan/kn-spis.htm

i - jeżeli jesteś niewinny - nie poddawaj się.

Michal Letowski

do góry

Użytkownik "Bronek" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:atal0h$odg$1@news.tpi.pl...
> ale oskarżenie w okuł którego
^^^^^^

> Następnie zasugerowano mi że najlepiej dla wszystkich było by
> jak bym się zwolnił.

W kontekście powyższego cytatu - dyrektor zdecydowanie ma racje. Bez obrazy,
ale z taką ortografią to można w szkole co najwyżej kible sprzątać.

Rzadko zdarza się, że wytykam ludziom błędy ortograficzne. Prawie nigdy. Ale
Ty jesteś nauczycielem do k... nędzy. Nie uchodzi takie coś.

Piotr

do góry

'Piotr C.' wyklawiaturzył/a w niusie
news:atapmc$rc5$1@topaz.icpnet.pl taką oto treść:

| W kontekście powyższego cytatu - dyrektor zdecydowanie ma racje. Bez
| obrazy, ale z taką ortografią to można w szkole co najwyżej kible
| sprzątać.

W kontekscie tematu, Twoj post jest nie na miejscu.
Przestan dolowac goscia, bo i tak ma juz namieszane.

->piotr

do góry

Użytkownik "Piotr C." <P...@M...com.INVALID> napisał w wiadomości
news:atapmc$rc5$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Bronek" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:atal0h$odg$1@news.tpi.pl...
> > ale oskarżenie w okuł którego
> ^^^^^^
>
> > Następnie zasugerowano mi że najlepiej dla wszystkich było by
> > jak bym się zwolnił.
>
> W kontekście powyższego cytatu - dyrektor zdecydowanie ma racje. Bez
obrazy,
> ale z taką ortografią to można w szkole co najwyżej kible sprzątać.
>
> Rzadko zdarza się, że wytykam ludziom błędy ortograficzne. Prawie nigdy.
Ale
> Ty jesteś nauczycielem do k... nędzy. Nie uchodzi takie coś.
>
Nauczyciel tez czlowiek i moze sie pomylic, zwlaszcza, jesli
jest zestresowany. Albo moze miec dysortografie. Albo moze uczyc
WF-u, gdzie - zgodzisz sie chyba - znajomosc ortografii nie ma
decydujacego znaczenia.

Michal Letowski

do góry

Użytkownik Piotr C. <P...@M...com.INVALID> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:atapmc$rc5$...@t...icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Bronek" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:atal0h$odg$1@news.tpi.pl...
> > ale oskarżenie w okuł którego
> ^^^^^^
>
> > Następnie zasugerowano mi że najlepiej dla wszystkich było by
> > jak bym się zwolnił.
>
> W kontekście powyższego cytatu - dyrektor zdecydowanie ma racje. Bez
obrazy,
> ale z taką ortografią to można w szkole co najwyżej kible sprzątać.
>
> Rzadko zdarza się, że wytykam ludziom błędy ortograficzne. Prawie nigdy.
Ale
> Ty jesteś nauczycielem do k... nędzy. Nie uchodzi takie coś.
>
> Piotr
>

No i co z tego że nauczycielem jak byś siedział przez dwie godziny na
dywaniku u szefa i zastanawiał się czy to życie jest porąbane czy tylko
ludzie to s......syny to naprawdę ortografia była by ostatnią rzeczą nad
którą byś się zastanawiał

do góry

Thu, 12 Dec 2002 21:19:11 +0100,Michal Letowski
<ataqvp$9f3$1@news.tpi.pl> napisał/a:


> Nauczyciel tez czlowiek i moze sie pomylic, zwlaszcza, jesli
> jest zestresowany. Albo moze miec dysortografie. Albo moze uczyc
> WF-u, gdzie - zgodzisz sie chyba - znajomosc ortografii nie ma
> decydujacego znaczenia.

Pracowałam kiedyś w szkole podstawowej w sekretariacie.
Dyrektor (matematyk) akurat obronił pracę magisterską i pochwalił się
swoim dyplomem.Nie wstydził się trójki.Bardzo się cieszył,że już ma ten
dyplom..Tylko jakie on straszne byki sadził...Po prostu tragedia :-(

--
Kaja

do góry

Użytkownik "Kaja" <k...@B...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:atbfg0$5as$1@news.tpi.pl...
> Thu, 12 Dec 2002 21:19:11 +0100,Michal Letowski
> <ataqvp$9f3$1@news.tpi.pl> napisał/a:
>
>
> > Nauczyciel tez czlowiek i moze sie pomylic, zwlaszcza, jesli
> > jest zestresowany. Albo moze miec dysortografie. Albo moze uczyc
> > WF-u, gdzie - zgodzisz sie chyba - znajomosc ortografii nie ma
> > decydujacego znaczenia.
>
> Pracowałam kiedyś w szkole podstawowej w sekretariacie.
> Dyrektor (matematyk) akurat obronił pracę magisterską i pochwalił się
> swoim dyplomem.Nie wstydził się trójki.Bardzo się cieszył,że już ma ten
> dyplom..Tylko jakie on straszne byki sadził...Po prostu tragedia :-(
>
> --
> Kaja

Ale uczył matematyki a nie J.polskiego!!!
Sam jestem dobry z ścisłych przedmiotów
i zdarza mi się popełniać błędy i nie myślę żeby to
był problem który kolidowałby z moim wykształceniem!!
Jak się kończy polibudę to nikt nie patrzy czy zrobiłeś
błąd ortograficzny na egzaminie z elektrotechniki, bo
to nie ma znaczenia!! Tak że ograniczcie się może z tymi ocenami.
Mam w takim razie pytanie, czy każdy z krytykujących
potrafi np. obliczać różniczki i rachunek prawdopodobieństwa??
I podobnie jest z ortografią!!!
A pyza tym na grupie jest niepisana zasada że błędów ortograficznych
się nie wytyka!!

Pozdrawiam

Darek

do góry

Użytkownik "Michal Letowski" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:ataqvp$9f3$1@news.tpi.pl...


Albo moze uczyc WF-u, gdzie - zgodzisz sie chyba - znajomosc ortografii
nie ma
> decydujacego znaczenia.
>


I ćwiczy z uczniami:żót kólom,biek pszełajowy albo piłkem norznom;))))



--
Pozdrawiam
Leszek

GG 1631219
"Psy szczekają, karawana jedzie dalej"

do góry

Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:atc3je$1oo$1@news.tpi.pl...


> A pyza tym na grupie jest niepisana zasada że błędów ortograficznych
> się nie wytyka!!
>

Dareczku!
Po pierwsze: nie na temat.
Po drugie: akurat Ty jesteś ostatnią osobą która powinna pisać o niepisanych
zasadach.Zasadą zawartą w netykiecie jest cięcie postów a nie cytowanie
wszystkich w wątku.A Ty tego albo nie potrafisz albo świadomie łamiesz tą
zasadę.Cytuj tylko to na co odpowiadasz.To wiedzą największe lamy!Wystarczy
przez tydzień czytać i nie wyrywać się ze swymi mądrościami;))
Po trzecie: na polskiej grupie obowiązuje język polski a nie jego
karykatura.Błędy ortograficzne(szczególnie te rażące w oczy) świadczą o
niedbalstwie a co za tym idzie o braku szcunku dla czytających..Nie trzeba
się śpieszyć-są słowniki.



--
Pozdrawiam
Leszek

GG 1631219
"Psy szczekają, karawana jedzie dalej"

do góry