W wiadomości news:e6pv4b$e2f$1@atlantis.news.tpi.pl jarekku
<j...@r...alpha.net.pl> pisze:

>W ubiegłym roku Żona ukończyła podyplomowe studia zaoczne, uprawniające ją
>do nauki przedmiotu "Wiedza o społeczeństwie" Koszt studiów 3000 pln
>ponieśliśmy z rodzinnego budżetu. Dzisiaj przeczytałem w telegazecie, że
>wicepremier i minister Roman G. likwiduje nauczanie przedmiotu. Czy
> powinien oddać nam pieniądze.
Oczywiście, że tak. Natomiast Twoja żona powinna oddać dyplom ukończenia
tych studiów oraz niezwłocznie zapomnieć wszystko, czego się tam nauczyła (o
ile się nauczyła czegokolwiek). Fakt całkowitego zapomnienia należy
udokumentować.

> Mimo sarkazmu pytam poważnie.
A wygląda, jakbyś jaja sobie robił.
Złą inwestycję poczyniliście i tyle. Pretensje do siebie.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

jarekku napisał(a):
> W ubiegłym roku Żona ukończyła podyplomowe studia zaoczne, uprawniające ją
> do nauki przedmiotu "Wiedza o społeczeństwie" Koszt studiów 3000 pln
> ponieśliśmy z rodzinnego budżetu.
Skoro to nie szkoła wysłała Twą żonę na studia , to nie podjęła
żadnego zobowiązania , że zapewni etat w ramach tego przedmiotu .
Inaczej to szkoła refundowałaby koszt nauki . Wynika z Twej
wypowiedzi , że pójście Żony na studia było wynikiem nadziei na
etat , a nie konkretnych planów szkoły . Nie jestem ani dyrektorem ,
ani nauczycielem ( już nie ) , a jednak trzymam się rzeczywistości i
takie niespodzianki mi się dlatego nie przytrafiają w życiu . Tez za
własne pieniądze kończyłam studia podyplomowe , i to niejedne , ale
to dla poszerzenia wachlarza możliwości , a nie dla poszerzenia
wymagań .

do góry

Dnia Thu, 15 Jun 2006 12:53:29 +0200, Cyprian Prochot napisał(a):


> nie wiem w jakiej branzy pracujesz ale gdyby mi ktos powiedzial ze po to
> przez 15 lat ucze sie / pracuje w IT zeby od jutra zlikwidowano komputery -
> to bym go chyba wysmial ;)
I nie jest to nic nowego - przez 15 lat uczysz się/pracujesz wykonując
aplikacje win 32 a naraz wprowadzają .net - i znowu musisz się uczyć. Czy w
tym wypadkau będziesz żadał od Microsoftu kosztów szkolenia/pracy ??
I twoje wymśmianie nie zwróci Ci poniesionych na naukę kosztów.

--
Mieczysław
-----------
Zmienność jest gwarantem przetrwania.

do góry

Użytkownik "Cyprian Prochot" <c...@e...pl> napisał w
wiadomości news:e6re75$j7j$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "p47" <p...@b...list.ru> napisał w wiadomości
> news:e6q8gq$rgl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Użytkownik "jarekku" <j...@r...alpha.net.pl> napisał w wiadomości
> > news:e6pv4b$e2f$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > A ja poważnie jestem przerażony, że tacy (tj. o takich predyspozycjach
> > intelektualnych) ludzie nasze dzieci uczą:-((
>
> przeciez gosc napisal ze po czesci zartuje

Nie, gość napisał, że pyta serio. A pytał albo z czystej głupoty, albo
uprawiał (marną) propagandę, żeby Giertychowi dołożyć.

> a z druugiej strony - w pelni uzasadnione pytanie.

Nieoprawda

(...)
>
> nie wiem w jakiej branzy pracujesz ale gdyby mi ktos powiedzial ze po to
> przez 15 lat ucze sie / pracuje w IT zeby od jutra zlikwidowano
komputery -
> to bym go chyba wysmial ;)
>

A więc bliższy Tobie przykład,- załóżmy, że uczęszczałeś na płatny kurs
zastosowań programu X.01. Ukonczyłeś go i liczysz na dochody związane ze
stosowaniem nabytej tam wiedzy. Tymczasem producent wypuszcza nową,
rewelacyjną wersję programu X2.0 i wszyscy się na to przesiadają, a Ty w
związku z tym nie masz tylu klientów, na ilu liczyłeś. -Czy wg ciebie
producent oprogramowanie powinien Ci wyrównac straty;-)

--
Pozdrawiam
P47 (kałach)

do góry

Użytkownik "Mieczysław" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1s87zmbis14e5.6i28wplxj88s$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 15 Jun 2006 12:53:29 +0200, Cyprian Prochot napisał(a):
>
>
>> nie wiem w jakiej branzy pracujesz ale gdyby mi ktos powiedzial ze po to
>> przez 15 lat ucze sie / pracuje w IT zeby od jutra zlikwidowano
>> komputery -
>> to bym go chyba wysmial ;)
> I nie jest to nic nowego - przez 15 lat uczysz się/pracujesz wykonując
> aplikacje win 32 a naraz wprowadzają .net - i znowu musisz się uczyć. Czy
> w
> tym wypadkau będziesz żadał od Microsoftu kosztów szkolenia/pracy ??
> I twoje wymśmianie nie zwróci Ci poniesionych na naukę kosztów.

ale taka zmiana nie oznacza, że nikt juz nie korzysta i nie może korzystac z
win 32 :):(

--
Krzysiek M.

do góry

p47 <p...@b...list.ru> napisał(a):


>
> Nie, gość napisał, że pyta serio. A pytał albo z czystej głupoty, albo
> uprawiał (marną) propagandę, żeby Giertychowi dołożyć.


jeśli nawet, to twój tekst był jeszcze głupszy. Co ma piernik do wiatraka,
czyli tamtem post do walorów intelektualnych ludzi uczących nasze dzieci?
Przecież gość wyraźnie napisał, że nauczycielką jest jego żona a nie on.




>
> > a z druugiej strony - w pelni uzasadnione pytanie.
>
> Nieoprawda
>
> (...)
> >
> > nie wiem w jakiej branzy pracujesz ale gdyby mi ktos powiedzial ze po to
> > przez 15 lat ucze sie / pracuje w IT zeby od jutra zlikwidowano
> komputery -
> > to bym go chyba wysmial ;)
> >
>
> A więc bliższy Tobie przykład,- załóżmy, że uczęszczałeś na płatny kurs
> zastosowań programu X.01. Ukonczyłeś go i liczysz na dochody związane ze
> stosowaniem nabytej tam wiedzy. Tymczasem producent wypuszcza nową,
> rewelacyjną wersję programu X2.0 i wszyscy się na to przesiadają, a Ty w
> związku z tym nie masz tylu klientów, na ilu liczyłeś. -Czy wg ciebie
> producent oprogramowanie powinien Ci wyrównac straty;-)
>
> --
> Pozdrawiam
> P47 (kałach)
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

jarekku <j...@r...alpha.net.pl> napisał(a):

> W ubiegłym roku Żona ukończyła podyplomowe studia zaoczne, uprawniające ją
> do nauki przedmiotu "Wiedza o społeczeństwie" Koszt studiów 3000 pln
> ponieśliśmy z rodzinnego budżetu. Dzisiaj przeczytałem w telegazecie, że
> wicepremier i minister Roman G. likwiduje nauczanie przedmiotu. Czy
powinien
> oddać nam pieniądze. Mimo sarkazmu pytam poważnie. Wymieniona kwota jest
> bardzo istotną w dochodach rodziny nauczycielskiej.


Ja bym tak szybko się nie poddawał. Jak w takim tempie obywatel Roman będzie
wdrażał reformę oświaty to nauczanie WOS może zejść do podziemmia - a młodzi
ludzie chętnie będą się tego uczyć - szczególnie gdy będzie to oficjalnie
zakazane :-))


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Mieczysław" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1s87zmbis14e5.6i28wplxj88s$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 15 Jun 2006 12:53:29 +0200, Cyprian Prochot napisał(a):
>
>
> > nie wiem w jakiej branzy pracujesz ale gdyby mi ktos powiedzial ze po to
> > przez 15 lat ucze sie / pracuje w IT zeby od jutra zlikwidowano
komputery -
> > to bym go chyba wysmial ;)
> I nie jest to nic nowego - przez 15 lat uczysz się/pracujesz wykonując
> aplikacje win 32 a naraz wprowadzają .net - i znowu musisz się uczyć. Czy
w

no ale to nie dzieje sie nagle
sledzac trendy - zawsze mozna byc w miare na biezaco. do tego to rynek
dyktuje popyt. i to jest zdrowe.

natomiast pomysl giertycha ( z malej celowo) jest w tym momencie chory.

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot

do góry

Użytkownik "p47" <p...@b...list.ru> napisał w wiadomości
news:e6stl6$nnu$1@nemesis.news.tpi.pl...


> A więc bliższy Tobie przykład,- załóżmy, że uczęszczałeś na płatny kurs
> zastosowań programu X.01. Ukonczyłeś go i liczysz na dochody związane ze
> stosowaniem nabytej tam wiedzy. Tymczasem producent wypuszcza nową,
> rewelacyjną wersję programu X2.0 i wszyscy się na to przesiadają, a Ty w
> związku z tym nie masz tylu klientów, na ilu liczyłeś. -Czy wg ciebie
> producent oprogramowanie powinien Ci wyrównac straty;-)

X.02 jako nastepca pewnie ma 90% funkcjonalnosci X01 , zreszta w IT wszystko
ewoluuje, i to bierze sie pod uwage wybierajac ten kierunek studiow - to raz

po drugie z pewnoscia nie WSZYSCY od razu przesiada sie, chociazby z racji
finansowych, zatem pozostaje duza grupa potencjalnych klientow.

jakos to ze jest nowy wspanialy dotnet, nie powoduje ze w Javie nie tworzy
sie oprogramowania dla baardzo powaznych klientow, PHP i perl tez jeszcze
nie umarly i przynosza dosc duzy dochod na rynku IT, a Oracle mimo
posiadania wersji juz bodajze 11 a na pewno 10g w DUZYCH instytucjach jest
wciaz na etapie migracji z 8->9 , czyli ok 2 generacje do tylu.

porownanie wersjonowania oprogramowania do zlikwidowania z dnia na dzien
przedmiotu dla ktorego trzeba bylo konczyc SPECJALNY kurs, jest
nieporozumieniem...

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot

do góry