-
1. Data: 2014-11-24 14:12:18
Temat: Części samochodowe a uprawnienia konsumenckie
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Załózmy sytuacje:
- kupuję część do samochodu, która wytrzymuje jakiś nieprzyzwoicie mały
przebieg.
Przykładowo kupuje wahacz ktory po 5.000km nadaje sie do wymiany.
Reklamuję - sklep uznaje reklamacje.
co z kosztami ponownego montazu w samochodzie? Czy w ramach uprawnieni
konsumenckich sklep powiniene pokryć wszelkie koszty związane z wadliwym
towarem czyli również koszty montażu?
-
2. Data: 2014-11-24 17:07:11
Temat: Re: Części samochodowe a uprawnienia konsumenckie
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-11-24 14:12, Budzik pisze:
> Załózmy sytuacje:
> - kupuję część do samochodu, która wytrzymuje jakiś nieprzyzwoicie mały
> przebieg.
> Przykładowo kupuje wahacz ktory po 5.000km nadaje sie do wymiany.
> Reklamuję - sklep uznaje reklamacje.
A uznaje? Bo ja znam sytuację "proszę udowodnić, że ..[część].. była
użytkowana zgodnie z ... ... ...". W przypadku wahacza trzeba by
udowodnić, że nigdy nie wjechałeś w dziurę, bo w takim przypadku sklep
odpowie żebyś uzyskał odszkodowanie od zarządcy drogi.
Goodyear we Francji za darmo wymieniał jakąś tam serię opon, która
*mogła* się rozkleić. Polski Goodyear domagał się *dowodów*, że opona
była użytkowana tylko w takich, takich i takich warunkach.
-
3. Data: 2014-11-24 18:21:53
Temat: Re: Części samochodowe a uprawnienia konsumenckie
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Tomasz Wójtowicz s...@s...spam.spam.com ...
>> Załózmy sytuacje:
>> - kupuję część do samochodu, która wytrzymuje jakiś nieprzyzwoicie mały
>> przebieg.
>> Przykładowo kupuje wahacz ktory po 5.000km nadaje sie do wymiany.
>> Reklamuję - sklep uznaje reklamacje.
>
> A uznaje? Bo ja znam sytuację "proszę udowodnić, że ..[część].. była
> użytkowana zgodnie z ... ... ...". W przypadku wahacza trzeba by
> udowodnić, że nigdy nie wjechałeś w dziurę, bo w takim przypadku sklep
> odpowie żebyś uzyskał odszkodowanie od zarządcy drogi.
>
Dlatego napisałem: załóżmy sytuację.
> Goodyear we Francji za darmo wymieniał jakąś tam serię opon, która
> *mogła* się rozkleić. Polski Goodyear domagał się *dowodów*, że opona
> była użytkowana tylko w takich, takich i takich warunkach.
>
Trzeba się bylo powołaćć na zachowanie good yeara z innych państw skoro to
były te same opony.
-
4. Data: 2014-11-24 23:25:10
Temat: Re: Części samochodowe a uprawnienia konsumenckie
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-11-24 18:21, Budzik pisze:
>> Goodyear we Francji za darmo wymieniał jakąś tam serię opon, która
>> *mogła* się rozkleić. Polski Goodyear domagał się *dowodów*, że opona
>> była użytkowana tylko w takich, takich i takich warunkach.
>>
> Trzeba się bylo powołaćć na zachowanie good yeara z innych państw skoro to
> były te same opony.
>
To jest bez znaczenia. To zależy od realiów rynkowych danego państwa. We
Francji Goodyearowi zależy na dobrej renomie, bo inaczej nie sprzeda.
Polak nie patrzy na jakość obsługi, tylko na to, żeby oponka była pińć
złoty tańsza niż inna. A jak mu się rozklei, to zamiast dochodzić swoich
praw powie "jestem biedny, kupuję tanie opony, a one są kiepskie" i kupi
następny komplet. Taki syndrom chłopa pańszczyźnianego przyzwyczajonego
do bycia bitym batem, który prawa ma tylko wtedy, kiedy jaśnie pan
będzie mu łaskawy.