1) Po rozwodzie jeden z małżonków chce odzyskać swój wkład mieszkaniowy
(mieszkanie lokatorskie, nie spłacone) - i wyprowadzić się.
lub
2) Oddać 50% wkładu drugiemu małżonkowi, aby on się wyprowadził.
ale
Nie mogą dojść do porozumienia bo jeden twierdzi że nie ma takiej gotówki, a
drugi żąda astronomicznej kwoty.

Jak to przeprowadzić?
Nie przeprowadzono urzedowo podziału majątku.
--
Pozdrawiam
Adam

do góry

W dniu 2010-04-13 08:53, Adamek pisze:
> 1) Po rozwodzie jeden z małżonków chce odzyskać swój wkład mieszkaniowy
> (mieszkanie lokatorskie, nie spłacone) - i wyprowadzić się.
> lub
> 2) Oddać 50% wkładu drugiemu małżonkowi, aby on się wyprowadził.
> ale
> Nie mogą dojść do porozumienia bo jeden twierdzi że nie ma takiej gotówki, a
> drugi żąda astronomicznej kwoty.
>
> Jak to przeprowadzić?
> Nie przeprowadzono urzedowo podziału majątku.

Jeśli nie załatwiłeś tego na sprawie rozwodowej to masz czas do pół roku
po rozwodzie.

--
animka

do góry

W dniu 2010-04-13 15:29, Animka pisze:

>> Jak to przeprowadzić?
>> Nie przeprowadzono urzedowo podziału majątku.
> Jeśli nie załatwiłeś tego na sprawie rozwodowej to masz czas do pół roku
> po rozwodzie.

FAŁSZ.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008

do góry

Jeśli nie załatwiłeś tego na sprawie rozwodowej to masz czas do pół roku
po rozwodzie.
----------------------------
a jak nie to co sie stanie?

do góry

W dniu 2010-04-13 16:00, wromek pisze:
> Jeśli nie załatwiłeś tego na sprawie rozwodowej to masz czas do pół roku
> po rozwodzie.
> ----------------------------
> a jak nie to co sie stanie?

Sądowy podział majątku/ ustalenie co trzeba - kto zostaje w mieszkaniu
przepadnie.
Niech się jeszcze specjaliści wypowiedzą, bo może pół roku zmieniono na
inne.



--
animka

do góry

Użytkownik "Animka" <a...@t...nieja.wp.pl> napisał w wiadomości
> 1) Po rozwodzie jeden z małżonków chce odzyskać swój wkład
> mieszkaniowy....
> lub
> 2) Oddać 50% wkładu drugiemu małżonkowi, aby on się wyprowadził.
> ale
> Nie mogą dojść do porozumienia bo jeden twierdzi że nie ma takiej gotówki,
> a
> drugi żąda astronomicznej kwoty.
>>
> Jeśli nie załatwiłeś tego na sprawie rozwodowej to masz czas do pół roku
> po rozwodzie.
>>
Zwracałem się do spółdzielni pismem ale bez odpowiedzi.
Więc jest jakieś inne wyjście?

--
Pozdrawiam
Adam

do góry

W dniu 2010-04-13 16:21, Adamek pisze:

> Zwracałem się do spółdzielni pismem ale bez odpowiedzi.
> Więc jest jakieś inne wyjście?

Nie do spółdzielnii tylko do sądu o podział majątku i potem z
postanowieniem sądu dopiero do spółdzielni.


--
animka

do góry

Użytkownik "Animka" <a...@t...nieja.wp.pl> napisał w wiadomości
> Zwracałem się do spółdzielni pismem ale bez odpowiedzi.
> Więc jest jakieś inne wyjście?
>
Nie do spółdzielnii tylko do sądu o podział majątku i potem z
postanowieniem sądu dopiero do spółdzielni.
>
OK i spóldzielnia postanowi kto zostanie na mieszkaniu??
Jak ten co ma zostać na mieszkaniu będzie tłumaczył się że nie ma pieniędzy
na zwrot 50% wartości mieszkania drugiemu b. małżonkowi?
--
Pozdrawiam
Adam

do góry

Am 13.04.2010 17:07, Adamek wrote:
> Użytkownik "Animka" <a...@t...nieja.wp.pl> napisał w wiadomości
>> Zwracałem się do spółdzielni pismem ale bez odpowiedzi.
>> Więc jest jakieś inne wyjście?
>>
> Nie do spółdzielnii tylko do sądu o podział majątku i potem z
> postanowieniem sądu dopiero do spółdzielni.
>>
> OK i spóldzielnia postanowi kto zostanie na mieszkaniu??
> Jak ten co ma zostać na mieszkaniu będzie tłumaczył się że nie ma
> pieniędzy na zwrot 50% wartości mieszkania drugiemu b. małżonkowi?

Wiec trzeba bedzie razem sie wyniesc...

--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

do góry

W dniu 2010-04-13 17:07, Adamek pisze:

> Nie do spółdzielnii tylko do sądu o podział majątku i potem z
> postanowieniem sądu dopiero do spółdzielni.
>>
> OK i spóldzielnia postanowi kto zostanie na mieszkaniu??

To sąd postanowi.

Albo sami między sobą to uzgodnijcie. Bez sądu.

> Jak ten co ma zostać na mieszkaniu będzie tłumaczył się że nie ma pieniędzy
> na zwrot 50% wartości mieszkania drugiemu b. małżonkowi?

To niech odda mieszkanie (całe) tej drugiej osobie.


--
animka

do góry