Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:

> Kto jest głupi? Firma czy klient?
>

Jedni i drudzy. Patrz: Ustawa Przeciwko Głupim Pytaniom ;->

do góry

Firma napisała do klienta taki e-list:

"Zapraszamy do skorzystania z naszych usług w temacie ABX. Prosze zwrócić
uwagę, że potrzebujemy podwójny komplet dokumentów:
- aaaaaaa
- bbbbbbb
- ccccccc
- ddddddd
Cała logistyka jest na naszej stronie http://www......."

Na stronie www jest napisane:
Do załatwienia sprawy ABX potrzeba:
- aaaaaaa (x2)
- bbbbbbb (x2)
- ccccccc (x2)
- ddddddd (x2)
- eeeeeee - oryginał
- fffffff - kopia potwierdzona za zgodność
to wszystko trzeba wysłać do naszego biura w ..... na adres ........ z
podaniem nazwiska naszego specjalisty Adama Iksińskiego.


Klient przesyła w prawidłowo zaadresowanej kopercie tylko podwójne
egzemplarze aaaaaaa bbbbbbb ccccccc ddddddd.
Po zwróceniu uwagi, że brakuje eeeeeee oryginału i fffffff kopii
potwierdzonej za zgodność, ma wielką pretensję, że firma jest
niekompetentna i naraża go na dodatkowe koszty strate czasu itp.

Kto jest głupi? Firma czy klient?

--
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy - http://grupy.3mam.net
Szanuj język polski !! nie używaj imperialistycznych zapożyczen "mail" i
"weekend"

do góry

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@j...w.stopce.pl>
napisał w wiadomości news:opsoc2etxwrdstuz@a-ih8sfmaky7pen.chello.pl...

Z jednej strony klient maila od pracownika ma prawo uznać za jakąś tam
formę szczegółowego uzgodnienia zakresu umowy. Z drugiej strony skoro
dostał źródło, to mógł sprawdzić - choć po co? Moim zdaniem firma akurat
w tym wypadku nie ma racji.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@j...w.stopce.pl>
> napisał w wiadomości news:opsoc2etxwrdstuz@a-ih8sfmaky7pen.chello.pl...
>
> Z jednej strony klient maila od pracownika ma prawo uznać za jakąś tam
> formę szczegółowego uzgodnienia zakresu umowy. Z drugiej strony skoro
> dostał źródło, to mógł sprawdzić - choć po co? Moim zdaniem firma akurat
> w tym wypadku nie ma racji.
>

Uważam, że mail tylko podkreślił, że niektóre dokumenty wymagane są
podwójnie, a dokładna procedura znajduje się na www. Wiem, że zanika
umiejętność czytania ze zrozumieniem, takie czasy... CHociaż pisanie ze
zrozumieniem też w tym przypadku nie było mocną stroną autora emaila.

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w
wiadomości news:d29n78$lpl$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Uważam, że mail tylko podkreślił, że niektóre dokumenty wymagane są
> podwójnie, a dokładna procedura znajduje się na www.

Biorąc pod uwagę, że nie znamy szczegółów, to trudno tak naprawdę coś
powiedzieć. Ale skoro jest wymagane 6 dokumentów, to nie powinno się
pisać do klienta, że ma dostarczyć 4. Jeśli nawet jest gdzieś napisane,
że ma być 6 i łatwo to znaleźć, to ja wcale się gościowi nie dziwię, ze
nie szukał i przesłał to, co w mailu było.

do góry

Maciej Bebenek wrote:
>
> Uważam, że mail tylko podkreślił, że niektóre dokumenty wymagane są
> podwójnie, a dokładna procedura znajduje się na www. Wiem, że zanika
> umiejętność czytania ze zrozumieniem, takie czasy... CHociaż pisanie ze
> zrozumieniem też w tym przypadku nie było mocną stroną autora emaila.
>

A w związku z takimi czasami firma powinna wysyłać takie maile, żeby
nawet głupi klient mógł je zrozumieć i nawet nie miał szans zrozumieć
tego źle.
Ja bym to nazwał firma spartaczyła e-mail, a klient do inteligentnych
nie należy.

do góry

witek napisał(a):

> Ja bym to nazwał firma spartaczyła e-mail, a klient do inteligentnych
> nie należy.

I to chyba będzie właściwe podsumowanie.

M.

do góry

No i wtedy, 2005-03-28 20:49, *Krzysztof 'kw1618' z Warszawy* w te oto
słowa się odzywa:

[ciach]


Delimiter ci dziala! :)))))
--
Pozdrawiam
poczta: mwl na poczta kropka fm
http://di.com.pl/n/?lp=9107&r=1
Płace powyżej średniej krajowej dla wszystkich!

do góry