-
1. Data: 2005-10-17 16:16:20
Temat: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: Fremantle <N...@g...pl>
Witam,
Krótka historia:
Jestem właścicielką cukierni.
PIS kontrolowało moje ciasta i w jednym z nich (na ponad 20 różnych
rodzajów)
znaleziono bakterie koli. Wydano decyzję o całkowitym wstrzymaniu
produkcji wszystkich ciast.
Odwołałam się od tego i po osobistej interwencji, decyzję o zaprzestaniu
produkcji
tylko ciast z kremem w którym były te bakterie. Dodam jeszcze, że robię 3
gatunki ciast
z tym kremem i tylko w jednym były bakterie. Ciasta były kontrolowane w
sklepach, więc
bakterie mogły nie pochodzić z cukierni.
Dzisiaj otrzymałam pismo abym dostarczyła Inspekcji najpóźniej do środy
dane
o średniej tygodniowej wielkości sprzedaży moich ciast z podziałem na
rodzaje ciasta
i sklepy!!! Uważam że to przesada, że mogą co najwyżej chcieć informacje
na temat ciasta
wyprodukowanego z podejrzanym kremem. Reszta wg mnie stanowi tajemnicę
handlową.
Tak szczegółowe dane powiedzą wszystko moim konkurentom (kto wie, czy
inspektor
sanitarny nie jest taki nadgorliwy ze względu na znajomość z konkurentem).
Teraz pytania:
- Czy PIS może żądać ode mnie tak szczegółowej informacji?
- Czy może mi dać na to tylko 2 dni?
- W jaki sposób odwołać się od tej decyzji, żeby nie rozpętać wojny z
Inspekcją?
Znalazłam coś takiego (Rozporządzenie Ministra ... z dnia 4 listopada 2002
r.):
10. Inspektor sanitarny lub upoważniony pracownik w związku z wykonywana
kontrola ma prawo:
(...)
3) Żadania okazania dokumentow i udostępniania wszelkich danych
>>niezbędnych<<
w dochodzeniu epidemiologicznym lub dla ustalenia wykroczeń sanitarnych;
Czy szczegółowe dane o tygodniowej sprzedaży są niezbędne?
Bardzo Proszę o jakąś radę.
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2005-10-17 16:38:24
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
chca sprawdzic gdzie twoje ciastka (te strute) mogly trafic. Jest to dosc
logiczne.
-
3. Data: 2005-10-17 17:19:50
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: Fremantle <N...@g...pl>
On Mon, 17 Oct 2005 18:38:24 +0200, Przemek R...
<p...@t...gazeta
.pl> wrote:
> chca sprawdzic gdzie twoje ciastka (te strute) mogly trafic. Jest to dosc
> logiczne.
tak, ale czy w tym celu muszą mieć szczegółowe dane o sprzedaży
wszystkich ciast do wszystkich sklepów
z wyliczeniem średnich? takie dane to ja sama tez muszę sobie wyliczyć,
one dotyczą wyników sprzedaży.
powinno im wystarczyć gdzie sprzedałam ciastka z podejrzanym kremem.
inne były bez zastrzeżeń.
-
4. Data: 2005-10-17 17:47:47
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Mon, 17 Oct 2005 18:38:24 +0200, Przemek R... napisał/napisała:
> chca sprawdzic gdzie twoje ciastka (te strute) mogly trafic. Jest to dosc
> logiczne.
wtedy by chcieli tylko jeden rodzaj ciasta z wyszczegolnieniem gdzie i kiedy
i srednio ile :) A oni chca cala produkcje usrednic etc/itd..
Wiec nie do konca jest tak jak myslisz...
--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
5. Data: 2005-10-17 19:42:50
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: Jasko Bartnik <b...@j...waw.pl>
Dnia Mon, 17 Oct 2005 19:47:47 +0200, Papik napisał(a):
>> chca sprawdzic gdzie twoje ciastka (te strute) mogly trafic. Jest to dosc
>> logiczne.
>
> wtedy by chcieli tylko jeden rodzaj ciasta z wyszczegolnieniem gdzie i kiedy
> i srednio ile :) A oni chca cala produkcje usrednic etc/itd..
> Wiec nie do konca jest tak jak myslisz...
Ostatnio modna ptasia grypa : jesli u jednego kurczaka stwierdzili ptasia
grype to wybija sie tylko ta jedna sztuke czy cale 'stado'? Gdyby mieli
sprawdzic kazde ciasto i ciasteczko po pierwsze nie starczylo by im
probowek, po drugie klientom by nic nie zostalo. Potencjalnie - kazde moglo
zawierac bakterie. I tak mozesz mowic o duzym szczesciu ... po czyms takim
najczesciej anulowana jest koncesja na prowadzenie sprzedazy do czasu
wyjasnienia sprawy.
-
6. Data: 2005-10-17 23:03:47
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Mon, 17 Oct 2005 21:42:50 +0200, Jasko Bartnik napisał(a):
> po czyms takim najczesciej anulowana jest koncesja
> na prowadzenie sprzedazy
Koncesja powiadasz, *koncesja na prowadzenie sprzedaży* ?
A mógłbyś rozwinąć owe _konsesjnowanie_ sprzedaży artykułów spożywczych
przez wywórców z pionu prywatnej inicjatywy w PRL?
--
pozdro
poreba
-
7. Data: 2005-10-18 03:04:00
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: rocket <c...@r...com>
Fremantle wrote:
> Witam,
>
> Krótka historia:
>
> Jestem właścicielką cukierni.
> PIS kontrolowało moje ciasta i w jednym z nich (na ponad 20 różnych
> rodzajów)
> znaleziono bakterie koli. Wydano decyzję o całkowitym wstrzymaniu
> produkcji wszystkich ciast.
A to dranie.
> Odwołałam się od tego i po osobistej interwencji, decyzję o
> zaprzestaniu produkcji
> tylko ciast z kremem w którym były te bakterie. Dodam jeszcze, że robię
> 3 gatunki ciast
> z tym kremem i tylko w jednym były bakterie. Ciasta były kontrolowane w
> sklepach, więc
> bakterie mogły nie pochodzić z cukierni.
Mogly, ale na celownik bierze sie na poczatek potencjalne zrodlo. Logiczne?
> Dzisiaj otrzymałam pismo abym dostarczyła Inspekcji najpóźniej do środy
> dane
> o średniej tygodniowej wielkości sprzedaży moich ciast z podziałem na
> rodzaje ciasta
> i sklepy!!! Uważam że to przesada, że mogą co najwyżej chcieć
> informacje na temat ciasta
> wyprodukowanego z podejrzanym kremem. Reszta wg mnie stanowi tajemnicę
> handlową.
A jak bedziesz sprfzedawac zgnile jajka, to tez bedzie tajemnica handlowa?
> Tak szczegółowe dane powiedzą wszystko moim konkurentom (kto wie, czy
> inspektor
> sanitarny nie jest taki nadgorliwy ze względu na znajomość z konkurentem).
Moze tez byc masonem albo cyklista.
> Teraz pytania:
> - Czy PIS może żądać ode mnie tak szczegółowej informacji?
Uwazasz to za szczegolowa?
> - Czy może mi dać na to tylko 2 dni?
Nie. Powinien zrobic nalot, opieczetowac przybytek, i dopiero zaczac
zadawac pytania.
> - W jaki sposób odwołać się od tej decyzji, żeby nie rozpętać wojny z
> Inspekcją?
>
>
> Znalazłam coś takiego (Rozporządzenie Ministra ... z dnia 4 listopada
> 2002 r.):
> 10. Inspektor sanitarny lub upoważniony pracownik w związku z
> wykonywana kontrola ma prawo:
> (...)
> 3) Żadania okazania dokumentow i udostępniania wszelkich danych
>
>>> niezbędnych<<
>
> w dochodzeniu epidemiologicznym lub dla ustalenia wykroczeń sanitarnych;
>
> Czy szczegółowe dane o tygodniowej sprzedaży są niezbędne?
Zgadnij...
>
>
> Bardzo Proszę o jakąś radę.
> Pozdrawiam.
-
8. Data: 2005-10-18 21:53:08
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: Jasko Bartnik <b...@j...waw.pl>
Dnia Tue, 18 Oct 2005 01:03:47 +0200, poreba napisał(a):
> _konsesjnowanie_
Znaczy sie pozwolenie na prowadzenie dzialalnosci w tym kierunku.
Gdyby w mojej cukierni w co dwudziestym ciastku trafial sie uciety palec to
chyba wypadaloby zaprzestac sprzedawania produktu az do czasu wyjasnienia
sprawy (ew. sprawdzic czy przypadkiem gdzies jeszcze nie ma paluchow).
-
9. Data: 2005-10-19 04:41:00
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
Użytkownik "Jasko Bartnik" <b...@j...waw.pl> napisał w wiadomości
news:17iuarih8fsto.1hkas9k0ti3ho.dlg@40tude.net
>> _konsesjnowanie_
>
> Znaczy sie pozwolenie na prowadzenie dzialalnosci w tym kierunku.
> Gdyby w mojej cukierni w co dwudziestym ciastku trafial sie uciety
> palec to chyba wypadaloby zaprzestac sprzedawania produktu az do
> czasu wyjasnienia sprawy (ew. sprawdzic czy przypadkiem gdzies
> jeszcze nie ma paluchow).
"Pijesz - nie jedź" - *Nie pisz na grupy gdy się naćpasz* ;-)
--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
IDEA naszej ERY to żyć na PLUSie i mówić HEYAH
SAMYM SWOIM.
-
10. Data: 2005-10-19 05:38:55
Temat: Re: Co może Państwowa Inspekcja Sanitarna. Proszę o pomoc.
Od: Jasko Bartnik <b...@j...waw.pl>
Dnia Wed, 19 Oct 2005 06:41:00 +0200, Andrzej_K. napisał(a):
>> Znaczy sie pozwolenie na prowadzenie dzialalnosci w tym kierunku.
>> Gdyby w mojej cukierni w co dwudziestym ciastku trafial sie uciety
>> palec to chyba wypadaloby zaprzestac sprzedawania produktu az do
>> czasu wyjasnienia sprawy (ew. sprawdzic czy przypadkiem gdzies
>> jeszcze nie ma paluchow).
>
> "Pijesz - nie jedź" - *Nie pisz na grupy gdy się naćpasz* ;-)
Jesli nie widzisz prostej analogii nie odpisuj. ;P