-
1. Data: 2005-10-17 17:02:37
Temat: Brak świadczenia usług telekomunikacyjnych pomimo podpisanej umowy.
Od: MiKey Co <m...@...pl>
Proszę o zapoznanie się z poniższą sprawą i uwagi, bo już ręce mi opadają.
Posiadałem i wykorzystywałem numer telefoniczny w Idei. Był w usłudze
prepaidowej, co nie do końca mi odpowiadało, jednak byłem przywiązany do
numeru. Jak tylko pojawiła się możliwość migracji do abonamentu,
zrobiłem to. I tu schody się pojawiły...
Umowa migracji i świadczenia usług w taryfie abonamentowej podpisana
21.07.2005. Terminem umownym rozpoczęcia świadczenia usług było 7 dni.
Usług nie rozpoczęto świadczeć do tej pory. Przez pierwsze 7 dni numer
był aktywny (miałem możliwość odbierania połączeń), potem zamilkł
całkowiecie. Nigdy nie uruchomiono abonamentu, nie wystawiono żadnej
faktury, u operatora robią co mogą byleby spławić. Słyszałem teksty
"najpóźniej za dwa dni karta będzie aktywna", "tysiące informatyków
pracuje nad problemem, bo to awaria". I nic. Na początku dzwoniąc pod
ten numer słyszało się komunikat 'nie ma takiego numeru', potem
'wprowadzono błędny numer'. Gdy zagroziłem rozstrzygnięciem sprawy na
drodze sądowej, pojawił się komunikat 'abonent czasowo niedostępny',
potem pojawiła się skrzynka głosowa.
Co radzicie?
Najważniejsze, że chciałbym odzyskać numer. Mam umowę na ten numer,
faktury nie wystawiono żadnej, dla operatora prawie nie istnieję. Na
reklamacje odpowiedziano mi dwukrotnie, że nie wiedzą nic o podpisanej
umowie - jakoby umowa nie została poprawnie wprowadzona do systemu albo
nie była przekazana po podpisaniu. Na pisemne żądanie wznowienia usług
nie otrzymałem odpowiedzi, pomimo zapowiedzi, że będzie to potraktowane
jako reklamacja.
Chciałem złatwić to jak człowiek, ale pewnie będzie konieczna migracja
do innego operatora i przynajmniej sąd polubowny.
Co radzicie? Z góry dzięki za wszystkie uwagi.
--
pzdr
MiKey Co