-
11. Data: 2008-01-04 09:36:54
Temat: Re: Cienkie druty tepsy, TELE2 i niedotrzymanie warunków umowy
Od: <s...@a...pl>
>> Ja mieszkam na północy (SN91) i jest tu Sprint.
>> Jak na innych "północach" to nie wiem.
> W SN58 też jest Sprint. Swoją drogą biedni są technicy ze Sprinta, bo
> Tepsa traktuje ich tak jak swoich klientów a klienci Tepsy traktują ich
> jak Tepsę. Ogólnie kopy z obu stron, podczas gdy chłopaki mają dwie
> godziny na realizację zlecenia które w Tepsie potrafi wisieć tygodniami.
Mi coś świta, że widziałem nazwy na samochodach "netbud" czy cos takiego
(87).
-
12. Data: 2008-01-04 13:50:41
Temat: Re: Cienkie druty tepsy, TELE2 i niedotrzymanie warunków umowy
Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>
Azja napisał:
> No i ciotka ma dylemat. Iść z tym do sądu od razu czy jeszcze poczekać?
Opisz całą historię w mailu do rzecznika prasowego TELE2 (adres znajdziesz
na stronie www). Zagroź, że pójdziesz z tym do prasy, a potem do sądu. To
jedyny sensowny sposób załatwiania reklamacji u tego pożal się Boże
operatora.
--
Marek
-
13. Data: 2008-01-09 14:39:25
Temat: Re: Cienkie druty tepsy, TELE2 i niedotrzymanie warunków umowy
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Thu, 03 Jan 2008 14:42:38 +0100, Azja
<s...@w...pl> wrote:
> No i ciotka ma dylemat. Iść z tym do sądu od razu czy jeszcze poczekać?
Oczywiście, iśc do sądu.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356
-
14. Data: 2008-01-17 02:56:17
Temat: Re: Cienkie druty tepsy, TELE2 i niedotrzymanie warunków umowy
Od: futszak <f...@g...com>
vari wrote:
> Ja mieszkam na północy (SN91) i jest tu Sprint.
> Jak na innych "północach" to nie wiem.
po sasiedzku (dawne slupskie) AteCom czy jakos tak
futszaK
-
15. Data: 2008-01-17 03:04:23
Temat: Re: Cienkie druty tepsy, TELE2 i niedotrzymanie warunków umowy
Od: futszak <f...@g...com>
Sebcio wrote:
> W SN58 też jest Sprint. Swoją drogą biedni są technicy ze Sprinta,
> bo Tepsa traktuje ich tak jak swoich klientów a klienci Tepsy traktują
> ich jak Tepsę. Ogólnie kopy z obu stron, podczas gdy chłopaki mają dwie
> godziny na realizację zlecenia które w Tepsie potrafi wisieć tygodniami.
swego czasu w Bobolicach mieli przeniesc DSL15000 z jednego miejsca na
drugi, w drugim miejscu stwierdzili ze z glowicy do klienta kabel
dwuparowy (na jednej parze wisial DSL15000) no to wykorzystali druga
pare i sobie poszli stwierdzajac ze bedzie dzialac a jak nie bedzie to
juz nie do nich
modem oczywiscie nie chcial sie zsynchronizowac, a jak w koncu wstal to
znajdujacy sie na drugiej parze (tez DSL15000) padl
po dwoch godzinach zawrocili ich, polozyli nowy kabel i dziala :>
futszaK