W odpowiedzi na pismo z środa, 11 lipca 2007 11:34
(autor MarcinJM
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f7287p$len$1@news.onet.pl>):

> Wrak Tristana pisze:
>> No dobrze, ale jeśli coś jest kulawe, to należy kulawość naprawiać a nie
>> zakopać to całkiem.
> Taniej dla mnie i wielu mi podobnych byloby zakopac. Reanimacja trupa z
> rozleglymi przerzutami jest bardzo kosztowna i rzedko przynosi
> jakiekolwiek efekty.
> Tzw. ogldalnosc publicznej raczej wynika z zasiegu niz z atrakcji
> programowych.

A czemu ma ten zasięg? Bo komercyjnym się nie opłaca nadawać w las, gdzie są
trzy chałupy, bo za to żadna kasa z reklamy kolejnego debilnego oleju nie
przyjdzie...

Z powodu mnie można zakopać TVP i PR i zbudować nowe na ich sieci. Ale
niszczenie tej sieci i dokapywanie drobiazgów do ociekających złotem TVNów
nie ma sensu... Oni kasy mają dość. Oni nie nadadzą nic z sensem, bo im
spadnie kasa z reklamy i stracą więcej niż ew. dotacja.

>>>> Powinna być niezależna telewizja publiczna. Bo komercyjne wybierają to,
>>>> co im się opłaca. A właśnie po to jest abonament, żeby decyzja o
>>>> emisji/produkcji nie była dyktowana tylko czystym zyskiem i żeby
>>>> pojawiało się także coś, co niekoniecznie ma 90% oglądalności.
>>> Rozumiem chodzi ci o Klan(?) i inne, rownie misyjne pozycje?
>> No bo przez lata tzw. III RP TVP została zjebana na maksa.
> Rozumiem, ze za II RP byla genialna?

Nie wiem jaka była za II RP. Za PRL była. Przynajmniej w latach 80....

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl, h...@k...com.pl,
p...@f...hu, i...@h...pl, n...@h...pl.

do góry

W wiadomości news:f72vrt$4jt$1@news.onet.pl Wrak Tristana
<n...@s...pl> pisze:

>> Jakiego naukowego, wnikliwego podejścia oczekujesz od opisu produkcji
>> krzeseł? Albo mordoklejek? Czy patyczków do uszu.
> Jakiegokolwiek. Czegoś mądrego. A jeśli ktoś mi wmawia, że tak się to
> produkuje, to bredzi. Tak to może produkuje ta konkretna fabryka. 100
> innych produkuje inaczej. Do tego program jest w zasadzie jak reklama: Tu
> wchodzi, tu nie mamy czasu pokazać całości, o! a tu mamy gotowe.
>>> Przecież to są pseudonaukowe bełkoty nic nie wnoszące.
>> Brejniaki wnoszą nieco humoru.
> No ja mam inne poczucie chómoru widać. Udawanie, że wysadzanie przyczepy
> jest naukowe mnie nie bawi.
A coś cię w ogóle bawi, Wraku?

> Za moich młodych lat w TVP były programy edukacyjne różnej maści. W radio
> zresztą też...
> A teraz w Trójce już w zasadzie nic nie ma,
W każdym razie niewiele.

> różne rozgłośnie harcerskie umarły
To może i słusznie.

> i cała skala radia to jest jeszcze jakoś
> próbujący trzymać poziom umierający PR1 i tyle.
PR1 to dziadostwo, możesz sobie w jezioranach posłuchać (czy tam
matysiaków), albo teraz lato z radiem.
Niemniej jest PR2, RMF Classic, ale one to dla wąskiej grupy odbiorców.

> Pozostałe to retransmisja muzyki...
Nieprawda, nie aż tak tragicznie. Jest TOKFM (fakt, że to głównie tuba
kopniętych liberałów, ale da się posłuchać, choc nie tak jak kiedyś), jest
RM - polecam aktualności dnia i rozmowy niedokończone (boki zrywać) albo
modlitwy (kompletnie nieatrakcyjne, irytujące i nonsensowne, ale to jednak
nie retransmisja muzyki), są rteż rozgłośnie regionalne (różnią się, wiem bo
sporo jeżdżę).
A czasem trzeba też posłuchać muzyki do jazdy (RMF, Radio Z, Aplauz, RAM
itp. itd.).

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał
>
> No właśnie. Firma da kasę jeśli to będzie jej przynosiło zysk.

Powiedziałbym nie "zysk" a "korzyść". Nie koniecznie musi chodzić o szybki
wzrost sprzdaży produktu adresowanego do masowego odbiorcy.

> A jak będzie to program dla np. 10% populacji to po co?

Porsche ma jeszcze mniejszy krąg odbiorców i jakoś żyje :)

> Lepiej dać kasę na wpozycjonowanie marki w Klan czy inne horrory.

Jeśli masz na myśli markę typu Dosia czy Delma to zgoda. Ale są jeszcze
inne produkty i inne marki.

> > Tak samo może postępować państwo ale finansując _konkretne projekty_
>
> Tylko ktoś musiałby tym zarządzać.

Organizacja 1000 razy mniejsza i pewnie 100000 razy tańsza niż tvp.

> Poza tym mówisz wielkomiejsko. Ja teraz siedzę w lesie. Mam zamazaną
> TVP3 i
> mniej zamazany TVP2. Na tym koniec. Polsaty i inne TVNy są dostępne
> w centrach, a na zadupiach zapomnij.

Nie przesadzaj. Jak jedziesz do lasu to chyba nie po to by oglądać tv.
A w każdym innym miejscu masz dostęp do kilku tv albo z eteru albo
z kabla albo z satelity.

do góry

Wrak Tristana <n...@s...pl> napisal:
> Poza tym mówisz wielkomiejsko. Ja teraz siedzę w lesie. Mam zamazaną TVP3 i
> mniej zamazany TVP2. Na tym koniec. Polsaty i inne TVNy są dostępne w
> centrach, a na zadupiach zapomnij.

Hint: satelita. Mialem podobne problem i mnie wyleczylo,
na poczatek z zaklocen, pozniej w ogole z ogladania
TVP, a teraz rzadzi moj brzdac w MiniMini ;)
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał
>
> >> No dobrze, ale jeśli coś jest kulawe, to należy kulawość naprawiać
> >> a nie zakopać to całkiem.
> > Kulawe konie się dobija.
> Nie każdy jest bydlę.
> http://www2.tara.mixol.org/index.php?id=who

Nie każdy jest idiotą.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2439485

do góry

W wiadomości news:f73abm$5sp$1@news.onet.pl Alek
<alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> pisze:

>>> Kulawe konie się dobija.
>> Nie każdy jest bydlę.
>> http://www2.tara.mixol.org/index.php?id=who
> Nie każdy jest idiotą.
> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2439485

Pewnie, że nie każdy.
A czy można zostać kretynem w wyniku jakichś ćwiczeń, czy może trzeba się
nim urodzić i następnie tylko te wrodzone predyspozycje rozwijać?
Nie dziw się, że pytam - wiem, że ta droga już za tobą (przejrzałem twoje
posty), jesteś na mecie, a ja jeszcze nawet nie wystartowałem, więc nie
wiem.

--
Jotte

do góry

Jotte pisze:

> PR1 to dziadostwo, możesz sobie w jezioranach posłuchać (czy tam
> matysiaków), albo teraz lato z radiem.

Ja tam uważam -1kę za najlepszy program radiowy. Tuż przed TOK FM.

> Jest TOKFM (fakt, że to głównie tuba kopniętych liberałów, ale da się posłuchać,
choc nie tak jak kiedyś),

Chyba lewaków a nie liberałów.
Ale rzeczywiście tok fm w czasach kiedy dzwonili słuchacze, zanim
wykupiła to agora to była rewelacja.


--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

Wrak Tristana pisze:

> Poza tym mówisz wielkomiejsko. Ja teraz siedzę w lesie. Mam zamazaną TVP3 i
> mniej zamazany TVP2. Na tym koniec. Polsaty i inne TVNy są dostępne w
> centrach, a na zadupiach zapomnij.
>

Za cenę obecnego abonamentu + jeszcze troszkę miałbyś TV Cyfrową przez
satelitę.

--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

W wiadomości news:f73d76$831$1@atlantis.news.tpi.pl Johnson
<j...@n...pl> pisze:

>> PR1 to dziadostwo, możesz sobie w jezioranach posłuchać (czy tam
>> matysiaków), albo teraz lato z radiem.
> Ja tam uważam -1kę za najlepszy program radiowy. Tuż przed TOK FM.
Ja tam nie, ale posłucham czasem.

>> Jest TOKFM (fakt, że to głównie tuba kopniętych liberałów, ale da się
>> posłuchać, choc nie tak jak kiedyś),
> Chyba lewaków a nie liberałów.
Dziwne skojarzenie. Co to jest lewak wg ciebie?

> Ale rzeczywiście tok fm w czasach kiedy dzwonili słuchacze, zanim wykupiła
> to agora to była rewelacja.
A pamiętasz Waldka Ogińskiego (Dziak)? 3h co rano nakręconego?
Ubunakuki, czarny Zorro (ściema)?
Maruszeczko?
Sobalę chamowatego?
Fajnie się słuchało, szkoda...

--
Jotte

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa, 11 lipca 2007 18:35
(autor Jotte
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f730st$rif$1@news.dialog.net.pl>):

>> i cała skala radia to jest jeszcze jakoś
>> próbujący trzymać poziom umierający PR1 i tyle.
> PR1 to dziadostwo, możesz sobie w jezioranach posłuchać (czy tam
> matysiaków), albo teraz lato z radiem.
> Niemniej jest PR2, RMF Classic, ale one to dla wąskiej grupy odbiorców.

Gdzie jest? Na skali radia? Może gdzieś w Sieci, bo w powietrzu to nie lata.
Poza tym, muzyka klasyczna, a chyba tym zajmuje się PR2, nie jest tym o czym
mówimy.

>> Pozostałe to retransmisja muzyki...
> Nieprawda, nie aż tak tragicznie. Jest TOKFM


Ale TOKFM to bełkotniki polityczne. A ja mówię o audycjach rozwojowych.
Polityki to jest pełno wszędzie. W Trójce w latach 90 o 21 były audycje
różne tematycznie każdego dnia inne. Potem koło północy też były różne.
Siedziałem nieraz do 2 w nocy i słuchałem. Były np. o książkach. Radio to
nie tylko muzyka i polityka. A niestety takim się stało. Ja rozumiem, że są
tacy, co lubią... OK. Ale nie wystarczy im jedno? Musieli zagarnąć wszelkie
możliwe rozgłośnie?

> są rteż rozgłośnie regionalne (różnią się, wiem


No wiem, ja słucham właśnie Radia Piekary, bo lubię taką muzykę. Ale to nie
zmienia faktu, że niestety mało jest treści coś wnoszących.

> bo sporo jeżdżę).
> A czasem trzeba też posłuchać muzyki do jazdy (RMF, Radio Z, Aplauz, RAM

No i nikt nie broni, ale czemu wszystkie? Poza tym, muzyki se można z
MC/CD/mp3 zapodać takiej, jaką się lubi.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl, h...@k...com.pl,
p...@f...hu, i...@h...pl, n...@h...pl.

do góry