Witam,
Pare lat temu moj sasiad postanowil wybudowac sobie garaz w granicy. Z moich
informacji wynika ze bez zadnych zezwolen.Rozmawial wtedy z moim ojcem o tym
fakcie, ze bedzie budowal garaz. No i ok,ojciec powiedzial ze garaz moze
byc. Jednak ten garaz stal sie pietrowa budowla, nieotynkowana, z pustakow.
Stoi to juz prze pare lat, wczesniej nie mialem prawa co do tego ze obok
dzialki stoi cos co mialo byc garazem a jest wysokim budynkiem, ktory
zaslania mi widok oraz oszpeca. Moje pytanie, czy jest cos takiego ze
budowla po ilus latach przez "zasiedznie" staje sie legalna?, czy moge
sasiadowi powiedziec zeby chocia otynkowal ta bydowle, zeby nie byla taka
szpetna, jakie przepisy toreguluja.Czy ewentulanie jest mozliwe ze musialby
ja zburzyc?
Drudie moje pytanie, czy zmienily sie przepisy odnosnie budowania w granicy,
kiedys musialo byc 4m od granicy, ewentualnie zgoda sasiada na pisnie, czy
dalej to obowiazuje?
Pozdrawiam
Krzyssztof

do góry

> Drudie moje pytanie, czy zmienily sie przepisy odnosnie budowania w
granicy,
> kiedys musialo byc 4m od granicy, ewentualnie zgoda sasiada na pisnie, czy
> dalej to obowiazuje?

Zmienilo sie.
3m od granicy - jezeli nie ma okien
4m (3,5m) - jezeli jest jakies okno w scianie
Nie wolno stawiac budynkow (po jednej stroni dzialki) na granicy dzialki
nawet ze zgoda sasiada. Mozna natomiast postawic np garaz, wspolnie z
sasiadem na granicy dzialki (np. 1 garaz u Ciebie 1 u ssiada).
Roznica jest taka ze kiedys wystarczylo owa zgoda sasiada i po sprawie,
natomiast teraz sasiad tez musi postawic budynek, czyli razem sie staracie o
pozwolenie na budowe, kupujecie 2 projekty (lub jeden na 2 garaze) i razem
robiecie odbior.
Podejrzewam ze mozna to zrobic w ten sposob ze razem uzyskacie pozwolenie na
budowe, Ty postawisz garaz a sasiad nie, lecz wowczas nie zrobisz sobie
odbioru budynku, nie bedziesz placic podatkow.... i bedziesz zyc dlugo i
szczesliwie (bo sasiad bedzie w trakcie budowy).
Z tego calego mojego pisania wynika tyle ze aby postawic garaz na granicy
dzialki musisz o pozwolenia starac sie razem z sasiadem lecz postawic mozesz
sam.

Na ra i pozdrawiam
Krzysiek

ps
ja wlasnie staram sie o pozolenie na budowe garazu na granicy dzialki
wspolnie z sasiadem, gdyz on tez chce miec garaz.

do góry

Użytkownik "Krzysiek" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c3m80i$cr4$1@korweta.task.gda.pl...
>
> > Drudie moje pytanie, czy zmienily sie przepisy odnosnie budowania w
> granicy,
> > kiedys musialo byc 4m od granicy, ewentualnie zgoda sasiada na pisnie,
czy
> > dalej to obowiazuje?
>
> Zmienilo sie.
> 3m od granicy - jezeli nie ma okien
> 4m (3,5m) - jezeli jest jakies okno w scianie
> Nie wolno stawiac budynkow (po jednej stroni dzialki) na granicy dzialki
> nawet ze zgoda sasiada. Mozna natomiast postawic np garaz, wspolnie z
> sasiadem na granicy dzialki (np. 1 garaz u Ciebie 1 u ssiada).
> Roznica jest taka ze kiedys wystarczylo owa zgoda sasiada i po sprawie,
> natomiast teraz sasiad tez musi postawic budynek, czyli razem sie staracie
o
> pozwolenie na budowe, kupujecie 2 projekty (lub jeden na 2 garaze) i razem
> robiecie odbior.
> Podejrzewam ze mozna to zrobic w ten sposob ze razem uzyskacie pozwolenie
na
> budowe, Ty postawisz garaz a sasiad nie, lecz wowczas nie zrobisz sobie
> odbioru budynku, nie bedziesz placic podatkow.... i bedziesz zyc dlugo i
> szczesliwie (bo sasiad bedzie w trakcie budowy).
> Z tego calego mojego pisania wynika tyle ze aby postawic garaz na granicy
> dzialki musisz o pozwolenia starac sie razem z sasiadem lecz postawic
mozesz
> sam.


no i jeszcze jedno. Inaczej sprawa sie ma jak sasiad juz posiada garaz na
granicy dzialki (legalny). Wowczas mozna sie dobudowac do jego garazu.

hej

do góry

no i jeszcze jedno. Inaczej sprawa sie ma jak sasiad juz posiada garaz na
> granicy dzialki (legalny). Wowczas mozna sie dobudowac do jego garazu.
>
> hej
Dzieki bardzo za odpowiedz,
Bez odpowiedzi pozostaje moje pierwsze pytanie, co jesli sasiad dawno temu
wybudowal garaz bez zgody w granicy, tzn mial to byc garaz a jest budynek
pietrowy, czy prze czas jaki minal moglo to zostac jakos zalegalizowane
wciagniete w plan przestrzenny?
Pozdrawiam

do góry

Na to pytanie niestety nie odpowiem bo nie wiem.
Na Twoim miejscu odwiedzil bym wydzial planowania przestrzennego w Twoim
miescie i tam sie dowiedzial szczegolow.
Po pierwsze czy dany budynek istnieje na planie zagospodarowania
przestrzennego i czy zgloszony jest jako garaz czy budynek pietrowy - bo
jezeli byl to kiedys garaz a teraz cos dobudowal na nim to po pierwsze
musial to zglosic do urzedu, jezeli nie zglosil to jest to samowola
budowlano czy cos takiego no i nie placi podatku za to cos.
Ale poza tym to sie nie bede madrowal bo pewnie nie chodzi Tobie o rady ale
o przepisy a na tym to juz sie nie znam.

Pozdrawiam
Krzysiek


Użytkownik "Krzysztof T." <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:c3mcpf$9kh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> no i jeszcze jedno. Inaczej sprawa sie ma jak sasiad juz posiada garaz na
> > granicy dzialki (legalny). Wowczas mozna sie dobudowac do jego garazu.
> >
> > hej
> Dzieki bardzo za odpowiedz,
> Bez odpowiedzi pozostaje moje pierwsze pytanie, co jesli sasiad dawno temu
> wybudowal garaz bez zgody w granicy, tzn mial to byc garaz a jest budynek
> pietrowy, czy prze czas jaki minal moglo to zostac jakos zalegalizowane
> wciagniete w plan przestrzenny?
> Pozdrawiam
>
>

do góry

> Na to pytanie niestety nie odpowiem bo nie wiem.
> Na Twoim miejscu odwiedzil bym wydzial planowania przestrzennego w Twoim
> miescie i tam sie dowiedzial szczegolow.
> Po pierwsze czy dany budynek istnieje na planie zagospodarowania
> przestrzennego i czy zgloszony jest jako garaz czy budynek pietrowy - bo
> jezeli byl to kiedys garaz a teraz cos dobudowal na nim to po pierwsze
> musial to zglosic do urzedu, jezeli nie zglosil to jest to samowola
> budowlano czy cos takiego no i nie placi podatku za to cos.
> Ale poza tym to sie nie bede madrowal bo pewnie nie chodzi Tobie o rady
ale
> o przepisy a na tym to juz sie nie znam.
>
> Pozdrawiam
> Krzysiek
No wlasnie, chodzi mi o konkretne przepisy ktore to regulaja. Dzieki za
odzew,
Pozdrawiam

do góry

Krzysztof T. wrote:
[...]

> No wlasnie, chodzi mi o konkretne przepisy ktore to regulaja. Dzieki za
> odzew,
> Pozdrawiam

Przede wszystkim jesli obiekt jest "oddany do uzytkowania"
w takim ksztalciew jakim jest, to przepisy
Pana nie interesuja.

Jesli nie jet, to jest to samowola budowlana i lej "legalizacja"
moze sie odbyc jedynie zgodnie z AKTUALNYMI przepisami,
musi byc zgodna z prawem DZIS..

Boguslaw

do góry