-
1. Data: 2003-07-30 19:51:55
Temat: Biuro turystyczne - oszust
Od: Michal Dubas <michaldubas@CIACHNIJ_TOf.pl>
Witam Szanownych Grupowiczów :)
Mam następujący problem:
Wykupiłem dla siostry, która jest gimnazjalistką, wczasy w Chorwacji.
Organizatorem jest firma (jednosobowa), która od trzech lat organizuje
wyjazdy dla szkoły mojej siostry, zawsze w to samo miejsce. Opinie do
tej pory były jak najbardziej pozytywne, wszyscy sobie chwalili świetną
organizację i wysoki standard. Skusiłem się i zapłaciłem 1400PLN (przy
świadku, jednej z nauczycielek z tej szkoły, miała jechać jako opiekun).
Dostałem za tą wpłatę rachunek od tej firmy/tego faceta. I teraz
zaczynają się schody - 2 dni przed terminem wyjazdu facet obdzwania
wszystkich, którzy wpłacili, że niestety, z powodu zbyt małej liczby
chętnych, musi odwołać wyjazd. W rozmowie ze mną mówi, że on bardzo
przeprasza, że zapłacił już Chorwatowi zaliczkę i musi skombinować
pieniądze, żeby mi oddać (i reszcie, która wpłaciła) i że on rozumie, że
mnie to wszystko nie obchodzi, itd itp. To się dzieje w środę,
23.07.2003. Podczas tej rozmowy zobowiązuje się również (ten facet), że
w piątek przyniesie mi pieniądze do domu. Od tego momentu kontakt się
urwał. Człowiek ten przestał odbierać telefon komórkowy, w firmie też
się nikt nie zgłasza, oczywiście nikt się w niej nie pojawia, u niego w
domu też nikt nie odbiera (Mam jego pełne dane, adres domowy, firmy).
Wiem, że jest w mieście, z którego pochodzę (Brzeg), ponieważ nie jest
to duże miasto, a on ma rzadko spotykany samochód (dość stary, nie żadne
cacko, ale mimo to rzadko spotykany), jedyny taki w mieście.
Wysłałem już do niego list polecony, z potwierdzeniem odbioru, w którym
żądam zwrotu wpłaconych pieniędzy do dn. 6.08.2003.
Nie wiem, szczerze mówiąc, co dalej robić. Gdzie to zgłosić, jak
postępować...
Bedę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc i rady.
--
.............................................
\ Pozdrowienia \ michaldubas(at)f(kropka)pl \
\ Michał Dubas \ gadu-gadu: 375750 \
..............................................
-
2. Data: 2003-07-30 21:45:09
Temat: Odp: Biuro turystyczne - oszust
Od: "Sławek (onet)" <s...@p...onet.pl>
Chyba trzeba zglościć sie na Policje i powiadomć o popełnieniu przestępstwa.
Zresztą patrz wiadomości......
Pozdrawiam, Sławek
Użytkownik Michal Dubas <michaldubas@CIACHNIJ_TOf.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bg98eg$15g9$...@N...K.PL...
> Witam Szanownych Grupowiczów :)
> Mam następujący problem:
> Wykupiłem dla siostry, która jest gimnazjalistką, wczasy w Chorwacji.
> Organizatorem jest firma (jednosobowa), która od trzech lat organizuje
> wyjazdy dla szkoły mojej siostry, zawsze w to samo miejsce. Opinie do
> tej pory były jak najbardziej pozytywne, wszyscy sobie chwalili świetną
> organizację i wysoki standard. Skusiłem się i zapłaciłem 1400PLN (przy
> świadku, jednej z nauczycielek z tej szkoły, miała jechać jako opiekun).
> Dostałem za tą wpłatę rachunek od tej firmy/tego faceta. I teraz
> zaczynają się schody - 2 dni przed terminem wyjazdu facet obdzwania
> wszystkich, którzy wpłacili, że niestety, z powodu zbyt małej liczby
> chętnych, musi odwołać wyjazd. W rozmowie ze mną mówi, że on bardzo
> przeprasza, że zapłacił już Chorwatowi zaliczkę i musi skombinować
> pieniądze, żeby mi oddać (i reszcie, która wpłaciła) i że on rozumie, że
> mnie to wszystko nie obchodzi, itd itp. To się dzieje w środę,
> 23.07.2003. Podczas tej rozmowy zobowiązuje się również (ten facet), że
> w piątek przyniesie mi pieniądze do domu. Od tego momentu kontakt się
> urwał. Człowiek ten przestał odbierać telefon komórkowy, w firmie też
> się nikt nie zgłasza, oczywiście nikt się w niej nie pojawia, u niego w
> domu też nikt nie odbiera (Mam jego pełne dane, adres domowy, firmy).
> Wiem, że jest w mieście, z którego pochodzę (Brzeg), ponieważ nie jest
> to duże miasto, a on ma rzadko spotykany samochód (dość stary, nie żadne
> cacko, ale mimo to rzadko spotykany), jedyny taki w mieście.
> Wysłałem już do niego list polecony, z potwierdzeniem odbioru, w którym
> żądam zwrotu wpłaconych pieniędzy do dn. 6.08.2003.
> Nie wiem, szczerze mówiąc, co dalej robić. Gdzie to zgłosić, jak
> postępować...
> Bedę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc i rady.
>
> --
> .............................................
> \ Pozdrowienia \ michaldubas(at)f(kropka)pl \
> \ Michał Dubas \ gadu-gadu: 375750 \
> ..............................................