-
21. Data: 2008-05-13 22:16:46
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "zanies" <z...@z...pl> napisał w wiadomości
news:g0cub9$7uo$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chodzilo mi glownie o samo sedno sprawy tj. o to czy mozliwe jest, ze bez
> jakiegokolwiek postepowania czy to dochodzenia policji, czy tez
> prawomocnego wyroku sadu mozna kogos oskarzyc jakby nie bylo o kradziez i
> w tak krotkim czasie zwolnic - wydawalo mi sie to niemozliwe, a jednak. W
> sprawie, w ktorej jest faktycznie wiele niescislosci jednak wiecej po
> stronie samego zakladu. Dla mnie oczywiste jest, ze ojciec
Ilosciowo - byc moze. Jakosciowo - niekoniecznie.
> jest niewinny - ale fakt, trzeba to pozbierac wszystko do kupy i
Dla mnie moj ojciec tez byl niewinny.
Dopoki nie zobaczylem, jak polozyl w moim kupionym za ciezkie pieniadze
mieszkaniu kupione za ciezkie pieniadze plytki...
> przyjdzie na to czas by bronic swoich racji w przypadku jakiegos procesu.
> Dla mnie jako zwyklego czlowieka, gdybym byl osoba niezainteresowana w
> sprawe i uslyszal od kogos zastanawiajacy bylby sam fakt, jak to mozliwe
> ze elektryk z takim stazem pracy w tak glupi sposob daje sie zlapac na
> kradziezy pradu ? - wyjezdza sobie na urlop i
No offence, ale zmieniasz linie obrony. Moze na prawde dal sie zlapac. Ja na
prawde nie widze sensownego uzasadnienia zapisu o fazie w przypadku
jednofazowego garazowego przylacza.
> zostawia cala swoja 'lewa instalacje'. Gdybym byl tym dyrektorem tak
Pirwszy, drugi, piaty urlop - tak. Trzeba sie bac. Przy dwodzestym ktoryms
obawa przechodzi.
> wlasnie bym pomyslal i staral sie dojsc prawdy przede wszystkim
> zawierzajac pracownikowi. Przeciez to jest smieszne i niedorzeczne. Dla
> mnie juz to nie trzyma sie kupy. Widac zycie pisze rozne ciekawe
> scenariusze.
Jestes zaandazowany emocjonalnie. Nie dostrzegasz wszystkiego. W dodatku
zapodales informacje wprowadzajace zament.
> Jutro on jedzie radzic sie jakiegos radcy prawnego.
I bardzo dobrze - niech idzie do prawnika. Jezeli bedzie z min sczery pozna
swoje szanse.
> Jak bede wiedzial cos wiecej, dopisze do tematu.
> Dziekuje wszystkim zainteresowanym za wszelkie sugestie i przepraszam, bo
> faktycznie z mojego przedstawienia sprawy nic dobrego nie wyszlo.
No to dopusc ojca do komputera. Moze wolniej, ale "z pierwszej reki" swoje
racje przedstawi i tak samo odpowie na bardzo konkretne pytania.
sz.
-
22. Data: 2008-05-13 22:21:08
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "zanies" <z...@z...pl> napisał w wiadomości
news:g0cub9$7uo$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chodzilo mi glownie o samo sedno sprawy tj. o to czy mozliwe jest, ze bez
> jakiegokolwiek postepowania czy to dochodzenia policji, czy tez
> prawomocnego wyroku sadu mozna kogos oskarzyc jakby nie bylo o kradziez i
> w tak krotkim czasie zwolnic - wydawalo mi sie to niemozliwe, a jednak. W
> sprawie, w ktorej jest faktycznie wiele niescislosci jednak wiecej po
> stronie samego zakladu. Dla mnie oczywiste jest, ze ojciec
Ilosciowo - byc moze. Jakosciowo - niekoniecznie.
> jest niewinny - ale fakt, trzeba to pozbierac wszystko do kupy i
Dla mnie moj ojciec tez byl niewinny.
Dopoki nie zobaczylem, jak polozyl w moim kupionym za ciezkie pieniadze
mieszkaniu kupionych za ciezkie pieniadze plytek...
> przyjdzie na to czas by bronic swoich racji w przypadku jakiegos procesu.
> Dla mnie jako zwyklego czlowieka, gdybym byl osoba niezainteresowana w
> sprawe i uslyszal od kogos zastanawiajacy bylby sam fakt, jak to mozliwe
> ze elektryk z takim stazem pracy w tak glupi sposob daje sie zlapac na
> kradziezy pradu ? - wyjezdza sobie na urlop i
No offence, ale zmieniasz linie obrony. Moze na prawde dal sie zlapac?
Ja na prawde nie widze sensownego uzasadnienia zapisu o jednej fazie w
przypadku jednofazowego garazowego przylacza.
> zostawia cala swoja 'lewa instalacje'. Gdybym byl tym dyrektorem tak
Pierwszy, drugi, piaty urlop - tak. Trzeba sie bac. Przy dwudzestym ktoryms
obawa przechodzi.
> wlasnie bym pomyslal i staral sie dojsc prawdy przede wszystkim
> zawierzajac pracownikowi. Przeciez to jest smieszne i niedorzeczne. Dla
> mnie juz to nie trzyma sie kupy. Widac zycie pisze rozne ciekawe
> scenariusze.
Jestes zaangazowany emocjonalnie. Nie dostrzegasz wszystkiego. W dodatku
zapodales informacje wprowadzajace zament.
> Jutro on jedzie radzic sie jakiegos radcy prawnego.
I bardzo dobrze - niech idzie do prawnika. Jezeli bedzie z min szczery pozna
swoje szanse.
> Jak bede wiedzial cos wiecej, dopisze do tematu.
> Dziekuje wszystkim zainteresowanym za wszelkie sugestie i przepraszam, bo
> faktycznie z mojego przedstawienia sprawy nic dobrego nie wyszlo.
No to dopusc ojca do komputera. Moze wolniej, ale "z pierwszej reki" swoje
racje przedstawi i tak samo odpowie na bardzo konkretne pytania.
sz.
-
23. Data: 2008-05-13 22:50:15
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "<CCCP>" <a...@n...de> napisał w wiadomości
news:g0d2js$pcn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chlopie nie rob jaj w takich wypadkach konieczna jest policja to jest
> kradziez z w lamianiem !
Kradzieży z włamaniem to już z tego zrobić się nie da. Może być kradzież
energii elektrycznej z uszkodzeniem skrzynki i zegara.
> Niedawno trąbili o tym jak to złapali człowieka który ukradł prąd za 2zl
> i zakład energetyczny musiał wezwać policje żeby mu udowodnić kradzież !
Ja w tym nic zaskakującego nie widzę.
-
24. Data: 2008-05-13 23:21:35
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: Rzecznik Prokurwatury Krajowej <r...@p...pl>
<CCCP> pisze:
> Chlopie nie rob jaj w takich wypadkach konieczna jest policja to jest
> kradziez z w lamianiem !
> Niedawno trabili o tym jak to zlapali czlowieka ktory ukradl prad za
> 2zl i zaklad energetyczny musial wezwac policje zeby mu udowodnic
> kradziez !
Trzeba przy tym wspomnieć, że człowiek ten wcześniej sam starał się o
podłączenie licznika. Dopiero zwłoka ZE i uniemożliwienie
przeprowadzenie prac wykończeniowych doprowadziła go do tego, że po
prostu na dziko się dopiął do sieci.
Szkody wyceniono na circa 2 złote. Umorzył dopiero sąd. Szkoda było
długopisów...
--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych
-
25. Data: 2008-05-14 11:41:17
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał
> W dobrze pojetym interesie odbiorcy energii elektrycznej jest dbanie o
> stan/zabezpieczenie plomb.
No niby tak, ale czy brak plomby to dowód kradzieży...?
Przecież plombę można uszkodzić przypadkiem, a jak licznik jest w miejscu
publicznym (szafka zewnętrzna, korytarz) to uszkodzenie, dewastacja przez
osobe postronną jest nietrudne.
-
26. Data: 2008-05-14 18:30:37
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał w
wiadomości news:g0cs75$36m$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Dodatkowo znajac realia lokalnych zakladow, zanim ekipa dostala zlecenie,
> wyjechala i dojechala, to o akcji wiedzieli wszyscy pracownicy utrzymania
> ruchu.
Nekoniecznie, w Enea S.A. kontrole pracowanika przeprowadza ekipa z z innego
rejonu niż ten w którym podejrzana osoba pracuje i pracownicy utrzymania
ruchu dowiadują się o tym jak ekipa jest już na miejscu...
Pozdrawiam Przemek
-
27. Data: 2008-05-15 09:37:29
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "<CCCP>" <a...@n...de> napisał
> Chlopie nie rob jaj w takich wypadkach konieczna jest policja to jest
> kradziez z w lamianiem !
Na marginesie: tylko funkcjonariusz państwowy musi zawiadamiać o
przestępstwie. Inni tylko w najcięższych przypadkach.
> Niedawno trabili o tym jak to zlapali czlowieka ktory ukradl prad za 2zl
> i zaklad energetyczny musial wezwac policje zeby mu udowodnic kradziez !
Tak jes łatwiej.
-
28. Data: 2008-05-15 19:54:27
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
> Dyrektor się mocno zagalopował. Kradzież trzeba udowodnić. Złożyć skargę
> do
Nie w przypadku poboru energii. Poczytaj prawo energetyczne.
-
29. Data: 2008-05-15 20:14:46
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "William" <n...@m...mnie.pl> napisał w wiadomości
news:g0i4d9$2h15$1@news2.ipartners.pl...
>> Dyrektor się mocno zagalopował. Kradzież trzeba udowodnić. Złożyć skargę
>> do
>
> Nie w przypadku poboru energii. Poczytaj prawo energetyczne.
A co ma prawo energetyczne do prawa pracy i kodeksu karnego? Możesz nieco
jaśniej?
-
30. Data: 2008-05-20 07:22:03
Temat: Re: Bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - dlugie.
Od: "Lesio" <f...@h...com.pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał Kradzież, włamanie.
Policja.
Twoje odpowiedzi są zajebiście wyrafinowane i na zajebiście wysokim poziomie
inteligencji.
Jesteś blondynką ??