Witajcie:)
Ja sie kiedys pytalem juz Was o prawo budowlane, bo taki jeden wybudowal
sobie budynek bez papierow, i sad uznal ze to samowola budowlana. Nie wiem
co on zrobil ze niedawno uchylono sie od wyroku i nie musi rozbierac tej
budowli. Kilka lat temu budujac osiedle domkow jednorodzinnych kazdy kto
stawiam dom musial podpisac ze nie otworzy zadnej ucialiwej instytucji jak
np bar.W planie przestrzennego zagospodarowania nie bylo moliwosci zeby
takie cos powstalo. Niestety ten ktos co zlamal prawo budowlane chce teraz
otworzyc bar. nawet juz otworzyl lecz nie mial pozwolenia na taka
dzialalnosc i zamknol. lecz teraz znowu chce otworzyc ta dzialalnosc:(.
mam tu pytanie czy w odleglosci 4,5 metra od granicy moze byc prowadzona
dzialalnosc szczegolnie uciazliwa??? na budynku okna sa w strone sasiada
ktory walczy lecz nie moze wygrac z tym kims. Wszelkie interwencje w UM nie
pomogly. Tez pytanie czy jak nie bylo w planie zagospodarowania
przeszczennego udzialu takich uciazliwych uslog, czy mozna bylo zmienic
takie plany jesli chodzi o zagospodarowanie.
Narazie to tyle i tak sie rozpisalem:).
Dziekuje Wam za pomoc i licze na odpowiedzi!!!
Pozdrawiam bardzo goraco Grzegorz Spergel