-
31. Data: 2010-06-21 12:33:37
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-06-21 13:09, Użytkownik Henry(k) napisał:
>> W swoim prywatnym mieszkaniu (nie mylić z hotelem czy innym pensjonatem)
>> mogę.
>
> Nie jeżeli z tej łazienki korzysta jeszcze ktoś inny.
Mylisz się, jestem ograniczony w wykorzystaniu tego nagrania
ale robić je mogę. A jak jeszcze poinformuje o tym każdego
wchodzącego to jestem już całkiem kryty.
>> Jeśli ma płacone za opiekę nad dzieckiem to niech się w tym czasie
>> nie zajmuje intymnymi czy tajnymi rozmowami.
>
> Dlaczego nie? Płacisz jej za pracę, a nie za niewolnictwo.
Płace nie tylko za pracę ale i za poświęcony czas.
Czas poświęcony dziecku a nie intymnym czy tajnym rozmowom.
Pozdrawiam
-
32. Data: 2010-06-21 12:36:26
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-06-21 13:14, Użytkownik Jan napisał:
>>>> Mylisz podglądanie obcych ludzi (w tym przypadku gości hotelowych)
>>>> ze sprawdzaniem co się dzieje we własnym mieszkaniu i z własnym
>>>> dzieckiem.
>>>>
>>> Mylisz obecność opiekunki z jej nieobecnością.
>>
>> To ty mylisz, fakt że opiekunka tam przebywa nie oznacza że rodzic
>> nie ma prawa sprawdzić co się tam dzieje. A skoro ma to i sprawdza.
>> :-)
>>
> Przeczytaj spokojnie przepis ustawy, to będzie łatwiej rozmawiać. Nie
> tylko nie możesz podsłuchiwać opiekunki bez jej wiedzy, ale również
> własnej żony i dorastającej córki, jak one nic o tym nie wiedzą. Już
> samo założenie urządzenia podlega karze.
> Możesz również kogoś okraść lub obić komuś pysk. Jak się to obitemu
> spodoba, to możesz to oczywiście robić nadal. Jak się jednak nie
> spodoba, to możesz mieć problem. Wszczęcie postępowania następuje tylko
> na wniosek pokrzywdzonego.
Ja nie chce podsłuchiwać opiekunki, ja chce monitorować własne
nieletnie dziecko czy się nic nie dzieje z nim złego, np. nie płacze.
Dotrze to wreszcie do niektórych czy nie bardzo ?
Pozdrawiam
-
33. Data: 2010-06-21 12:38:17
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-06-21 13:07, Użytkownik szerszen napisał:
> Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hvnedq$ae4$...@n...news.atman.pl...
>
>> A o tym że masz rozdwojenie jaźni i raz piszesz jako Animka a innym
>> jako Przemysława Adam Ś. też wiesz ?
>
> chyba troche za daleko poplynales w swojej podejrzliwosci :)
Czy aby na pewno ?
W takich sytuacjach napisał bym np. "nie wiem jak ona ale ja"
i nie było by wątpliwości, a że napisał inaczej to wątpliwości są.
Pozdrawiam
-
34. Data: 2010-06-21 12:43:56
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-06-21 14:08, szerszen pisze:
> mowimy o np 2 latku przebywajacym w domu, opiekunka w tym domu jest gosciem
Raczej pracownikiem.
--
spp
-
35. Data: 2010-06-21 12:44:45
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-06-21 14:36, RadoslawF pisze:
> Ja nie chce podsłuchiwać opiekunki, ja chce monitorować własne
> nieletnie dziecko czy się nic nie dzieje z nim złego, np. nie płacze.
> Dotrze to wreszcie do niektórych czy nie bardzo ?
No to monitoruj dziecko. Tylko i wyłącznie.
To tak jak kontrolowaniem służbowej poczty - jak przypadkiem trafisz i
otworzysz prywatny list to już przestaje być zabawa. :(
--
spp
-
36. Data: 2010-06-21 12:49:47
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Jan <j...@w...pl>
Liwiusz pisze:
> Jan pisze:
>
>
>> lub inkasent. Podsłuch jest niezgodny z prawem, czy jest założony w
>
>
>
> A monitoring?
>
Napis nad wejściem do mieszkania "mieszkanie monitorowane i
podsłuchiwane", czy uprzedzenie o tym gości załatwia sprawę. Przecież
chodzi tylko o informacje nie przeznaczone dla podsłuchiwacza czy
podglądacza.
J
-
37. Data: 2010-06-21 12:50:36
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Jan <j...@w...pl>
RadoslawF pisze:
> Ja nie chce podsłuchiwać opiekunki, ja chce monitorować własne
> nieletnie dziecko czy się nic nie dzieje z nim złego, np. nie płacze.
> Dotrze to wreszcie do niektórych czy nie bardzo ?
>
> Pozdrawiam
To powiedz jej o tym. W czym problem?
J
-
38. Data: 2010-06-21 12:56:35
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Jan <j...@w...pl>
szerszen pisze:
>
>
> Użytkownik "Jan" <j...@w...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c1f5998$0$2597$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> lub inkasent. Podsłuch jest niezgodny z prawem, czy jest założony w
>> hotelu, czy też w domu prywatnym. Czy ktoś przyłapie podsłuchiwacza i
>> złoży na niego doniesienie, to inna rzecz. 2-latek ma niewielkie
>> szanse, ale opiekunka, owszem.
>
> z przytaczanago przez ciebie artykupu, po pierwsze nie wynika
> nielegalnosc podluchu sama w sobie, to ra, chyba ze jest jakis inny
> przepis moiwacy o takiej nielegalnosci
>
> po drugie nie mowimy o podsluchu, tylko o monitoringu
1.Znamiona czynu:
-zakładanie
-posługiwanie się
2.Bez specjalnego znaczenia. Chodzi o informacje nie przeznaczone dla
podsłuchiwacza czy podglądacza.
J
-
39. Data: 2010-06-21 12:57:43
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hvnmfr$bmh$...@n...news.atman.pl...
> Czy aby na pewno ?
w tym wypadku na 100%
-
40. Data: 2010-06-21 12:58:48
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hvnmqd$keq$...@n...onet.pl...
> Raczej pracownikiem.
jak zwal tak zwal, jest na obcym gruncie :)