Witam

Jakie przepisy mogą regulować anulowanie gwarancji z jakiegoś powodu?
Oczywiście w gwarancji nic nie jest napisane, że można ją z
jakiegoś powodu anulować. Tylko wyszczególnione są przypadki w
jakich telefonu nie można naprawić na gwarancji. Jakby było, to
bym go nosił w gumce:-)

Już kolejny przyczynek do tego, że na dźwięk słowa "Siemens" robi
mi się niedobrze.
Serwis autoryzowany anulował gwarancję, gdyż twierdzi, że telefon
był zawilgocony i była dokonywana nieautoryzowana naprawa.

Tak właściwie to spotkałem się już z wieloma przypadkami
anulowania gwarancji różnych producentów po zawilgoceniu.
Użytkownicy twierdzą, że przynosili z zimnego do ciepłego, czy
mieli telefon przy ciele w upalny dzień.
Na podstawie tych doświadczeń można stwierdzić, że praktycznie
każdy telefon jest zawilgocony i pozostały tego ślady. Tylko nie
każdy się psuje, więc tego pretekstu do anulowania gwarancji nie
zastosowano.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

>> Jakie przepisy mogą regulować anulowanie gwarancji z jakiegoś powodu?

Karta Gwarancyjna. Zapoznales sie z jej trescia?

>> Oczywiście w gwarancji nic nie jest napisane, że można ją z
>> jakiegoś powodu anulować. Tylko wyszczególnione są przypadki w
>> jakich telefonu nie można naprawić na gwarancji.

W zasadzie poprawnym byloby stwierdzenie "Odmowa naprawy" zamiast
"Anulowanie gwarancji". Jednakze to sa tylko sformulowania jezykowe. Jesli
autoryzowany serwis odmawia naprawy postepujac zgodnie z okreslonymi przez
Producenta wytycznymi to niby czemu inny serwis mialby postapic inaczej.
Skoro jeden nie podejmuje sie naprawy ani pozostali to tak jakby gwarancja
zostala anulowana. Prawda?

>> Serwis autoryzowany anulował gwarancję, gdyż twierdzi, że telefon
>> był zawilgocony i była dokonywana nieautoryzowana naprawa.

A telefon oczywiscie nie bylo nigdy zawilgocony a sam nie probowales
zdejmowac np obudowy zeby sprawdzic co jest w srodku albo chociazby usunac
pylkow kurzu, ktore nagromadzily sie na wyswietlaczu. Mam racje? ;)

>> Tak właściwie to spotkałem się już z wieloma przypadkami
>> anulowania gwarancji różnych producentów po zawilgoceniu.

Nic nowego. Zdarza sie wszystkim.

>> Użytkownicy twierdzą, że przynosili z zimnego do ciepłego, czy
>> mieli telefon przy ciele w upalny dzień.

...

>> Na podstawie tych doświadczeń można stwierdzić, że praktycznie
>> każdy telefon jest zawilgocony i pozostały tego ślady. Tylko nie
>> każdy się psuje, więc tego pretekstu do anulowania gwarancji nie
>> zastosowano.

W intrukcji obslugi aparatow znajduja sie dokladne wytyczne sposobow
korzystania.

--
jB

do góry

jB wrote:

> A telefon oczywiscie nie bylo nigdy zawilgocony a sam nie probowales
> zdejmowac np obudowy zeby sprawdzic co jest w srodku albo chociazby usunac
> pylkow kurzu, ktore nagromadzily sie na wyswietlaczu. Mam racje? ;)

nie masz racji, nie zyjemy na pustyni, nasze powietrze ma okreslona
wilgotnosc i jak serwis bedzie chcial to na kazdym telefonie uzywanym
kilka miesiecy znajdzie slady "mikrokorozji", an ktora sie powoluja i
odmowi naprawy, telefony nie sa szczelnie zamykane wiec wszelkie takie
"mikrokorozje" jak sie chce to sie znajdzie

> W intrukcji obslugi aparatow znajduja sie dokladne wytyczne sposobow
> korzystania.

no pewnie, powinno byc jeszcze napisane, nie uzywac w normalnych
warunkach atmosferycznych, uzywac tylko w sterylnych pomieszczeniach o
niskiej wilgotnosci

do góry

Witam

SzerszeN napisał(a) :
>
>> W intrukcji obslugi aparatow znajduja sie dokladne wytyczne sposobow
>> korzystania.
>
> no pewnie, powinno byc jeszcze napisane, nie uzywac w normalnych
> warunkach atmosferycznych, uzywac tylko w sterylnych pomieszczeniach o
> niskiej wilgotnosci

I dodatkowo nie dokonywać czynnośći które dopuszcza producent.
Np. wymiana obudowy bez naruszenia elektroniki w Siemens CT65.
"Goła" elektronika i tak jest dostępna tylko po wyjęciu
akumulatorka. Już nie mówię o wymianie obudowy.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

Witam

Jeszcze jedno zagadnienie.

Zbynek Ltd. napisał(a) :

> Serwis autoryzowany anulował gwarancję, gdyż twierdzi, że telefon był
> zawilgocony i była dokonywana nieautoryzowana naprawa.

Czy po anulowaniu gwarancji sprzedawca może odpowiadać z tytułu
niezgodności z umową?

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

Zbynek Ltd. napisał(a):

>> Serwis autoryzowany anulował gwarancję, gdyż twierdzi, że telefon był
>> zawilgocony i była dokonywana nieautoryzowana naprawa.
>
>
> Czy po anulowaniu gwarancji sprzedawca może odpowiadać z tytułu
> niezgodności z umową?
>

Tak, ale tylko przy sprzedaży konsumenckiej. I pamiętaj o 6 miesiącach,
po których kupujący musi wykazać, że wada była w momencie zakupu.

W opisanym przypadku może być trudno ;-(

M.

do góry

Maciej Bebenek napisał(a) :

> Zbynek Ltd. napisał(a):
>
>>> Serwis autoryzowany anulował gwarancję, gdyż twierdzi, że telefon był
>>> zawilgocony i była dokonywana nieautoryzowana naprawa.
>>
>>
>>
>> Czy po anulowaniu gwarancji sprzedawca może odpowiadać z tytułu
>> niezgodności z umową?
>>
>
> Tak, ale tylko przy sprzedaży konsumenckiej. I pamiętaj o 6 miesiącach,
> po których kupujący musi wykazać, że wada była w momencie zakupu.
>
> W opisanym przypadku może być trudno ;-(

Na szczęśćie nie minęło jeszcze 6 miesięcy. No i jestem konsumentem.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

Zbynek Ltd. napisał(a):

>>> Czy po anulowaniu gwarancji sprzedawca może odpowiadać z tytułu
>>> niezgodności z umową?
>>>
>>
>> Tak, ale tylko przy sprzedaży konsumenckiej. I pamiętaj o 6
>> miesiącach, po których kupujący musi wykazać, że wada była w momencie
>> zakupu.
>>
>> W opisanym przypadku może być trudno ;-(
>
>
> Na szczęśćie nie minęło jeszcze 6 miesięcy. No i jestem konsumentem.
>

Nie musisz być konsumentem. Wystarczy, że jest to towar konsumpcyjny.

M.

do góry

Zbynek Ltd. napisał(a):
> Czy po anulowaniu gwarancji sprzedawca może odpowiadać z tytułu
> niezgodności z umową?

Tak, ale problem będzie ten sam - odpowiedzialność sprzedawcy dotyczy
stanu w chwili wydania rzeczy.

KG

do góry

Maciej Bebenek napisał(a):
> Nie musisz być konsumentem. Wystarczy, że jest to towar konsumpcyjny.

raczej musi, choć rzeczywiście ustawa pojęciem konsumenta nie posługuje się

KG

do góry