eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 101

  • 61. Data: 2010-04-22 10:12:27
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
    > Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
    > Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.
    >
    > To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
    > kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
    > dotarła tylko w jakimś banku siedzi.
    >
    > Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
    > wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
    > tygodniach do mnie dotarła).

    Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
    Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
    towaru klientowi. Więc jak ktoś wystawia po wpłynieciu kasy, to robi to
    również niezgodnie z prawem. Powinno być tak:

    Wysyłka, kurier daje cynk ,,klient odebrał'', a sprzedawca automatycznie
    generuje paragon :D


    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 62. Data: 2010-04-22 10:24:08
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 2010-04-22 11:39, niusy.pl pisze:
    >> Oczywiście oceniasz siebie w ten sposób.
    > Nie, twoje wypociny

    To mnie splonkuj.

    >>> Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.
    >> Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
    > O tym właśnie piszę. Czytać nie umiesz ?

    Nie, napisałeś, że są ustalane przez dominujące.

    >> A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
    >> prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
    >> 33% udziału w rynku.
    > Masz 3 identyczne: oryginalne, wp i gdzie tam jeszcze. Jedyny kłopot, że
    > nie ma między nimi konkurencji.


    No bo to to samo, ale skórkę ma inną. Mówię o rzeczywistych 3
    oddzielnych. To niemożliwe.


    >>> To te
    >>> podmioty czynią możliwość konkurowania beznadziejną. Gdyby nie narzucone
    >>> zasady mielibyśmy wolny rynek.
    >> No właśnie wolny rynek wykreował taką sytuację.
    > Nie wolny rynek tylko podmioty na nim działające. Wolny rynek niczego
    > nie kreuje bo jest wolny.

    No. I ludzie zagłosowali nogami. Jak to na wolnym rynku.

    >> Startowało do wyścigów N
    >> podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała.
    > Nie wygrał najlepszy tylko pierwszy. Tak samo jak w komunikatorach.

    Jak tak samo? Pierwszy był ICQ o którym mało kto już dzisiaj pamięta. A
    był hitem w latach 90.

    Generalnie jednak dobrze zauważyłeś podobieństwo.... Jak się już jakiś
    produkt ustabilizuje na rynku, to rynek (wolny rynek!) tego nie zmienia,
    bo po co? Nawet jak produkt ma wady, to skoro ten produkt wymaga
    kompatybilności z innymi, to zmiana będzie bolesna dla obu stron i
    wykreuje co najwyżej inny produkt monopolistyczny.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 63. Data: 2010-04-22 10:26:20
    Temat: Re: Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 2010-04-22 11:45, niusy.pl pisze:
    > Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl>
    >>>>> Ciekawe ile płącą za taką reklamę...
    >>>> Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
    >>>> reklama.
    >>> Jak nie reklama to co ?
    >> Opinia klienta, który z tego korzysta i bardzo jest zadowolony.
    > No ale po co klient spędza czas na niusach i pieprzy reklamowe głupoty ?

    Bo mu się nie podoba, że opłaceni przez żałosną konkurencję pieniacze
    nie mający nawet odwagi do podpisania się pod swoimi słowami, próbują
    podkopywać autorytet serwisu, który klient ceni i którego rozwój jest mu
    miły.




    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 64. Data: 2010-04-22 10:43:49
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik mvoicem napisał:
    > (22.04.2010 10:04), cyklista wrote:
    >> Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
    > [...]
    >>> Ale wiesz, że już zapłaciłem i że możesz spokojnie towar pakować i
    >>> wysyłać, bo dojdzie we wtorek. Bez PzA czekałeś do wtorku albo dłużej,
    >>> bo mi się nie chciało walczyć z przelewami.
    >>>
    >>
    >> Niestety, nie mogę pakować bo do paczki wkładam paragon albo rachunek, a
    >> tego nie wystawiam dopóki nie mam pieniędzy na koncie.
    >
    > Na paragonach się nie znam, ale co ci szkodzi wystawić rachunek przed
    > dotarciem pieniędzy na twoje konto?

    Fakturę vat to bym mógł, ale po co mi dodatkowych 500 faktur w miesiącu
    i ich kopii do przechowywania przez 5 lat?. Jak klient życzy sobie
    fakturę to nie mam problemu, drukuję, pakuję i sobie czeka. Wystawiać
    fakturę każdemu to po prostu czas i niepotrzebne koszty.


    >>
    >>
    > [...]
    >>> Jak sprzedawca złośliwy, to opóźnia przesyłki. Jak normalny, to
    >>> przyspiesza, bo od razu wie, że wpłata poszła i czekanie 3 dni aż
    >>> faktycznie dojdzie na konto nic nie zmienia. I tak przez te 3 dni nie
    >>> masz kasy,a towar chomikujesz w magazynie, co tylko koszty podnosi, a
    >>> nie zmniejsza.
    >>>
    >> Gdyby nie obowiązek kasy fiskalnej to bys miał rację, a tak to niestety
    >> nie będę fiskalizował prawdopodobnej przyszłej transakcji,
    >
    >
    > Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
    > Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.
    >
    Właśnie, pieniądze ma pośrednik z którym mnie nie wiąże żadna umowa i
    nie mam wpływu na jego działanie (już przerabiałem reklamacje tych
    wpłat, i ja jako sprzedający jestem dla allegro nikim, reklamowac może
    tylko kupujący, nie mówiąc już o wstecznym księgowaniu itp. rzeczach)


    > To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
    > kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
    > dotarła tylko w jakimś banku siedzi.
    >
    Z bankiem wiąże mnie konkretna umowa, i stoją w tym przypadku za mną
    przepisy prawa bankowego itd., i zapłata następuje jednak osobiście przy
    okienku


    > Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
    > wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
    > tygodniach do mnie dotarła).
    >
    W to nie wnikałem, ponieważ nie wysyłam za pobraniem. Generalnie tu
    sytuacja jest inna, ściśle określona przepsami (tak samo są problemy co
    robić w przypadku zaginięcia przesyłki, braku pieniędzy, konieczności
    korekty sprzedaży itd.)

    Generalnie znowu chodzi o koszty, prawo, organizację tego wszystkiego.
    Teraz mam sprawę jasną i prostą: wydruk przelewów, wybicie na kasie,
    wysyłka. Jak zmienię metode na pakowanie po zakupie to kolejność będzie
    taka: sprzedaż na allegro, wybicie na kasie (tylko pytanie jakiej
    kwoty?, bo nie wiem ile w końcu zdecyduje się kupujący zapłacić za
    przesyłkę), spakowanie, magazynowanie spakowanych paczek i potem
    odszukiwanie właściwej na podstawie danych z przelewu (dodatkowy
    magazyn, dodatkowe zestawienia spakowanych paczek, czyli dodatkowe
    koszty). Do tego dochodzi przepakowywanie paczek, w przypadku jak klient
    dokupi dodatkowy produkt na drugi dzień, jak jednak dopłaci bo chce
    szybsza przesyłkę, albo ma niedopłatę bo PZA mu źle policzyło koszty
    przesyłki, po prostu robi się bałagan i zamieszanie, albo rozrastają
    magazyny, pracownicy i biurokracja co powoduje zwiększanie kosztów i
    cen. Nie jest to problemem przy jednej sprzedaży dziennie ale staje się
    przy większej ilości.



    Ogólnie to wracamy do problemu, w którym momencie zachodzi sprzedaż
    połączona z obowiązkiem fiskalizacji, i czy mogę fiskalizować sprzedaz
    wcześniej przed obowiązkiem jej powstania (analogicznie do wątku
    poruszanego wcześniej "czy moge sobie wydrukować kilka paragonów
    fiskalnych i potem je wręczać przy wykonaniu usługi").

    Czy sprzedaż i obowiązek fiskalny powstaje w momencie zawarcia
    transakcji (czyli potwierdzenia zakupu przez kupującego na allegro), czy
    dopiero w chwili dogadania się co do zposobu i wielkości zapłaty, czy
    dopiero w momencie otrzymania tej zapłaty), otrzymania środków, wysyłki.
    Bo z przychodem jest prościej, mam go w chwili wpływu pieniędzy na
    konto, ewentualnie wystawienia faktury vat z terminem. Z VAT jest trochę
    trudniej i w wielu miejscach może rozjeżdżać się z przychodem, a kasa
    fiskalna to jeszcze inna bajka.

    Więc wprowadzenie takiej opcji po przemyśleniu, zorganizowaniu,
    dobrowolnie jest jak najbardziej pożyteczna. Ale wprowadzona przymusowo
    powoduje tylko problemy u sprzedawcy i niezadowolenie kupujących.

    ps. te rozważania nie mają nic wspólnego z prawem, może jedynie w
    punkcie odnoście obowiązku fiskalizacji sprzedaży, więc sobie może już
    je darujmy, a tylko skupmy na istocie sprawy czyli prawnego
    rozstrzygnięcia zasadności twierdzenia o przymusowości


  • 65. Data: 2010-04-22 10:44:23
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (22.04.2010 12:12), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    > W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
    >> Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
    >> Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.
    >>
    >> To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
    >> kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
    >> dotarła tylko w jakimś banku siedzi.
    >>
    >> Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
    >> wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
    >> tygodniach do mnie dotarła).
    >
    > Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
    > Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
    > towaru klientowi.


    Z kasami nie jestem za pan brat, więc być może ominęło mnie trochę
    dyskusji na ten temat, ale zajrzawszy do rozporządzenia jedyne co na ten
    temat widzę to "1) dokonywaç ewidencji ka dej sprzeda y oraz wy-
    druku paragonu fiskalnego lub faktury VAT z ka -
    dej sprzeda y, jak równie wydawaç orygina? wy-
    drukowanego dokumentu nabywcy;" (sorry za pliterki). Nie widzę tam
    nic o tym że ma być po wydaniu ...


    > Więc jak ktoś wystawia po wpłynieciu kasy, to robi to
    > również niezgodnie z prawem. Powinno być tak:
    >
    > Wysyłka, kurier daje cynk ,,klient odebrał'', a sprzedawca automatycznie
    > generuje paragon :D

    ....ale nawet jeżeli, to zgodnie z KC wydając towar kurierowi/poczcie
    wydajesz klientowi. Więc jeżeli tak jest, to należałoby dać towar
    kurierowi, wydrukować paragon i posłać drugą przesyłką.

    p. m.


  • 66. Data: 2010-04-22 10:46:50
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
    > W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
    >> Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
    >> Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.
    >>
    >> To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
    >> kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
    >> dotarła tylko w jakimś banku siedzi.
    >>
    >> Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
    >> wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
    >> tygodniach do mnie dotarła).
    >
    > Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
    > Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
    > towaru klientowi. Więc jak ktoś wystawia po wpłynieciu kasy, to robi to
    > również niezgodnie z prawem. Powinno być tak:
    >
    > Wysyłka, kurier daje cynk ,,klient odebrał'', a sprzedawca automatycznie
    > generuje paragon :D
    >
    >

    Nie tak, prawo określa moment wydania towaru klientowi na chwilę
    przekazania jej uprawnionemu przewoźnikowi.


  • 67. Data: 2010-04-22 10:51:25
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: stasio <s...@c...pl>

    Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    > No i? To gorsza kategoria? Masz PRLowskie myślenie, że SKLEP to Stój
    > Kliencie Lub Ewentualnie Poproś. Skoro ja jestem zadowolony, to Ty
    > zyskujesz. Skoro ja płacę szybciej, to Ty szybciej kasę dostajesz.

    to raczej ty masz prlowskie myślenie. nie dość, że insynuujesz motywy i
    postawy, to sugerujesz, że wiesz lepiej, jak ktoś chce prowadzić swój
    biznes i jak taki biznes musi wyglądać.

    kolego, nie rusza mnie argument, że "płacisz szybciej, a ja szybciej
    kasę dostaję". prowadzę sprzedaż hobbystycznie, mam z czego żyć i cenię
    wolność wyboru w akceptowanych formach płatności. proste.

    fakultatywne PzA zadowala zarówno sprzedawców, którzy widzą korzyści w
    tej formie płatności jak i tych, którzy z jakiś powodów nie chcą z niej
    korzystać. dlaczego tego nie utrzymano tej formy?

    niech ręka rynku rządzi rynkiem. jeśli uważasz, że sprzedawcy tracą na
    braku udostępnionego PzA to niech sami się o tym przekonają jeśli
    uważają inaczej.

    sednem sprawy w sporze o PzA jest wprowadzony przymus dla sprzedawców a
    nie dywagacje nad jego korzyściami lub ich brakiem. niektórzy widzą w
    również kontrowersyjną rolę allegro/pośrednika w płatnościach jako
    trzeciej strony transakcji. jeszcze innym allegro nie odpisuje na
    pytanie związane z kasami fiskalnymi i tu też tkwi jakiś problem.

    stasiek


  • 68. Data: 2010-04-22 11:00:15
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik mvoicem napisał:
    > (22.04.2010 12:12), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >> W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
    >>> Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
    >>> Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.
    >>>
    >>> To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
    >>> kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
    >>> dotarła tylko w jakimś banku siedzi.
    >>>
    >>> Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
    >>> wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
    >>> tygodniach do mnie dotarła).
    >>
    >> Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
    >> Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
    >> towaru klientowi.
    >
    >
    > Z kasami nie jestem za pan brat, więc być może ominęło mnie trochę
    > dyskusji na ten temat, ale zajrzawszy do rozporządzenia jedyne co na ten
    > temat widzę to "1) dokonywaç ewidencji ka dej sprzeda y oraz wy-
    > druku paragonu fiskalnego lub faktury VAT z ka -
    > dej sprzeda y, jak równie wydawaç orygina? wy-
    > drukowanego dokumentu nabywcy;" (sorry za pliterki). Nie widzę tam
    > nic o tym że ma być po wydaniu ...
    >
    >

    Więc teraz zdefiniuj moment sprzedaży na podstawie tych przepisów i
    będzie wszystko jasne.


  • 69. Data: 2010-04-22 11:10:25
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (22.04.2010 12:43), cyklista wrote:
    > Użytkownik mvoicem napisał:
    >> (22.04.2010 10:04), cyklista wrote:
    >>> Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
    >> [...]
    >>>> Ale wiesz, że już zapłaciłem i że możesz spokojnie towar pakować i
    >>>> wysyłać, bo dojdzie we wtorek. Bez PzA czekałeś do wtorku albo dłużej,
    >>>> bo mi się nie chciało walczyć z przelewami.
    >>>>
    >>>
    >>> Niestety, nie mogę pakować bo do paczki wkładam paragon albo rachunek, a
    >>> tego nie wystawiam dopóki nie mam pieniędzy na koncie.
    >>
    >> Na paragonach się nie znam, ale co ci szkodzi wystawić rachunek przed
    >> dotarciem pieniędzy na twoje konto?
    >
    > Fakturę vat to bym mógł, ale po co mi dodatkowych 500 faktur w miesiącu
    > i ich kopii do przechowywania przez 5 lat?.

    Masz też 500 paragonów których kopie musisz przechowyazć 5 lat. Nie
    widzę wielkiej różnicy - tylko lekko zmodyfikować treść.

    > Jak klient życzy sobie
    > fakturę to nie mam problemu, drukuję, pakuję i sobie czeka. Wystawiać
    > fakturę każdemu to po prostu czas i niepotrzebne koszty.

    Trochę więcej czasu na wbicie danych osobowych, cała reszta i tak musi
    być wbita.

    >
    >
    >>>
    >>>
    >> [...]
    >>>> Jak sprzedawca złośliwy, to opóźnia przesyłki. Jak normalny, to
    >>>> przyspiesza, bo od razu wie, że wpłata poszła i czekanie 3 dni aż
    >>>> faktycznie dojdzie na konto nic nie zmienia. I tak przez te 3 dni nie
    >>>> masz kasy,a towar chomikujesz w magazynie, co tylko koszty podnosi, a
    >>>> nie zmniejsza.
    >>>>
    >>> Gdyby nie obowiązek kasy fiskalnej to bys miał rację, a tak to niestety
    >>> nie będę fiskalizował prawdopodobnej przyszłej transakcji,
    >>
    >>
    >> Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
    >> Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.
    >>
    > Właśnie, pieniądze ma pośrednik z którym mnie nie wiąże żadna umowa

    Jak to nie wiąże. A regulamin Allegro?

    > i
    > nie mam wpływu na jego działanie (już przerabiałem reklamacje tych
    > wpłat, i ja jako sprzedający jestem dla allegro nikim, reklamowac może
    > tylko kupujący, nie mówiąc już o wstecznym księgowaniu itp. rzeczach)

    Wiesz, z bankami jest podobnie. Tj. nie masz wielkiego wpływu na
    funkcjonowanie banków.

    >
    >
    >> To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
    >> kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
    >> dotarła tylko w jakimś banku siedzi.
    >>
    > Z bankiem wiąże mnie konkretna umowa, i stoją w tym przypadku za mną
    > przepisy prawa bankowego itd., i zapłata następuje jednak osobiście przy
    > okienku

    Nie widzę wielkiej różnicy.

    [...]>
    > Generalnie znowu chodzi o koszty, prawo, organizację tego wszystkiego.
    > Teraz mam sprawę jasną i prostą: wydruk przelewów, wybicie na kasie,
    > wysyłka. Jak zmienię metode na pakowanie po zakupie to kolejność będzie
    > taka: sprzedaż na allegro, wybicie na kasie (tylko pytanie jakiej
    > kwoty?, bo nie wiem ile w końcu zdecyduje się kupujący zapłacić za
    > przesyłkę),

    No jak nie wiesz, przecież jesteś informowany o tym ile klient zapłacił
    zaraz po tym fakcie. Czy nie tak?

    [...]
    > ps. te rozważania nie mają nic wspólnego z prawem, może jedynie w
    > punkcie odnoście obowiązku fiskalizacji sprzedaży, więc sobie może już
    > je darujmy, a tylko skupmy na istocie sprawy czyli prawnego
    > rozstrzygnięcia zasadności twierdzenia o przymusowości

    Przez analogię, jest serwis rentacoder.com i freelancer.com
    (pośrednictwo między programistami a zamawiającymi). Na jednym możesz
    wypłacić kasę tylko przez paypal,western union , na drugim tylko przez
    paypal, moneybookers. Dodatkowo ten pierwszy nie pozwala na zapłatę
    bezpośrednią między

    Do głowy by mi nigdy nie przyszło skarżyć się że jeden lub drugi działa
    nielegalnie bo nie pozwala na inne, bardziej mi wygodne formy płatności.

    p. m.


  • 70. Data: 2010-04-22 11:28:25
    Temat: Re: ... - przymusowa akceptacja regulaminu
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik mvoicem napisał:

    >
    > Masz też 500 paragonów których kopie musisz przechowyazć 5 lat. Nie
    > widzę wielkiej różnicy - tylko lekko zmodyfikować treść.
    >

    500 paragonów to jest jedna rolka, a 500 faktur to dwa segregatory, więc
    jednak różnica jest

    >> Jak klient życzy sobie
    >> fakturę to nie mam problemu, drukuję, pakuję i sobie czeka. Wystawiać
    >> fakturę każdemu to po prostu czas i niepotrzebne koszty.
    >
    > Trochę więcej czasu na wbicie danych osobowych, cała reszta i tak musi
    > być wbita.
    >

    Wbicie danych osobowych (pytanie tylko jakich, czy z konta allegro?) to
    jest dużo więcej czasu, to nie jest koniec bo musisz jeszcze ta fakturę
    wydrukować, odłożyć kopię do archiwum, też że dla mnie jest to około 2x
    więcej czasu, nie mówiąc o kosztach (jeden paragon to 1 grosz, a faktura
    to min 10gr)

    >>> Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
    >>> Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.
    >>>
    >> Właśnie, pieniądze ma pośrednik z którym mnie nie wiąże żadna umowa
    >
    > Jak to nie wiąże. A regulamin Allegro?

    Regulamin Allegro wiąże mnie z Allegro a nie z pośrednikiem. (tak jak i
    regulamin sklepu wysyłającego kurierem wiąze mnie z tym sklepem a nie z
    kurierem)



    >> i
    >> nie mam wpływu na jego działanie (już przerabiałem reklamacje tych
    >> wpłat, i ja jako sprzedający jestem dla allegro nikim, reklamowac może
    >> tylko kupujący, nie mówiąc już o wstecznym księgowaniu itp. rzeczach)
    >
    > Wiesz, z bankami jest podobnie. Tj. nie masz wielkiego wpływu na
    > funkcjonowanie banków.
    >
    Wielkiego nie, ale łatwiej tu dochodzić racji niż z takim pośrednikiem.
    Działalność banku jest określona konkretnymi przepisami całym systemem
    bankowym, a taki pośrednik jest poza tym systemem.



    > [...]>
    >> Generalnie znowu chodzi o koszty, prawo, organizację tego wszystkiego.
    >> Teraz mam sprawę jasną i prostą: wydruk przelewów, wybicie na kasie,
    >> wysyłka. Jak zmienię metode na pakowanie po zakupie to kolejność będzie
    >> taka: sprzedaż na allegro, wybicie na kasie (tylko pytanie jakiej
    >> kwoty?, bo nie wiem ile w końcu zdecyduje się kupujący zapłacić za
    >> przesyłkę),
    >
    > No jak nie wiesz, przecież jesteś informowany o tym ile klient zapłacił
    > zaraz po tym fakcie. Czy nie tak?
    >

    Znowu dochodzimy do tego samego, wiarygodność tej informacji i jej wpływ
    na uznanie sprzedaży za dokonaną. Sposobu jej archiwizacji i
    przechowywania 5 lat jakby US przypadkiem chciał tą datę sprawdzić, i
    niemożność otrzymania kopii takiego powiadomienia. Po drugie klient
    wpłaci automatycznie kwotę jaką mu system zaproponuje a często nie
    działa to prawidłowo i kwoty za przesyłki są źle liczone. Mija kolejny
    dzień (albo i 3) na wymianę informacji z klientem a potem rozpakowywanie
    paczki i dokładanie drugiego paragonu z dopłatą.



    > Przez analogię, jest serwis rentacoder.com i freelancer.com
    > (pośrednictwo między programistami a zamawiającymi). Na jednym możesz
    > wypłacić kasę tylko przez paypal,western union , na drugim tylko przez
    > paypal, moneybookers. Dodatkowo ten pierwszy nie pozwala na zapłatę
    > bezpośrednią między
    >
    > Do głowy by mi nigdy nie przyszło skarżyć się że jeden lub drugi działa
    > nielegalnie bo nie pozwala na inne, bardziej mi wygodne formy płatności.
    >
    > p. m.

    Mi by też takie skarżenie nie przyszło do głowy jakby taka była umowa od
    początku, a na pewno by się skarżył jakbym był programistą, przez 5 lat
    otrzymywał normalnie przelewy od kontrahentów a nagle by sobie serwis
    zmienił zasady i musiałbym czekac dłużej na przelewy od pośrednika

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1