scream <n...@p...pl> wrote:
> Dnia Wed, 22 Feb 2006 18:36:39 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):
>
>> Przyzna, w tej samej wysokości jak odszkodowanie. A jeżeli to nie
>> była przesyłka ubezpieczona, to odszkodowanie jest wyznaczone przez
>> PP i regulamin usługi.
>
> I nie przysługują Ci żadne prawa gwarantowane przez kodeks cywilny?

Przecież kupiłeś towar i jest o on Twój. Prosiłeś sprzedawcę by
powierzył go Poczcie Polskiej i to zrobił. Poczta go zgubiła - przykre,
ale to tak samo jakbyś sam go zgubił, lub ktoś komu pożyczyłeś ten towar
by to zgubił - jest to zupełnie poza wpływem i odpowiedzialnością
sprzedawcy.

--
Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/_______________________/ mailto:m...@f...org
Protect Europe from a legal disaster. Petition against software patents
http://www.noepatents.org/index_html?LANG=en

do góry

Dnia 22 Feb 2006 18:55:32 +0100, januszek napisał(a):

> Oczywiście, że wiem. Podpowiem Ci, że wystarczy w google group wpisać
> słowa z tytułu tego wątku... To chyba nie jest trudne, co? ;)

Wyobraź sobie, że wpisałem "zaginiona paczka" i w tych kilku pasujących
wątkach nikt nie podał podstawy prawnej :>

OK, nieistotne. Skoro Tobie sie nie chce podać konkretnych art., to
poszukam sam w wolnej chwili. EOT.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Art. 548.
§ 1. Z chwilą wydania rzeczy sprzedanej przechodzą na kupującego
korzyści i ciężary związane z rzeczą oraz niebezpieczeństwo
przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy.
§ 2. Jeżeli strony zastrzegły inną chwilą przejścia korzyści i
ciężarów, poczytuje się w razie wątpliwości, że niebezpieczeństwo
przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z
tą samą chwilą

a chwilą wydania rzeczy jest moment przekazania jej przewoźnikowi

do góry

Dnia Wed, 22 Feb 2006 19:07:26 +0100, Miernik napisał(a):

> Przecież kupiłeś towar i jest o on Twój. Prosiłeś sprzedawcę by
> powierzył go Poczcie Polskiej i to zrobił. (...)

Ale my tu teraz rozmawiamy o odpowiedzialności PP, a nie sprzedawcy. Bo co
do tego, że sprzedawca nie odpowiada za niedbałość PP, to chyba sie obaj
zgadzamy.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

scream napisał(a):
> Dnia Wed, 22 Feb 2006 19:07:26 +0100, Miernik napisał(a):
>
>> Przecież kupiłeś towar i jest o on Twój. Prosiłeś sprzedawcę by
>> powierzył go Poczcie Polskiej i to zrobił. (...)
>
> Ale my tu teraz rozmawiamy o odpowiedzialności PP, a nie sprzedawcy. Bo co
> do tego, że sprzedawca nie odpowiada za niedbałość PP, to chyba sie obaj
> zgadzamy.
>

PP odpowiada:

- do wartości deklarowanej - przy przesyłce wartościowej
- do kwoty ryczałtowej - przy pozostałych przesyłkach

M.

do góry

Dnia Wed, 22 Feb 2006 20:34:04 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):

> PP odpowiada:
> - do wartości deklarowanej - przy przesyłce wartościowej
> - do kwoty ryczałtowej - przy pozostałych przesyłkach

To wynika z regulaminu. A co mówi nam Kodeks Cywilny? Ano:

Art. 788. § 1. Odszkodowanie za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki w
czasie od jej przyjęcia do przewozu aż do wydania odbiorcy nie może
przewyższać zwykłej wartości przesyłki, chyba że szkoda wynikła z winy
umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika.

Czy zgubienie przesyłki, którą PP zobowiązała się dostarczyć jest wg Ciebie
"rażącym niedbalstwem przewoźnika"? Wg mnie jak najbardziej JEST.

Odpada też argument o tym, że przy wysyłaniu nie zadeklarowano wartości
paczki:

Art. 788. § 3. Za utratę, ubytek lub uszkodzenie pieniędzy, kosztowności,
papierów wartościowych albo rzeczy szczególnie cennych przewoźnik ponosi
odpowiedzialność jedynie wtedy, gdy właściwości przesyłki były podane przy
zawarciu umowy, chyba że szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego
niedbalstwa przewoźnika.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

scream napisał(a):
> Dnia Wed, 22 Feb 2006 20:34:04 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):
>
>> PP odpowiada:
>> - do wartości deklarowanej - przy przesyłce wartościowej
>> - do kwoty ryczałtowej - przy pozostałych przesyłkach
>
> To wynika z regulaminu. A co mówi nam Kodeks Cywilny? Ano:
>
> Art. 788. § 1. Odszkodowanie za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki w
> czasie od jej przyjęcia do przewozu aż do wydania odbiorcy nie może
> przewyższać zwykłej wartości przesyłki, chyba że szkoda wynikła z winy
> umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika.
>
> Czy zgubienie przesyłki, którą PP zobowiązała się dostarczyć jest wg Ciebie
> "rażącym niedbalstwem przewoźnika"? Wg mnie jak najbardziej JEST.
>
> Odpada też argument o tym, że przy wysyłaniu nie zadeklarowano wartości
> paczki:
>
> Art. 788. § 3. Za utratę, ubytek lub uszkodzenie pieniędzy, kosztowności,
> papierów wartościowych albo rzeczy szczególnie cennych przewoźnik ponosi
> odpowiedzialność jedynie wtedy, gdy właściwości przesyłki były podane przy
> zawarciu umowy, chyba że szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego
> niedbalstwa przewoźnika.
>

Pamiętaj jednak, że istnieje Prawo pocztowe, które - jako ustawa
szczegółowa - może (a w tym przypadku to robi) zmienić zapisy ogólne
wynikające z KC.

M.

do góry

scream <n...@p...pl> wrote:
> Czy zgubienie przesyłki, którą PP zobowiązała się dostarczyć jest wg
> Ciebie "rażącym niedbalstwem przewoźnika"? Wg mnie jak najbardziej
> JEST.

IMHO nie jest. Rażące niedbalstwo to by było gdyby PP wiozła te
przesyłki na przykład na dachu samochodu osobowego, niczym nie
przytwierdzone, tylko tak po prostu położone :) oczywiście po
kilkunastu/kilkuset metrach takiej jazdy wszystkie by pospadały na
jezdnię, a kierowca pojechałby dalej w siną dal.

Jak udowodnisz że coś takiego miało miejsce, to możesz żądać pełnego
odszkodowania. A jak przesyłka zaginęła w nieznanych okolicznościach to
nic nie możesz zrobić.

--
Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/_______________________/ mailto:m...@f...org
Save Europe from Software Patents
http://www.gnu.org/philosophy/savingeurope.html

do góry

scream napisał(a):

>> Oczywiście, że wiem. Podpowiem Ci, że wystarczy w google group wpisać
>> słowa z tytułu tego wątku... To chyba nie jest trudne, co? ;)

> Wyobraź sobie, że wpisałem "zaginiona paczka" i w tych kilku pasujących
> wątkach nikt nie podał podstawy prawnej :>

Wpisz: Allegro, poczta, zaginiona paczka, art

I zobacz np: http://tinyurl.com/zsgjf (tak, tak, to ten watek) ;P

j.

--
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad (kto pierwszy kliknie ten głupi)

do góry

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 kwietnia 1996 r.I ACr 154/96

z uzasadnienia

Z przepisów art. 548 § 1 kc w związku z art. 544 § 1 kc daje się
wyprowadzić wniosek, iż z chwilą nadania /przez sprzedajacego/ przesyłki do
przewozu, ryzyko jej przypadkowej utraty przeszło na ku[pujacego. Oznacza to
..., że w razie wystąpienia przypadkowej utraty rzeczy, kupujący zobowiązany
jest zapłacić sprzedawcy jej cenę.


pozdrawiam
Ł

do góry