eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAllegro, poczta, zaginiona paczka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 21. Data: 2006-02-22 15:59:17
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: Miernik <m...@f...org>

    Cyberix <c...@i...pl> wrote:
    > Idąc tym tokiem rozumowania, kupujący zapłacił za towar, więc gdzież
    > jest ten towar?

    Kupujący zapłacił za towar i powierzył go Poczcie Polskiej (w
    międzyczasie korzystając z usługi sprzedawcy p.t. "zapakowanie i
    doniesienie paczki na pocztę"). Poczta Polska zgubiła towar
    sprzedającego. Towar jest zgubiony. Proste. Może znajdzie się kiedyś w
    Biurze Rzeczy Znalezionych.

    Czy jeśli kupujący kupi towar, dostanie go do ręki, a następnie pożyczy
    go koledze, a ten kolega go zgubi, to gdzież jest ten towar? Towar jest
    zgubiony. Czy w takiej sytuacji sprzedający ma ponosić jakąś
    odpowiedzalność? Oczywiście że nie. W przypadku gdy sprzedający wysyła
    towar do sprzedającego sytuacja jest taka sama, i na takiej samej
    zasadzie sprzedawca nie odpowiada za to co z paczką zrobi Poczta Polska.

    --
    Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
    ___________________/_______________________/ mailto:m...@f...org
    Save Europe from Software Patents
    http://www.gnu.org/philosophy/savingeurope.html


  • 22. Data: 2006-02-22 16:30:07
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: pit <"piotr[at]wikings[dot]pl"@mail.pl>

    Miernik napisał(a):
    > Sprzedawca przedmiotu nadając przedmiot który kupił nabywca na
    > poczcie jest w identycznej roli jak ten posłaniec, i odpowiada za to co
    > zrobi z paczką Poczta Polska w identycznym zakresie jak taki posłaniec -
    > czyli w żadnym.
    >


    Ale tylko nadawca moze zlozyc reklamacje na poczcie, ze przesylka nie
    zostala dostarczona. Odbiorca nie ma nawet takiej mozliwosci, bo nie
    posiada dowodu nadania. A wiec sprzedawca/poslaniec wysylaja paczke
    poczta, paczka ginie, a oni maja to w powazaniu? To ONI posiadaja dowody
    nadania, oni maja podstawe aby kontaktowac sie z PP i zadac zalatwienia
    sprawy.

    Rozumiem sytuacje, ze sprzedajacy (tak jak czasem na allegro) zaznacza,
    ze nie odpowiada za przesylki nadane PP. Wtedy sprawa jest jasna i
    klarowna.


    --
    Z powazaniem
    Piotr

    piotr[at]wikings.pl
    #3313880


  • 23. Data: 2006-02-22 16:38:23
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: pit <"piotr[at]wikings[dot]pl"@mail.pl>

    złodziej podatków napisał(a):
    > Jeżeli była to przesyłka z zawartościuą którą już nie dysponuję to
    > natychmiast zwracam całą kwotę kupującemu i oczywiści wszczynam procedurę
    > odszkodowawczą. Na ogół uzyskuję to czego żądam. Natomiast jeżeli mogę wysłać
    > powtórnie to co było w paczce, to wysyłam i szarpię pocztę o odszkodowanie.

    I uwazam, ze to jest odpowiednie postepowanie. Nadawca ma mozliwosc
    zadac odszkodowania na podstawie dowodu nadania. Faktem jest, ze kupujac
    cos cennego lepiej jest sie ubezpieczyc lub przeslac kurierem. Ale to
    juz kwestia co preferuje sprzedajacy (np na allegro, sklep) .
    Wiele sklepow i sprzedajacych zaznacza, ze preferuja kuriera i wowczas
    jest sprawa klarowna, zwlaszcza jesli chodzi o drozszy sprzet.


    --
    Z powazaniem
    Piotr

    piotr[at]wikings.pl
    #3313880


  • 24. Data: 2006-02-22 16:48:47
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: Michał Wilk <m...@o...pl>


    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:111io8sihnb57$.1dn9e9rlxkvw5.dlg@40tude.net...
    > No dobrze, ale wysłał towar i jest potwierdzenie że paczka zaginęła.
    > Pozostaje teraz problem od kogo dochodzić swoich pieniędzy (bo domyslam
    > sie, że za towar już zapłacono). Skoro sprzedający ma potwierdzenie tego,
    > że wydał towar a firma odpowiedzialna za transport (PP) zagubiła go - to z
    > jakiej racji sprzedający ma zwracać pieniądze?

    Mimo ze spelnil swiadczenie, to nie zadoscuczynil interesowi prawnemu
    wierzyciela i zobowiazanie nie wygaslo. Klasyczny przyklad podobnej
    sytuacji: dluznik wysyla wierzycielowi (Janowi Kowalskiemu) pieniadze
    przekazem pocztowym, pieniadze dostaje Jan Kowalski, ale nie ten, ktory byl
    wierzycielem (jest dwoch Janow Kowalskich w okolicy) - mimo spelnienia
    swiadczenia przez dluznika zobowiazanie nadal istnieje

    Natomiast w tym wypadku moim zdaniem zarowno wierzyciel jak i dluznik moga
    zadac spelnienia swiadczenia / naprawienia szkody od Poczty (patrz art. 393
    KC)

    Pozdrawiam,
    Michal


  • 25. Data: 2006-02-22 16:59:11
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: Miernik <m...@f...org>

    pit <"piotr[at]wikings[dot]pl"@mail.pl> wrote:
    > Ale tylko nadawca moze zlozyc reklamacje na poczcie, ze przesylka nie
    > zostala dostarczona. Odbiorca nie ma nawet takiej mozliwosci, bo nie
    > posiada dowodu nadania. A wiec sprzedawca/poslaniec wysylaja paczke
    > poczta, paczka ginie, a oni maja to w powazaniu? To ONI posiadaja
    > dowody nadania, oni maja podstawe aby kontaktowac sie z PP i zadac
    > zalatwienia sprawy.

    Zgadzam się iż taki sprzedawca/posłaniec ma obowiązek wszcząć reklamację
    na poczcie i informować o wszelkich jego etapach kupującego i przekazać
    uzyskane odszkodowanie kupującemu. Ale to wszystko, nie ma obowiązku nic
    dokładać z własnej kieszeni.

    Jeżeli kupujący ma podejrzenia iż sprzedawca w ogóle nie wysłał tej
    paczki i ściemnia, to musi to udowodnić. Nie wiem jak się przedstawia
    sprawa gdy była to przesyłka listowa nierejerstrowana, bo wtedy
    sprzedawca nie ma żadnego dowodu że wysłał. Ale też kupujący nie ma
    żadnego dowodu że sprzedawca nie wysłał. Jest tylko słowo przeciw słowu.
    Komu sąd dałby wiarę nie wiem, ale ciężar dowodu spoczywa na
    oskarżającym - czyli kupującemu.

    --
    Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
    ___________________/_______________________/ mailto:m...@f...org
    Protect Europe from a legal disaster. Petition against software patents
    http://www.noepatents.org/index_html?LANG=en


  • 26. Data: 2006-02-22 17:23:23
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia 22 Feb 2006 16:21:09 +0100, januszek napisał(a):

    > Jasne, chetnie. Otóż jest coś takiego jak google... ;P

    No super. Więc wiesz o czym mówisz, czy tylko zgrywasz wszechwiedzącego?

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 27. Data: 2006-02-22 17:32:10
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 22 Feb 2006 15:05:08 +0000 (UTC), Renata Gołębiowska napisał(a):

    > A jak ty sobie to wyobrażasz? Kupujesz coś na allegro lub w sklepie
    > internetowym, płacisz przelewem (300zł), czekasz, tydzień, dwa, trzy,
    > paczki już PP raczej nie dostarczy, sprzedawca/sklep wysyła ci maila,
    > że wysłał i zaginęło na poczcie, ale może ci przelać 80zł pocztowego
    > odszkodowania, ty mówisz OK i zapominasz o sprawie?

    Nie. Pisze reklamacje do PP i biorę od nich odszkodowanie - mam dowód
    zakupu, mam dowód przelewu, nadawca ma w ręku uznaną reklamację w której PP
    przyznaje się, że paczka zginęła. W sprawie jest wszystko jasne - dlaczego
    Twoim zdaniem sąd miałby nie przyznać odszkodowania?

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 28. Data: 2006-02-22 17:36:39
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    scream napisał(a):

    >> A jak ty sobie to wyobrażasz? Kupujesz coś na allegro lub w sklepie
    >> internetowym, płacisz przelewem (300zł), czekasz, tydzień, dwa, trzy,
    >> paczki już PP raczej nie dostarczy, sprzedawca/sklep wysyła ci maila,
    >> że wysłał i zaginęło na poczcie, ale może ci przelać 80zł pocztowego
    >> odszkodowania, ty mówisz OK i zapominasz o sprawie?
    >
    > Nie. Pisze reklamacje do PP i biorę od nich odszkodowanie - mam dowód
    > zakupu, mam dowód przelewu, nadawca ma w ręku uznaną reklamację w której PP
    > przyznaje się, że paczka zginęła. W sprawie jest wszystko jasne - dlaczego
    > Twoim zdaniem sąd miałby nie przyznać odszkodowania?
    >

    Przyzna, w tej samej wysokości jak odszkodowanie. A jeżeli to nie była
    przesyłka ubezpieczona, to odszkodowanie jest wyznaczone przez PP i
    regulamin usługi.

    M.


  • 29. Data: 2006-02-22 17:42:15
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 22 Feb 2006 18:36:39 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):

    > Przyzna, w tej samej wysokości jak odszkodowanie. A jeżeli to nie była
    > przesyłka ubezpieczona, to odszkodowanie jest wyznaczone przez PP i
    > regulamin usługi.

    I nie przysługują Ci żadne prawa gwarantowane przez kodeks cywilny?

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 30. Data: 2006-02-22 17:55:32
    Temat: Re: Allegro, poczta, zaginiona paczka
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    scream napisał(a):

    > No super. Więc wiesz o czym mówisz, czy tylko zgrywasz wszechwiedzącego?

    Oczywiście, że wiem. Podpowiem Ci, że wystarczy w google group wpisać
    słowa z tytułu tego wątku... To chyba nie jest trudne, co? ;)

    j.

    --
    Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
    http://tinyurl.com/dpuad (kto pierwszy kliknie ten głupi)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1