-
61. Data: 2010-11-12 15:22:35
Temat: Re: Allegro - jak odzyskać pieniądze ?
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-11-12 15:17, Gotfryd Smolik news pisze:
> W przypadku chleba chodzi o *czas*.
> A udowodnienie faktu odmowy przyjęcia reklamacji też może nie być
> proste.
Chodzi o wszystkich ludzi, którzy takie coś kupią i być może się
pokaleczą czy zatrują, a nie o jednostkę. Od tego jest Sanepid, zeby
zbadał, zarządził kontrolę w sklepie i u wytwórcy. Szczególnie jak np.
taki kefir jest z robalami.
--
animka
-
62. Data: 2010-11-12 15:23:21
Temat: Re: Allegro - jak odzyskać pieniądze ?
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-11-12 16:01, Kotlet pisze:
> urzekła mnie Twoja historia
A mnie to g* obchodzi.
--
animka
-
63. Data: 2010-11-12 16:27:42
Temat: Re: Allegro - jak odzyskać pieniądze ?
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
> Jak rozumiem chodzi o przypadek "tej reklamacji nie przyjmiemy".
Chodzi o reklamację towaru w sklepie.
Dlaczego sklep miałby nie przyjąć reklamacji jogurtu z gwoździem lub
pleśnią, posiadając ważną datę przydatności do spożycia? I co ma do tego
Sanepid, jeśli nieprawidłowość towaru (ów gwóźdź czy pleśń) widać gołym
okiem?
BTW, parę razy zgłaszałem problem bezpośrednio u producenta i też działało.
Natomiast nigdy nie zdarzyło mi się, by w sklepie powiedziano mi "idź pan
zbadaj ten jogurt do Sanepidu, a dopiero wtedy będziemy rozmawiać". Z całym
szacunkiem, ale Sanepid nie jest od takich rzeczy.
> W przypadku chleba chodzi o *czas*.
A jakie to ma znaczenie?
Sanepid też nie zbada chleba (chleba? było o jogurcie ;-) od razu po jego
przyniesieniu, bo ktoś "z ulicy" sobie zażyczył.
> A udowodnienie faktu odmowy przyjęcia reklamacji też może nie być proste.
Dyktafon albo świadkowie czynią cuda :)
K.
-
64. Data: 2010-11-12 16:31:38
Temat: Re: Allegro - jak odzyskać pieniądze ?
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:ibjl03$185$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2010-11-12 10:51, Krzysztof pisze:
> "animka"<a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał
>
>> Jest tylko jeden problem. Musisz zawieźć ten jogurt do Sanepidu jak
>> chcesz coś wskórać.
>
> Bzdura. Reklamację składa się u sprzedawcy.
> A jak nie poskutkuje, to się zgłasza problem do UOKiK
> Tu chodzi o to, żeby Sanepid zbadał także towar w sklepie, żeby zarządził
> w razie czego karę dla sprzedawcy, no i żeby inni ludzie się nie
> pochorowali.
No cóż. Wcześniej pisałaś, że trzeba zawieźć jogurt do Sanepidu, żeby
cokolwiek wskórać.
BTW - ten jogurt nie musi być trefny z winy sprzedawcy.
On ma psi obowiązek przyjąć reklamację i:
a/ reklamować to dalej u hurtownika/producenta - jeśli uważa, że to nie
jego wina
b/ przeprosić, wymienić towar - jeśli uważa, że to jego wina
Mnie jako konsumeta mało obchodzi, jak on tę sprawę załatwi.
Z kolei odmowa przyjęcia reklamacji powinna znaleźć konsekwencje w UOKiK, a
nie w Sanepidzie.
K.
-
65. Data: 2010-11-15 09:24:42
Temat: Re: Allegro - jak odzyskać pieniądze ?
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Mon, 8 Nov 2010, RadekD wrote:
>
> Napisali Ci - ktoś się "bezpodstawnie wzbogacił" i on ma Ci
> oddać pieniądze. Art.405 Kodeksu cywilnego:
> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
>
a ja dodam dla jasności że na pewno nie był to sprzedający bo on tych
pieniędzy nie otrzymał, ma je w dalszym ciągu pośrednik allegro
-
66. Data: 2010-11-15 09:29:46
Temat: Re: Allegro - jak odzyskać pieniądze ?
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik RadekD napisał:
> Sytuacja jest taka, że gościu łamiąc regulamin Allegro udostępnił
> aukcję z możliwości PzA jednocześnie nie dokonał konfiguracji ustawień.
To Allegro samo mu na wszystkich aukcjach to opcję włączyło.
> Wystarczy, że poda swój numer konta w panelu Allegro i kasa będzie u
Ale on może nie chcieć korzystać z pośrednika allegro i nie musi
> niego. Ja natomiast nie mogę za bardzo nic zrobić - Allegro twierdzi, że
> nie jest stroną postępowania, serwis, który realizuje przekazy nie
Tak samo Allegro odpowiada mi jako sprzedającemu jak wpłata przez PzA
gdzieś zaginie, też dla nich nie jestem stroną postępowania.
Dlatego właśnie wielu sprzedawców nie chce tej opcji i się przed nią broni.
> odpowiada na e-maile. Sprzedający kategorycznie odmawia konfiguracji
> konta co umożliwiłoby mu dokonania zwrotu pieniędzy na moje konto, nie
> odpowiada na e-maile.
>
> Jak mam odzyskać pieniądze ? W niczym nie zawiniłem, a przez barana,
> który gdzieś ma regulaminy i dobre obyczaje utopiłem kasę w błocie.
Pieniądze wpłaciłeś pośrednikowi allegro i od niego żądaj zwrotu
pieniędzy, ale tylko na piśmie poleconym a nie mailowo. Zależnie od
odpowiedzi na takie pismo lub jej braku możesz podejmować dalsze kroki
prawne.