-
1. Data: 2003-08-31 19:29:12
Temat: Alimenty tylko inaczej...
Od: "Neo" <n...@g...pl>
Ludzie wcielo mi wezwanie do sadu na sprawe,
byc moze jest juz po niej, dla mnie oznacza to wyrok zaoczny...chyba?
Jak mam sie bronic chlopaki i normalne dziewczyny, czekac na jakis list z
sadu o wyroku
czy od razu pisac cos tam....
Zapewniam, ze nie wszyscy maja taka kochana, byla zone jak ja,
w koncu placilem 400 na syna, a teraz mam placic 500, tylko ze nie mam za co
.
Jak bym mial to bym placil wiecej, tak jak kiedys...
Wiem wiem Wy to zrozumiecie, ale te stare lodzie w sadzie tego nie wiedza, i
maja to gdzies!:-(
Jak mam sie bronic !..- moze jakas Pani z sadu sie wypowie :-)
Pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2003-08-31 21:06:56
Temat: Re: Alimenty tylko inaczej...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
A wiesz przynajmniej, w jakim to było sądzie? Bo jak wiesz, to wszystkiego
się dowiesz w sekretariacie na podstawie swojego dowodu osobistego.
-
3. Data: 2003-09-01 01:07:41
Temat: Re: Alimenty tylko inaczej...
Od: "Kafesita" <k...@a...net>
Użytkownik "Neo" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bitic8$nu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ludzie wcielo mi wezwanie do sadu na sprawe,
> byc moze jest juz po niej, dla mnie oznacza to wyrok zaoczny...chyba?
To na pewno
> Jak mam sie bronic chlopaki i normalne dziewczyny, czekac na jakis list z
> sadu o wyroku
> czy od razu pisac cos tam....
Jezeli rozprawa sie obyla to mozesz zlozyc odwolanie w ciagu chyba 14
dni.Jesli nie wiesz czy sie odbyla to mozesz wybrac sie do sadu i s probowac
dowiedziec kiedy bedzie/byla rozprawa.
> Zapewniam, ze nie wszyscy maja taka kochana, byla zone jak ja,
> w koncu placilem 400 na syna, a teraz mam placic 500, tylko ze nie mam za
co
Koszty rosną,zapewniam cie ze zona takze placi na utrzymanie dziecka.
> Jak bym mial to bym placil wiecej, tak jak kiedys...
> Wiem wiem Wy to zrozumiecie, ale te stare lodzie w sadzie tego nie wiedza,
i
> maja to gdzies!:-(
>
Zazwyczaj tak jest. Alimenty nie sa dla ciebie tylko dla dziecka.Ty sobie
jakos dasz rade a ono poki co jest uzaleznione od rodzicow i kaski jaka oni
posiadaja i tu nie ma co oszczedzac.
> Jak mam sie bronic !..- moze jakas Pani z sadu sie wypowie :-)
Jak juz pisalam,przede wszystkim dowiedziec sie czy sie rozprawa odbyla.
Ewentualnie mozesz chyba w sadzie uzyskac jakies informacje co robic dalej.
Pozdro
Kafesita