eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAlimenty na dorosłe dziecko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2006-05-11 19:18:42
    Temat: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "AgaS" <g...@i...pl>

    Czy należą mi się alimenty?
    Jestem osiemnastolatkiem, obecnie nie chodzę do szkoły, nie pracuję.Mam
    zamiar podjąć naukę w szkole wieczorowej? Do tej pory alimenty otrzymuję
    regularnie. Czy rodzaj szkoły (dzienna, zaoczna) ma jakiś wpływ na to
    świadczenie? Szkoła wieczorowa będzie płatna.

    Pozdrawiam,
    Das



  • 2. Data: 2006-05-12 05:46:36
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>


    > Czy należą mi się alimenty?
    > Jestem osiemnastolatkiem, obecnie nie chodzę do szkoły, nie pracuję.Mam
    > zamiar podjąć naukę w szkole wieczorowej? Do tej pory alimenty otrzymuję
    > regularnie. Czy rodzaj szkoły (dzienna, zaoczna) ma jakiś wpływ na to
    > świadczenie? Szkoła wieczorowa będzie płatna.
    >
    Generalnie naleza Ci sie alimenty do czasu usamodzielnienia. Jezeli
    poprawnie sie uczysz, nie zawalasz lat itd itp to , nie nudzac za duzo na
    ten temat, naleza Ci sie alimy do konca studiow.

    Lepiej ,zeby studia byly za friko. W trakcie ew. postepowania napewno sad
    wezmie pod uwage dlaczego jestes na platnych , czy w zwiazku z tym mozesz
    pracowac czy nie itd itp

    pozdrawiam
    Ł


  • 3. Data: 2006-05-12 06:17:59
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    Użytkownik "AgaS" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:e402i7$grm$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Czy należą mi się alimenty?

    alimenty naleza ci sie do momentu kiedy sad zasadzi inaczej lub kiedy z
    rodzicem placacym je sie nie dogadasz, a kryteria sa mniej wiecej takie
    jak napisal lookasik


  • 4. Data: 2006-05-12 16:58:22
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "AgaS" <g...@i...pl>


    > Generalnie naleza Ci sie alimenty do czasu usamodzielnienia. Jezeli
    > poprawnie sie uczysz, nie zawalasz lat itd itp to , nie nudzac za duzo na
    > ten temat, naleza Ci sie alimy do konca studiow.

    Hm... z tym wlaśnie jest problem. Jedynym ukończonym poziomem nauki jest
    gimnazjum, w którym i tak z własnej głupoty siedziałem dłużej o rok niż
    powinienem.
    Wybrałem zawodówkę, bo chciałem mieć łatwiej. W tej chwili wiem, że to
    całkowicie chybiony pomysł. Zdecydowałem, że pójdę do średniej szkoły w
    systemie wieczorowym ale właśnie boję się, ze w ten sposób stracę alimenty.

    Pozdro,
    Das





  • 5. Data: 2006-05-12 22:36:02
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "Maverick31" <m...@W...o2.pl>


    Użytkownik "AgaS" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:e42en2$im3$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Generalnie naleza Ci sie alimenty do czasu usamodzielnienia. Jezeli
    >> poprawnie sie uczysz, nie zawalasz lat itd itp to , nie nudzac za duzo na
    >> ten temat, naleza Ci sie alimy do konca studiow.
    >
    > Hm... z tym wlaśnie jest problem. Jedynym ukończonym poziomem nauki jest
    > gimnazjum, w którym i tak z własnej głupoty siedziałem dłużej o rok niż
    > powinienem.
    > Wybrałem zawodówkę, bo chciałem mieć łatwiej. W tej chwili wiem, że to
    > całkowicie chybiony pomysł. Zdecydowałem, że pójdę do średniej szkoły w
    > systemie wieczorowym ale właśnie boję się, ze w ten sposób stracę
    > alimenty.
    >
    czas sie usamodzilnic... prawda???



  • 6. Data: 2006-05-13 06:04:24
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>

    ile masz lat i czy obecnie masz przyznane alimenty wyrokiem ??

    pozdrawiam
    Ł


  • 7. Data: 2006-05-13 06:59:45
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "Maverick31" <m...@W...o2.pl>


    Użytkownik "Lookasik" <l...@c...poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:e43soe$gqb$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > ile masz lat i czy obecnie masz przyznane alimenty wyrokiem ??
    >
    napisal przeciez, ze ma 18 alt, nie pracuje i chce do wieczorowki i nie chce
    stracic alimentow.



  • 8. Data: 2006-05-13 15:56:31
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>

    >>
    > napisal przeciez, ze ma 18 alt,

    fakt niezauwazylem


    >nie pracuje i chce do wieczorowki i nie chce stracic alimentow.

    ale napisal tylko ,ze dostaje alimenty a moje pytanie jest na jakiej
    podstawie... inaczej wyglada sprawa jezeli dostaje na mocy wyroku, ugody a
    inaczej gdy dostaje dobrowolnie

    pozdrawiam
    Ł

    >
    >


  • 9. Data: 2006-05-13 16:44:37
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "Maverick31" <m...@W...o2.pl>


    Użytkownik "Lookasik" <l...@c...poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:e44vek$dg8$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>>
    >> napisal przeciez, ze ma 18 alt,
    >
    > fakt niezauwazylem
    >
    >
    >>nie pracuje i chce do wieczorowki i nie chce stracic alimentow.
    >
    > ale napisal tylko ,ze dostaje alimenty a moje pytanie jest na jakiej
    > podstawie... inaczej wyglada sprawa jezeli dostaje na mocy wyroku, ugody a
    > inaczej gdy dostaje dobrowolnie
    >
    no jesli dostaje na mocy ugody to powinien sie tylko cieszyc. Z tego co mi
    wiadomo wieczorowka nie jest sposobem nauczania uniemozliwiajacym podjecie
    pracy i w konsekwencji usamodzielnienie sie. Tyle, ze po co skoro na sepa
    mozna zyc.



  • 10. Data: 2006-05-14 08:50:06
    Temat: Re: Alimenty na dorosłe dziecko
    Od: "AgaS" <g...@i...pl>

    na jakiej
    > podstawie... inaczej wyglada sprawa jezeli dostaje na mocy wyroku, ugody a
    > inaczej gdy dostaje dobrowolnie
    >
    > pozdrawiam
    > Ł

    Alimenty mam przyznane sądownie.
    Mama regularnie, corocznie składała pozew. Świadczenia przyznawane były na
    mocy ugody.

    Das



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1