-
41. Data: 2005-02-05 08:44:58
Temat: Re: Alimenty na by=B3=B1 =BFon=EA !!
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1c6e94ff284ba2a2989b4a@news.tpi.pl...
> Ale niech będzie, no dobra: musiałeś - zrobiłeś - ulżyło?
> Już ci fajnie?
Na stoliku lezy 200 zl, ubierz sie i wyjdz.
Sypiasz z facetami ? Odważny jesteś, że się przynajesz :D
Monika
-
42. Data: 2005-02-05 08:50:46
Temat: Re: Alimenty na byłą żonę !!
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cu207h$dbm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ale przecież małżonek to nie rodzina!
>
> Nie?
> A mnie się wydawało, że podstawową komórkę społeczną tworzą mąż, żona i
> dzieci.
Męża i żony nie łączą więzy krwi. Jeżeli nie mają dzieci i rozwodzą się to
moim zdaniem od tej chwili są dla siebie obcymi ludźmi.
Inna sprawa, że (co do zasady) jestem przeciwnikiem rozwodów...
> Rozumiem, że jesteś za zniesieniem wspólnego opodatkowania małżonków?
Jestem za podatkiem liniowym, co rozwiązuje większość (jeżeli nie
wszystkie) problemów z podatkami, ulgami, progami, wspólnym rozliczaniem,
PITami itd. Ale to już NTG.
Alek
-
43. Data: 2005-02-05 08:51:31
Temat: Re: Alimenty na by=B3=B1 =BFon=EA !!
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cu20d6$duj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Sypiasz z facetami ? Odważny jesteś, że się przynajesz :D
Ale za to jest trendy ;)
Alek
-
44. Data: 2005-02-05 09:11:21
Temat: Re: Alimenty na byłą żonę !!
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cu21f9$hgr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Męża i żony nie łączą więzy krwi.
A, no to Ty mów, że nie są spokrewnieni, a nie - że nie są rodziną, bo to
dwie zupełnie różne sprawy.
Monika
-
45. Data: 2005-02-05 09:12:17
Temat: Re: Alimenty na by=B3=B1 =BFon=EA !!
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cu21gk$hle$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ale za to jest trendy ;)
Całe szczęście, że ja zawsze chodziłam pod prąd modzie - mogę dalej się
przyznawać, że uwielbiam facetów ;)
pozdrawiam
Monika
-
46. Data: 2005-02-05 09:44:41
Temat: Re: Alimenty na by=B3=B1 =BFon=EA !!
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cu2278$gka$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Ale za to jest trendy ;)
>
> mogę dalej się przyznawać, że uwielbiam facetów ;)
To tak jak on ;))
Alek
PS. Krzysiek, nie gniewaj się, my tylko sobie gimnastykujemy przepony ;)
-
47. Data: 2005-02-05 09:58:55
Temat: Re: Alimenty na by=B3=B1 =BFon=EA !!
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cu24r7$osa$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To tak jak on ;))
Noooo, ale ja za to jeszcze nie płacę ;) :D
Monika
-
48. Data: 2005-02-05 10:43:43
Temat: Re: Alimenty na byłą żonę !!
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Sat, 5 Feb 2005 09:50:46 +0100, Alek
<alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał:
> Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:cu207h$dbm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> > Ale przecież małżonek to nie rodzina!
>>
>> Nie?
>> A mnie się wydawało, że podstawową komórkę społeczną tworzą mąż, żona i
>> dzieci.
>
> Męża i żony nie łączą więzy krwi. Jeżeli nie mają dzieci i rozwodzą się
> to moim zdaniem od tej chwili są dla siebie obcymi ludźmi.
> Inna sprawa, że (co do zasady) jestem przeciwnikiem rozwodów...
Fanatyk. Ślub to kontrakt cywilny, umowa o wierność i wzajemne wsparcie.
Jezeli ktoś się nie wywiązuje mozna od niej odstąpić. Nie rozumiem ludzi,
którzy uważają rozwód za coś złego.
>> Rozumiem, że jesteś za zniesieniem wspólnego opodatkowania małżonków?
>
> Jestem za podatkiem liniowym, co rozwiązuje większość (jeżeli nie
> wszystkie) problemów z podatkami, ulgami, progami, wspólnym rozliczaniem,
> PITami itd. Ale to już NTG.
Naiwniak.
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
49. Data: 2005-02-05 11:29:42
Temat: Re: Alimenty na byłą żonę !!
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał
w wiadomości news:opslpz25j0mg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> > Inna sprawa, że (co do zasady) jestem przeciwnikiem rozwodów...
>
> Fanatyk.
Przesadzasz, zwróć uwage na zawartość nawiasów. Zresztą, niech Ci
będzie...
> > Jestem za podatkiem liniowym, co rozwiązuje większość (jeżeli nie
> > wszystkie) problemów z podatkami, ulgami, progami, wspólnym
rozliczaniem,
> > PITami itd. Ale to już NTG.
>
> Naiwniak.
No ale z tego to już mi się wytłumacz. Nie mam pojęcia co masz na myśli.
Alek
-
50. Data: 2005-02-05 12:05:05
Temat: Re: Alimenty na byłą żonę !!
Od: "Ali Gator" <a...@p...fm>
Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
news:cu0jk0$ho9$1@news.onet.pl...
> Akurat ja nie widze ZADNEGO uzasadnienia przepisow, ktore zobowiazuja do
> placenia alimentow na bylego malzonka.
Ta moda zaczela sie na zachodzie kilkadziesiat lat temu. Generalnie chodzilo
o to, ze kobieta bedac w trakcie malzenstwa na utrzymaniu bogatego meza, w
trakcie rozwodu z reguly jest juz nie pierwszej mlodosci. Delikatnie mowiac,
nie ma praktycznie zadnych szans na powtorzenie takie dobrej "partii", bo
swoje najlepsze lata poswiecila dla meza, dzieci, blah, blah... A on majac
pieniadze bez trudu znajdzie sobie jej nastepczynie, chocby i 20 lat
mlodsza.
Cala sprawa tak naprawde sprowadza sie do tego, ze byla zona domaga sie po
prostu utrzymania standardu zycia do ktorego przez lata byla przyzwyczajona,
de facto jest to cos w rodzaju odszkodowania za malzenstwo ktore nie
wypalilo. Chore, ale coraz bardziej modne.
A.