eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Alimentacyjna umowa notarialna + klauzula wykonalności
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2008-05-15 12:33:28
    Temat: Re: Alimentacyjna umowa notarialna + klauzula wykonalności
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Juzek Kocimientka pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >
    >> A dlaczego matka nie może pozwać ojca? Na rozprawie zawrzecie ugodę,
    >> przypuszczam że obędzie się bez kosztów sądowych.
    >
    > Generalnie sąd i pozywanie wydawało mi się bardziej skomplikowane od
    > pójścia do notariusza i zaniesieniu aktu do sądu a potem zaniesieniu
    > aktu z klauzulą do pracodawcy byłego (wiem, że można i bez klauzuli ale
    > w przypadku innych egzekucji straciłoby to moc). Utrafić na dni
    > trzeźwości byłego jest nieco trudno - można liczyć, że sam w takich
    > chwilach pójdzie do notariusza. Ale stawianie się na określone dni w
    > określonym miejscu byłoby trudniejsze.


    1. Jedyne co mi przychodzi do głowy, że podpisujesz u notariusza, a
    potem tylko idziesz po klauzulę, to wyłącznie dobrowolne poddanie się
    egzekucji. Wszelkie inne umowy wymagają wytoczenia powództwa.

    2. Gdzie przeczytałeś, że na podstawie czegoś bez klauzuli można iść do
    pracodawcy i zajmować wynagrodzenie?

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 12. Data: 2008-05-15 12:45:29
    Temat: Re: Alimentacyjna umowa notarialna + klauzula wykonalności
    Od: Juzek Kocimientka <k...@i...pl>

    Liwiusz pisze:

    > 2. Gdzie przeczytałeś, że na podstawie czegoś bez klauzuli można iść do
    > pracodawcy i zajmować wynagrodzenie?

    Jeśli jest to umowa notarialna to w przypadku alimentów pracodawca
    odprowadza umówioną kwotę. Nie działa jeśli są inne egzekucje - wtedy
    trzeba mieć klauzulę. Spoko - odrobiłem pracę domową :)

    Pytanie gdzie. Jakiś czas temu była podobna dyskusja i też z moim
    udziałem - zerknę i ci podam.




  • 13. Data: 2008-05-15 12:46:42
    Temat: Re: Alimentacyjna umowa notarialna + klauzula wykonalności
    Od: Juzek Kocimientka <k...@i...pl>

    Juzek Kocimientka pisze:

    > Pytanie gdzie. Jakiś czas temu była podobna dyskusja i też z moim
    > udziałem - zerknę i ci podam.

    http://groups.google.com/group/pl.soc.prawo/browse_t
    hread/thread/447c92f1bd49ff34/bb138db6e16bd4ef?lnk=s
    t&q=group%3Apl.soc.prawo+author%3Akocimientka+notari
    alne#bb138db6e16bd4ef

    Wtedy zastanawiałem się nad tym z całkowicie innej strony :D


  • 14. Data: 2008-05-15 12:50:17
    Temat: Re: Alimentacyjna umowa notarialna + klauzula wykonalności
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Juzek Kocimientka pisze:
    > Liwiusz pisze:
    >
    >> 2. Gdzie przeczytałeś, że na podstawie czegoś bez klauzuli można iść
    >> do pracodawcy i zajmować wynagrodzenie?
    >
    > Jeśli jest to umowa notarialna to w przypadku alimentów pracodawca
    > odprowadza umówioną kwotę. Nie działa jeśli są inne egzekucje - wtedy
    > trzeba mieć klauzulę. Spoko - odrobiłem pracę domową :)

    Nadal nie mogę się z tym zgodzić, pracodawca nie może potrącać z
    wynagrodzenia jeśli nie ma tytułu wykonawczego, a dobrowolne poddanie
    się egzekucji bez klauzuli nim nie jest. Bardzo proszę o podanie
    podstawy prawnej, skoro odrobiłeś pracę domową ;)




    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 15. Data: 2008-05-15 13:08:43
    Temat: Re: Alimentacyjna umowa notarialna + klauzula wykonalności
    Od: Juzek Kocimientka <k...@i...pl>

    Liwiusz pisze:

    > Bardzo proszę o podanie
    > podstawy prawnej, skoro odrobiłeś pracę domową ;)

    No najwyraźniej z pracy domowej: lufa :)

    Pokićkało mi się - pamiętałem piąte przez dziesiąte moją poprzednią
    historię z dłużnikiem. Chodzi nie o klauzulę (bo ta musi być zawsze) ale
    postępowanie egzekucyjne. I to musi być w sytuacji kiedy do pensji
    roszczą sobie pretensje inne organy (Art. 88 KP). Czyli dobrze, że mnie
    przycisnąłeś bo bym siał zamęt.

    Czyli w sytuacji kiedy byłemu na pensje wejdzie komornik to trzeba
    uruchomić "kontrkomornika" tak czy siak więc dla byłego korzyści są
    iluzoryczne. Ale perspektywa uniknięcia sprawy w sądzie dla byłej jest
    niezwykle kusząca :)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1