Witam,
Podczas procesu karnego mój pełnomocnik (ja byłem oskarżycielem prywatnym)
wyszedł z sali, było to podczas przesłuchiwania świadków oskarżonego. Jego
miejsce zajął stażysta. Nadmieniam, że ani wyjście adwokata ani też
wejście stażysty nie zostało odnotowane w protokole. Proces ten
przegrałem, jedyne marne pocieszenie, to że w uzasadnieniu apelacji sąd
wypowiedział się na temat bierności mojego adwokata (nie mógł być czynny
skoro go nie było). Ponadto adwokat nie przeprowadził dowodów powołanych
do sprawy. Cały czas mnie uspakajał, że sprawa jest jasna i wygrana.
Czy po dwóch latach w tej sytuacji jest podstawa do wznowienia procesu?
Pozdrawiam.

do góry

>Czy po dwóch latach w tej sytuacji jest podstawa do wznowienia procesu?

kiedy zlożyłeś skarge?

Mecenaska

do góry

Dnia 01-11-2011 o 21:41:52 Estera Sotecka <Estera <....@h...com>
napisał(a):

> kiedy zlożyłeś skarge?

Żadnej skargi do tej pory nie składałem. Sprawa zakończyła się dwa lata
temu prawomocnym wyrokiem...

--
Andrzej
[ROT13 n...@j...cy]

do góry

W dniu 2011-11-01 19:03, Andrzej pisze:
> Podczas procesu karnego mój pełnomocnik (ja byłem oskarżycielem
> prywatnym) wyszedł z sali, było to podczas przesłuchiwania świadków
> oskarżonego.



A co na to prokurator ?


Jakas dziwna ta sprawa karna.

do góry

W dniu 2011-11-02 00:33, Jerzy Dombczak pisze:
> W dniu 2011-11-01 19:03, Andrzej pisze:
>> Podczas procesu karnego mój pełnomocnik (ja byłem oskarżycielem
>> prywatnym) wyszedł z sali, było to podczas przesłuchiwania świadków
>> oskarżonego.
>
>
>
> A co na to prokurator ?
>
>
> Jakas dziwna ta sprawa karna.

Adwokat był na 99,9% przekupiony.


animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci

do góry

>Żadnej skargi do tej pory nie składałem. Sprawa zakończyła się dwa lata

a skarga do palestry?

SP

do góry

W dniu 02.11.2011 00:33, Jerzy Dombczak pisze:
> W dniu 2011-11-01 19:03, Andrzej pisze:
>> Podczas procesu karnego mój pełnomocnik (ja byłem oskarżycielem
>> prywatnym) wyszedł z sali, było to podczas przesłuchiwania świadków
>> oskarżonego.
>
>
>
> A co na to prokurator ?
>
>
> Jakas dziwna ta sprawa karna.
>
Może z oskarżenia prywatnego.

do góry

"Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl>
>
> Adwokat był na 99,9% przekupiony.
>


Ty za to jesteś na 100% po prostu głupia...

do góry

On 11/1/2011 7:20 PM, Animka wrote:
>
> Adwokat był na 99,9% przekupiony.
>
>
czy jest lekarz na sali?

do góry

W dniu 2011-11-01 19:03, Andrzej pisze:

> Czy po dwóch latach w tej sytuacji jest podstawa do wznowienia procesu?

Nie.


--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
b8519213760f162c2b73830481d

do góry