-
1. Data: 2002-09-26 22:32:22
Temat: Absolwent
Od: "Edmund Motyka" <r...@N...gazeta.pl>
Moze to troche banalne pytanie, ale mam problem z odpowiedzia na nie. Chodzi
o to co w polskim prawie oznacza konkretnie slowo absolwent. Dokladnie
chodzi mi o to, czy osoba, ktora skonczyla nauke na studiach wyzszych, ale
nie obronila (jeszcze) dyplomu moze sie nazywac absolwentem (w koncu termin
studia wyzsze niepelne istnieje w terminologii)? Druga sprawa jest taka, ze
ststus studenta trwa do 30-go wrzesnia, wiec czy po tym czasie, nie bedac
juz studentem (pomimo braku dyplomu) jest sie juz absolwentem? Jesli nadal
nie, to kiedy w takim razie (bez obrony dyplomu) staje sie absolwentem?
Z gory dziekuje za odpowiedz na te pytania.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-09-27 23:13:38
Temat: Re: Absolwent
Od: "Edmund Motyka" <r...@N...gazeta.pl>
Ok, mam 2 wersje.
1. albo nikt sie nie orientuje w tym kraju co oznacza termin "absolwent"
2. albo wszyscy maja "gdzies" odpowiadanie ludziom, ktorzy sa nowo
pojawiajacymi sie osobami na tej grupie.
Tak, czy inaczej dziekuje za NIC.
Pozdrawiam grupowiczow, tych niezorientowanych i tych niechetnych.
> Moze to troche banalne pytanie, ale mam problem z odpowiedzia na nie.
Chodzi
> o to co w polskim prawie oznacza konkretnie slowo absolwent. Dokladnie
> chodzi mi o to, czy osoba, ktora skonczyla nauke na studiach wyzszych, ale
> nie obronila (jeszcze) dyplomu moze sie nazywac absolwentem (w koncu
termin
> studia wyzsze niepelne istnieje w terminologii)? Druga sprawa jest taka,
ze
> ststus studenta trwa do 30-go wrzesnia, wiec czy po tym czasie, nie bedac
> juz studentem (pomimo braku dyplomu) jest sie juz absolwentem? Jesli nadal
> nie, to kiedy w takim razie (bez obrony dyplomu) staje sie absolwentem?
> Z gory dziekuje za odpowiedz na te pytania.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2002-09-28 01:06:16
Temat: Re: Absolwent
Od: "dudu" <d...@n...poczta.onet.pl>
> Moze to troche banalne pytanie, ale mam problem z odpowiedzia na nie.
Chodzi
> o to co w polskim prawie oznacza konkretnie slowo absolwent. Dokladnie
> chodzi mi o to, czy osoba, ktora skonczyla nauke na studiach wyzszych, ale
> nie obronila (jeszcze) dyplomu moze sie nazywac absolwentem (w koncu
termin
> studia wyzsze niepelne istnieje w terminologii)? Druga sprawa jest taka,
ze
> ststus studenta trwa do 30-go wrzesnia, wiec czy po tym czasie, nie bedac
> juz studentem (pomimo braku dyplomu) jest sie juz absolwentem? Jesli nadal
> nie, to kiedy w takim razie (bez obrony dyplomu) staje sie absolwentem?
> Z gory dziekuje za odpowiedz na te pytania.
Wydaje mi sie ze absolwentem szkoly wyzszej jestes przez 12 miesiecy od dnia
okreslonego w dyplomie. Jesli sie nie obroniles, czyli nie masz dyplomu -
nie jestes absolwentem. Nie masz tez wyzszego wyksztalcenia, nawet jesli
masz absolutorium. Nie ma czegos takiego jak niepelne wyzsze wyksztalcenie,
przynajmniej w terminologii prawniczej.
Jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi.
Pozdr
dudu
-
4. Data: 2002-09-28 13:03:40
Temat: Re: Absolwent
Od: "Edmund Motyka" <r...@N...gazeta.pl>
dudu <d...@n...poczta.onet.pl> napisał(a):
> > Moze to troche banalne pytanie, ale mam problem z odpowiedzia na nie.
> Chodzi
> > o to co w polskim prawie oznacza konkretnie slowo absolwent. Dokladnie
> > chodzi mi o to, czy osoba, ktora skonczyla nauke na studiach wyzszych,
ale
> > nie obronila (jeszcze) dyplomu moze sie nazywac absolwentem (w koncu
> termin
> > studia wyzsze niepelne istnieje w terminologii)? Druga sprawa jest taka,
> ze
> > ststus studenta trwa do 30-go wrzesnia, wiec czy po tym czasie, nie bedac
> > juz studentem (pomimo braku dyplomu) jest sie juz absolwentem? Jesli
nadal
> > nie, to kiedy w takim razie (bez obrony dyplomu) staje sie absolwentem?
> > Z gory dziekuje za odpowiedz na te pytania.
>
>
> Wydaje mi sie ze absolwentem szkoly wyzszej jestes przez 12 miesiecy od
dnia
> okreslonego w dyplomie. Jesli sie nie obroniles, czyli nie masz dyplomu -
> nie jestes absolwentem. Nie masz tez wyzszego wyksztalcenia, nawet jesli
> masz absolutorium. Nie ma czegos takiego jak niepelne wyzsze wyksztalcenie,
> przynajmniej w terminologii prawniczej.
> Jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi.
> Pozdr
> dudu
>
Ok, dziekuje za wyjasnienia. A teraz pytanie z podobnej beczki. Poniewaz z
dniem 1 pazdziernika wygasa mi status studenta, czy w zwiazku z tym od razu
powinienem sie zarejestrowac w Panstwowym Urzedzie Pracy? A jesli tak, to
czy obowiazuja mnie przepisy dotyczace absolwentow (np. przepis o tym, ze
absolwent jest zmuszony do odbycia stazu, jesli takowy zaproponuje mu PUP).
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2002-09-29 14:13:01
Temat: Re: Absolwent
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Edmund Motyka" <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:an2on2$7qq$1@news.gazeta.pl...
> Ok, mam 2 wersje.
> 1. albo nikt sie nie orientuje w tym kraju co oznacza termin "absolwent"
> 2. albo wszyscy maja "gdzies" odpowiadanie ludziom, ktorzy sa nowo
> pojawiajacymi sie osobami na tej grupie.
> Tak, czy inaczej dziekuje za NIC.
Cos mi tu nie gra. Pogrzebalam w "elementach wyslanych" i jest jak byk:
Użytkownik "Edmund Motyka" <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:an01tm$2f0$1@news.gazeta.pl...
> Moze to troche banalne pytanie, ale mam problem z odpowiedzia na nie.
Chodzi
> o to co w polskim prawie oznacza konkretnie slowo absolwent. Dokladnie
> chodzi mi o to, czy osoba, ktora skonczyla nauke na studiach wyzszych, ale
> nie obronila (jeszcze) dyplomu moze sie nazywac absolwentem (w koncu
termin
> studia wyzsze niepelne istnieje w terminologii)? Druga sprawa jest taka,
ze
> ststus studenta trwa do 30-go wrzesnia, wiec czy po tym czasie, nie bedac
> juz studentem (pomimo braku dyplomu) jest sie juz absolwentem? Jesli nadal
> nie, to kiedy w takim razie (bez obrony dyplomu) staje sie absolwentem?
> Z gory dziekuje za odpowiedz na te pytania.
Absolwentem jest się po uzyskaniu absolutorium lub, w przypadku uczelni,
która nie uznaje
tego terminu, po zaliczeniu wszystkich przedmiotów wymaganych na danym
kierunku.
To, że przedmioty są do wyboru niczemu nie szkodzi. Oznacza to, że obrona
pracy dyplomowej
do uznania za absolwenta nie jest konieczna.
Pozdrawiam,
MArta
Trzecia wersja?
Pozdrawiam,
MArta