-
11. Data: 2011-08-17 16:28:48
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: Swierszcz <n...@w...pl>
W dniu 2011-08-17 14:51, Krzysztof 45 pisze:
>(kiedyś miał, a teraz nie ma) Myśleli że go ujajali, to
> właściciel sklepu przed wejściem, ustawił z płotu 15 metrowy slalom.
> Tym sposobem spełnił wymóg i sklepik dalej funkcjonuje :D
G prawda. Ten plot bym samowola budowlana i musial zostac rozebrany.
Sklep nie sprzedaje alkoholu.
-
12. Data: 2011-08-17 16:39:17
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: Twat <n...@o...pl>
W dniu 2011-08-17 17:24, Piotrek pisze:
> On 2011-08-17 16:31, Twat wrote:
>> i nic tylko sobie strzelić w łeb
>
> Może pociągnij wątek tych pijanych 13 latków. Jeśli złapią kogoś na
> sprzedaży alkoholu nieletnim to poza innymi sankcjami spokojnie polecą
> im po koncesji. A przynajmniej masz szansę dopilnować tego.
>
> Tyle tylko, że pewnie na ich miejscu powstanie kolejny wódopój.
>
> Piotrek
to akurat był tylko przykład z innego osiedla, przeraziły mnie te dowody
sądownie potwierdzone jakie trzeba mieć aby odebrano koncesję, samo
dzwonienie na policję która przyjeżdża i jest pusto (bo wszyscy uciekli)
nic nie daje
więc trzeba złapać pijanego i udowodnić że wódka którą ma w brzuchu i we
krwi pochodzi z tego sklepu!
-
13. Data: 2011-08-17 16:41:21
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: Twat <n...@o...pl>
> Jak zamknąć kościół? Jak wprowadzałem się do mieszkania to obok był plac
> z boiskiem do piłki nożnej. Niestety po kilkunastu latach teren przejęła
> czarna mafia. Okłamało społeczeństwo, że boisko zrobi w innym miejscu.
> Co niedziela napieprza z nagłośnienia jak p(%*#&@ny. Czasami nawet
> potrafi walić dzwonami. Przecież to nie normalne, aby była parafia co
> skrzyżowanie...
hahaha , niby tak ale czy oprócz tych dzwonów które nie dzwonią od 22 do
6 rano są jeszcze jakieś minusy :P
u mnie dzwonią CAŁĄ DOBĘ
-
14. Data: 2011-08-17 16:45:45
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: Twat <n...@o...pl>
> Samo się nie zrobi - wykombinuj gdzie można by pijaczków relokować,
> zaszczep pomysł dzielnicowemu tak żeby myślał że sam na to wpadł i może
> się uda :)
"menele" to nie problem, oni są bardzo zgodni, już się przenieśli,
reagują na prośby
gorzej z wyrostkami, oni uważają że są panami świata i nic ich nie
rusza, stanie w pięciu z flaszkami piwa o 1 w nocy w powiązaniu z
burzliwymi dyskusjami na wszelakie tematy to norma
> Ewentualnie kwestia przyjaznej infrastruktury - menele gromadzą się
> zazwyczaj pod daszkami, na ławeczkach, murkach itp. Jeżeli jest taka
> infrastruktura w miejscu uciążliwym, to przekonuj władnych w stronę
> likwidacji jej, albo najlepiej przeniesienia gdzieś gdzie nie będą
> przeszkadzać.
wszystkie ławki zlikwidowane, aż sąsiedzi mają pretensje bo w dzień nie
mają gdzie odpocząć
-
15. Data: 2011-08-17 16:58:48
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Twat" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j2gr18$gji$...@i...gazeta.pl...
> hahaha , niby tak ale czy oprócz tych dzwonów które nie dzwonią od 22 do 6
> rano są jeszcze jakieś minusy :P
>
> u mnie dzwonią CAŁĄ DOBĘ
Jesteś pewien? Bo potrafi dzwonić i odprawiać czarne msze w nocy.
-
16. Data: 2011-08-17 17:05:28
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-08-17 18:58, qwerty pisze:
>> hahaha , niby tak ale czy oprócz tych dzwonów które nie dzwonią od 22
>> do 6 rano są jeszcze jakieś minusy :P
>>
>> u mnie dzwonią CAŁĄ DOBĘ
>
> Jesteś pewien? Bo potrafi dzwonić i odprawiać czarne msze w nocy.
Twój poprzednik chciał zapewne użyć słowa 'trąbią'. ;)
--
spp
-
17. Data: 2011-08-17 17:26:14
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(17.08.2011 18:45), Twat wrote:
>
>> Samo się nie zrobi - wykombinuj gdzie można by pijaczków relokować,
>> zaszczep pomysł dzielnicowemu tak żeby myślał że sam na to wpadł i może
>> się uda :)
>
> "menele" to nie problem, oni są bardzo zgodni, już się przenieśli,
> reagują na prośby
>
> gorzej z wyrostkami, oni uważają że są panami świata i nic ich nie
> rusza, stanie w pięciu z flaszkami piwa o 1 w nocy w powiązaniu z
> burzliwymi dyskusjami na wszelakie tematy to norma
>
>> Ewentualnie kwestia przyjaznej infrastruktury - menele gromadzą się
>> zazwyczaj pod daszkami, na ławeczkach, murkach itp. Jeżeli jest taka
>> infrastruktura w miejscu uciążliwym, to przekonuj władnych w stronę
>> likwidacji jej, albo najlepiej przeniesienia gdzieś gdzie nie będą
>> przeszkadzać.
>
> wszystkie ławki zlikwidowane, aż sąsiedzi mają pretensje bo w dzień nie
> mają gdzie odpocząć
To może odwrotnie, gdzieś machnąć ławkowisko żeby ich tam ciągnęło?
p. m.
-
18. Data: 2011-08-17 18:05:37
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: to <t...@x...abc>
begin Twat
> więc trzeba złapać pijanego i udowodnić że wódka którą ma w brzuchu i we
> krwi pochodzi z tego sklepu!
Pochodzić z tego sklepu może zupełnie legalnie, o ile on jej tam nie
kupił. ;)
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
19. Data: 2011-08-17 18:21:51
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: Twat <n...@o...pl>
W dniu 2011-08-17 20:05, to pisze:
> begin Twat
>
>> więc trzeba złapać pijanego i udowodnić że wódka którą ma w brzuchu i we
>> krwi pochodzi z tego sklepu!
>
> Pochodzić z tego sklepu może zupełnie legalnie, o ile on jej tam nie
> kupił. ;)
>
oczywiście jeżeli rozrabia, bo jest pod wpływem (i w pobliżu sklepu) to
trzeba udowodnić że kupił alkohol w tym sklepie :)
-
20. Data: 2011-08-17 18:58:59
Temat: Re: ALKOHOLE 24h jakiś przepis?
Od: <s...@a...pl>
> pytam jak to jest od strony prawnej czy jest jakaś szansa na OGRANICZENIE
> GODZIN PRACY, URZĄD MIASTA napisał że nie może wpływać na godziny pracy bo
> to reguluje sobie przedsiębiorca,
Jak zechce to może. Przedsiębiorca nie ma tu całkowicie wolnej ręki. Ale
samorządy uchwalają stosowne prawo lokalne bardzo rzadko.
> czy naprawdę mamy takie debilne przepisy że można sobie otworzyć uciążliwy
> lokal w środku sypialni jaką jest osiedle na terenie miasta a miasto nie
> ma na to wpływu?
Jak często zgłaszasz popełniane wykroczenia policji / straży miejskiej?
Jesli tego nie robisz to znaczy, że uciazliwosci nie ma :)