eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › A jak nie to co? [bilety]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2008-10-29 21:09:33
    Temat: A jak nie to co? [bilety]
    Od: Iluminat <i...@N...gazeta.pl>

    Regulamin ZTM

    "§ 3
    1. Obsługa pojazdu, pracownicy nadzoru ruchu i kontrolerzy biletów
    obowiązani są do wydawania wskazówek, uwag oraz poleceń mających na celu
    zapewnienie bezpieczeństwa pasażerów, prawidłowe funkcjonowanie przewozu
    organizowanego przez m.st. Warszawę oraz egzekwowanie postanowień
    niniejszego regulaminu.

    2. Pasażerowie obowiązani są podporządkować się wskazówkom, uwagom oraz
    poleceniom, o których mowa w ust. 1."

    A jak nie to co? Jeżeli nic, to po co pisać o jakimś obowiązku?

    "§ 24
    1. W razie uzasadnionego podejrzenia, że bilet albo dokument uprawniający
    do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego jest podrobiony lub przerobiony, albo
    używany przez osobę do której on nie należy lub nieuprawnioną, kontroler
    biletów ma prawo zatrzymać bilet lub dokument za pokwitowaniem."

    A jak bym mu nie dał biletu, to co? Wcześniejsze paragrafy mówią o
    _okazywaniu_ biletu, a nie oddawaniu czy przekazaniu.

    Interesuje mnie jeszcze jedno. Sporo razy widziałem jak bilet okresowy bez
    podpisu był zabierany przez kontrolera przez co osoba go posiadająca nie
    była w stanie go podpisać. Kontroler po informacji, że bilet zostanie za
    chwilę podpisany tym bardziej nie chciał go zwrócić. Czy kontroler może
    zatrzymać w ten sposób bilet?

    O nieważności takich biletów mówią:

    "4. Nieważny jest bilet _zniszczony lub uszkodzony_ w stopniu
    uniemożliwiającym odczytanie zapisu elektronicznego, numeru biletu lub
    danych osobowych w przypadku biletu imiennego."

    A przecież bilet niepodpisany nie jest uszkodzony czy zniszczony.

    "5. Nieważny jest bilet imienny, na którym po naniesieniu zewnętrznych cech
    biletu imiennego (imię, nazwisko oraz numer dokumentu ze zdjęciem
    użytkownika biletu), zostały one w jakikolwiek sposób poprawione, zmienione
    lub usunięte."

    Skoro nie ma naniesionych zewnętrznych cech biletu imiennego to ten punkt
    nie dotyczy bo nie można nienaniesionych danych poprawiać, zmieniać czy
    usuwać.
    Wcześniej o ważności jest informacja, że ważność to "nadanie biletowi cech
    ważności przez dokonanie na nim odpowiedniego zapisu elektronicznego: (i tu
    jak się nadaje tą ważność)".

    Spotkałem się jeszcze z wyjaśnieniem kontrolującego, że bilety to on może
    sobie brać do ręki jak chce i kiedy chce, bo to własność ZTM, ale na
    bilecie nie ma takiej informacji. Moim zdaniem to bzdura. Ktoś coś kojarzy?

    I jeszcze jedno - czy te ich czytniki zbliżeniowe mają różne wersje?
    Kontroler wziął bilet do ręki (mimo sprzeciwu pasażera), bo twierdził, że
    inaczej nie możne go odczytać. Coś tam ponaciskał w czytniku, wsadził w
    szczelinę i dopiero odczytał. Wcześniej widziałem tylko czytniki
    zbliżeniowe. Czy może tak naprawdę to ten sam czytnik, a kontroler, żeby
    udowodnić, że musi bilet wziąć do ręki przełączył czytnik tak, aby odczytał
    ważność biletu poprzez wsadzenie go w szczelinę?

    Dzięki za informacje.

    FUT na pl.regionalne.warszawa.

    P.S. Kontrolerzy powinni znać regulamin ZTM na pamięć, prawda?

    --
    Pozdrawiam,
    Iluminat
    /To, czemu być nie wolno, być nie może/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1