On 2021-06-16, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 16.06.2021 o 01:47, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Ok - czyli mają obowiązek podpisać w tej samej cenie niezleżnie od stanu
>>> zdrowia wnioskującego? Inie migają się?
>>
>> Nie wiem jak to działa, ale muszą być jakieś przepisy albo tez jest w
>> samej polisie (nie chce mi się teraz wertować). Cenę mogą podnieść i
>> robia to niestety często ale nigdy nie jest to podniesienie zaporowe, no
>> i podnoszą wtedy wszystkim. Nie słyszałem o przypadku (ogólnie)
>> aby taki ubezpieczyciel próbował jakiś sztuczek i nie przedłużył polisy.
>
> Jeszcze raz - bo chcę się upewnić że dobrze zrozumiałem. Masz na
> przykład raka albo jakąś chorobę genetyczną której leczenie kosztuję w
> ch... kasy. Przychodzisz do ubezpieczyciela, a ten cię ubezpiecza za 4k
> rocznie po czym niezawłocznie wydaje na ciebie 400k i nie kręci nosem?

Jak jesteś pierwszy raz w tej firmie ubezpieczony to zwykle jest pewien
okres wstępny gdzie się zastrzegają, że nie pokrywa niektórych choróbsk,
m.in. raka, w sensie, że jeśli się w tym czasie zdiagnozuje. Zwykle to
2-3 miesiące od startu polisy. Ale po tym okresie lub w przypadku czegoś
nie objętego takim zastrzeżeniem to jak najbardziej.

--
Marcin

do góry

On 2021-06-16, Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> wrote:
> On 2021-06-16, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 16.06.2021 o 01:47, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> Ok - czyli mają obowiązek podpisać w tej samej cenie niezleżnie od stanu
>>>> zdrowia wnioskującego? Inie migają się?
>>>
>>> Nie wiem jak to działa, ale muszą być jakieś przepisy albo tez jest w
>>> samej polisie (nie chce mi się teraz wertować). Cenę mogą podnieść i
>>> robia to niestety często ale nigdy nie jest to podniesienie zaporowe, no
>>> i podnoszą wtedy wszystkim. Nie słyszałem o przypadku (ogólnie)
>>> aby taki ubezpieczyciel próbował jakiś sztuczek i nie przedłużył polisy.
>>
>> Jeszcze raz - bo chcę się upewnić że dobrze zrozumiałem. Masz na
>> przykład raka albo jakąś chorobę genetyczną której leczenie kosztuję w
>> ch... kasy. Przychodzisz do ubezpieczyciela, a ten cię ubezpiecza za 4k
>> rocznie po czym niezawłocznie wydaje na ciebie 400k i nie kręci nosem?
>
> Jak jesteś pierwszy raz w tej firmie ubezpieczony to zwykle jest pewien
> okres wstępny gdzie się zastrzegają, że nie pokrywa niektórych choróbsk,
> m.in. raka, w sensie, że jeśli się w tym czasie zdiagnozuje. Zwykle to
> 2-3 miesiące od startu polisy. Ale po tym okresie lub w przypadku czegoś
> nie objętego takim zastrzeżeniem to jak najbardziej.

No chyba, że masz na myśli istniejące wcześniej (przed zawarciem ubezp.),
to oczywiście nie. Ale są tacy co pokrywają. Odpowiednio więcej kosztuje
i nie jestem pewien czy wszystko łykną.
Np. https://www.bupaglobal.com/en/campaigns/health-insur
ance

--
Marcin

do góry

W dniu 16.06.2021 o 07:56, Marcin Debowski pisze:

> Jak jesteś pierwszy raz w tej firmie ubezpieczony to zwykle jest pewien
> okres wstępny gdzie się zastrzegają, że nie pokrywa niektórych choróbsk,
> m.in. raka, w sensie, że jeśli się w tym czasie zdiagnozuje.

Czyli jesteś ubezpieczony, ale w razie "w" zostajesz na lodzie....


> Zwykle to
> 2-3 miesiące od startu polisy. Ale po tym okresie lub w przypadku czegoś
> nie objętego takim zastrzeżeniem to jak najbardziej.


Źle mnie zrozumiałeś - masz już historię choroby - w tym przypadku
dzieciaka w stanie półwegetatywnym. I idziesz go ubezpieczyć i mówią -
bardzo chętnie 4k rocznie i potem wykładają bez mrugnięcia okiem 400k?
Czy może mówiąc "warzyw nie ubezpieczamy"?


--
Shrek

do góry

W dniu 16.06.2021 o 08:04, Marcin Debowski pisze:

> No chyba, że masz na myśli istniejące wcześniej (przed zawarciem ubezp.),
> to oczywiście nie.
Czyli to "służba zdrowia" dla zdrowych - jak sama nazwa wskazuje:P

--
Shrek

do góry

On 2021-06-16, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 16.06.2021 o 08:04, Marcin Debowski pisze:
>
>> No chyba, że masz na myśli istniejące wcześniej (przed zawarciem ubezp.),
>> to oczywiście nie.
> Czyli to "służba zdrowia" dla zdrowych - jak sama nazwa wskazuje:P

Albo dopiero co urodzonych.

--
Marcin

do góry

W dniu 17.06.2021 o 00:42, Marcin Debowski pisze:

>>> No chyba, że masz na myśli istniejące wcześniej (przed zawarciem ubezp.),
>>> to oczywiście nie.
>> Czyli to "służba zdrowia" dla zdrowych - jak sama nazwa wskazuje:P
>
> Albo dopiero co urodzonych.

A co z resztą?

--
Shrek

do góry