-
111. Data: 2006-09-26 15:03:50
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: "KRZYZAK" <j...@p...pl>
witek napisał(a):
> Bo trzeźwy rowerzysta nie jeździ wężykiem i nie przewraca się na środku
> drogi.
> Szczególnie na rowerze.
Mojego kumpla zlapali, jak jechal sciezka rowerowa. Dostal zawiasy i
stracil prawko.
W jaki sposob mial sie dostac na srodek drogi?
> To ja już wybieram pijanego w samochodzi.
> Jak będzie twardo trzymał kierownicę to do domu dojedzie, a nie
> wypieprzy się na środku drogi, bu mu się "huśło".
A po drodze skosi Ciebie razem z rodzinka.
Pijani rowerzysci nie zabijaja.
Podejrzewam, ze nie widziales ani pijanego rowerzysty, ani pijanego
samochodziarza w akcji.
Bo porownujesz mrowke do slonia.
-
112. Data: 2006-09-26 16:50:21
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: r...@w...pl
> Tak czytam kolejny wątek na ten temat i mam wrażenie, że wśród
> grupowiczów przeważa zdanie, że 178 nie jest najszczęśliwiej
> zredagowanym paragrafem.
>
> Nie odróżnia ścieżki rowerowej od autostrady czy TIR'a od hulajnogi.
>
> To może napisać go od nowa?
>
> Na razie widać konieczność rozróżnienia:
>
> - pojazdów : niemechaniczne, mechaniczne
> - dróg: droga publiczna (w tym ścieżka rowerowa jako dedykowana) i
> stref zamieszkałych.
> - co niektórzy jeszcze sugerują zmianę progów %% do kwalifikacji jako
> wykroczenie /przestępstwo.
>
>
> Oczywiście zakładamy, że kierowca jedzie tam gdzie powinien ( czyli TIR
> po jezdni, rower po ścieżce rowerowej ) i zostawiamy przypadki typu TIR
> na ścieżce rowerowej, i zakładamy, że jedynym wykroczeniem są %%.
>
> Ktoś ma jakieś propozycje?
prowadzenie pojazdów napędzanych siłą mięśni po spożyciu powinno być lżej
karane niż silnikowych
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
113. Data: 2006-09-26 21:16:11
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 26 Sep 2006, KRZYZAK wrote:
> Rowerzysta na gazie stanowi nieporownywalnie mniejsze zagrozenie niz
> wypity kierowca samochodu. Stosowanie takich samych sankcji przeczy
> zasadzie wspolmiernosci kary do winy. Brak gradacji jest ewidentnie
> szkodliwy.
Jak widać zdania są podzielone.
A rozstrzyga ... Ordynacja Wyborcza.
No cóż... *większość* zadecydowała że tak ma być :|
> W cywilizowanych krajach
...rowerów nie dotyczy "zwykły" znak ruchu jednokierunkowego.
OT, TG:
Przyznam że ten brak mnie mocno irytuje :>
(podobnie jak <$@$%@@$> udające ścieżki dla rowerzystów, poprowadzone
tak żeby rowerzysta miał jazdę TRUDNIEJSZĄ niż po drodze a i bardziej
niebezpieczną przy okazji).
pzdr, Gotfryd
-
114. Data: 2006-09-26 22:05:10
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Gotfryd Smolik napisał:
> > W cywilizowanych krajach
>
> ...rowerów nie dotyczy "zwykły" znak ruchu jednokierunkowego.
W których konkretnie? Na przykład w Austrii dotyczy (widziałem znaki
"zakaz wjazdu" z tabliczką "nie dot. rowerów").
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
115. Data: 2006-09-26 22:52:39
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
szerszen wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:r5qlu3-tii.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>
>> kogoś) jest też zagrożenie pośrednie: np. "gibnie się" pod jakiegoś
>> TIRa, kierowca tego odruchowo skręci i... cóż, nieszczęście gotowe.
>
> a skad sie wzial tir na sciezce rowerowej????
Raczej: dlaczego pijak na rowerze zboczył ze ścieżki rowerowej prosto
pod jadącego TIRa...
-
116. Data: 2006-09-26 23:01:31
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
KRZYZAK wrote:
>> No i dlatego jestem za tym, żebyś utracił prawo do kierowania pojazdami
>> - jesteś pozbawiony wyobraźni. Rowerzysta "pod gazem" też stwarza
>> zagrożenie
>
> Trzezwy tez stwarza. Moze mu np. mucha wpasc do oka i nieszczescie
> gotowe!
Mucha w oku psuje hamulce?
>> - pomijając zagrożenie bezpośrednie (np. rozpędzony wjedzie w
>> kogoś)
>
> Jedyne takie przypadki jakie znam, dotyczyly trzezwych rowerzystow.
Czyżbyś sugerował, że stanowisz globalną, nieomylną i całkowicie
kompletną bazę danych różnych wypadków, kolizji itepe?
> Rowerzysta na gazie stanowi nieporownywalnie mniejsze zagrozenie niz
> wypity kierowca samochodu. Stosowanie takich samych sankcji przeczy
Owszem. Podobnie jak pijany kierowca ciągnika rolniczego w porównaniu z
pijanym kierowcą TIRa z ładunkiem np. kwasu siarkowego.
I?
> zasadzie wspolmiernosci kary do winy. Brak gradacji jest ewidentnie
> szkodliwy.
Jaki "brak gradacji"? To leży w gestii sądu - sąd jeśli chce może skazać
od razu na odsiadkę bez zawieszenia, wielotysięczną grzywnę i dożywotni
zakaz kierowania pojazdami.
Postulujesz stworzenie osobnego przepisu dla każdej możliwej "gradacji
zagrożenia"?
> W cywilizowanych krajach rowerzystow albo nie sprawdza sie w ogole,
Och, genialny pomysł... Strasznie cywilizowany... Pętające się
podchmielone typy po ulicach to strasznie wyrafinowana cywilizacja.
> albo maja prawie dwa razy wiekszy dopuszczalny prog.
Masz dwa wyjścia - albo wynoś się do tych "cywilizowanych" krajów, albo
skorzystaj z dostępnych metod zmiany przepisów - np. obywatelskiej
inicjatywy ustawodawczej.
> Ciekawe czy jest to przypadek, ze zadziej spotyka sie tam pijanych
> kierowcow samochodow?
Spisek "grupy trzymającej władzę" pewnie.
-
117. Data: 2006-09-26 23:11:22
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: "krzychol" <k...@n...pl>
Użytkownik "KRZYZAK" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1159283030.572518.21460@i3g2000cwc.googlegroups
.com...
>Mojego kumpla zlapali, jak jechal sciezka rowerowa. Dostal zawiasy i
>stracil prawko.
>W jaki sposob mial sie dostac na srodek drogi?
Czy ta ścieżka biegła środkiem pola, czy może równolegle do drogi w
odległości <2m od jezdni?
Czy ta ścieżka nigdzie nie krzyżowała się z drogami publicznymi?
Czy ta ścieżka nie miała początku i końca?
Czy pijany rowerzysta na ścieżce gdziekolwiek by nie była nie stanowił
zagrożenia dla innych rowerzystów? (jakim skutkiem kończy się czołowe
zderzenie 2 rowerzystów, z których co najmniej 1 jedzie >40 km/h?)
>Pijani rowerzysci nie zabijaja.
Mit bez podstaw faktycznych. Nie uwzględnia skutków pośrednich zachowania
się rowerzysty na drodze.
Ponad połowa wypadków typu "nie opanował samochodu na prostej drodze i
wjechał do rowu" albo "w drzewo" to nie bezmyślne rozwijanie nadmiernych
prędkości, a rozpaczliwe próby ominięcia pieszego, bądź rowerzysty, który
nagle "zbłądził" pod maskę. Tylko, że rzeczywisty winowajca opuszcza miejsce
wypadku i tyle go widziano...
>Podejrzewam, ze nie widziales ani pijanego rowerzysty,
Widziałem. Jednego mało nie rozjechałem, gdy nagle wyjechał bez powodu z
pobocza na środek drogi. Szczęściem przeciwległy pas był pusty, a droga
sucha...
-
118. Data: 2006-09-26 23:28:44
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
Andrzej Lawa wrote:
>> kierowcow samochodow?
>
> Spisek "grupy trzymaj?cej w?adz?" pewnie.
Niemożliwe, bo nie dostał przedterminowego zwolnienia.
-
119. Data: 2006-09-27 05:21:56
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisali:
>
> Raczej: dlaczego pijak na rowerze zboczył ze ścieżki rowerowej prosto
> pod jadącego TIRa...
ROTFL :DDDD
A TIR pozniej wjechal w przedszkole i zabil matke rowerzysty :)))
--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .
-
120. Data: 2006-09-27 06:20:55
Temat: Re: 1,4 promila na rowerze
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:ninou3-9eo.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Raczej: dlaczego pijak na rowerze zboczył ze ścieżki rowerowej prosto
> pod jadącego TIRa...
sam widzisz niekonsekwencje tego prawa wiec po co w to brniesz