On Sun, 26 May 2024 08:42:06 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Sat, 25 May 2024 16:46:56 +0200, alojzy nieborak napisał(a):
>> Tym razem nie jestem jakoś bojowo nastawiony do obszczekiwania
>> policajów, tak wyrzucać ze służby bez procesu? Donkoską nadgorliwość widzę.
>
> Bez przesady. Wyszło na jaw że walnęli chłopaka z paralizatora kiedy był
> już w kajdankach. To tak jawne nadużycie że dyscyplinarka była
> oczywistością.

I doprowadziło do śmierci?
To mamy dane do wznowienia sprawy Stachowiaka.

> Cała reszta - oskarżenie, proces, wyrok, odsiadka to już
> swoim trybem pójdzie.

Zebyś się nie zdziwił.
Najpierw trzeba sekcje, potem biegły nie okresli przyczyny śmierci ...
normalnym trybem.

A Łódż blisko, tylko tamten biegły chyba jakis zawieszony?

J.

do góry

On Sun, 26 May 2024 12:35:47 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 26.05.2024 o 12:16, Jacek Maciejewski pisze:
>>> Kajdanki sporo zmieniają.
>>> Niedobsz. Kiedyś takiego zwykle w kaftan ubierali.
>> A to zależy od ekipy. Jedni mają kaftany inni kajdanki 👂
>
> Problem w tym, że dawniej do "psychicznego" przyjeżdżała załoga
> pogotowia i używała kaftana. Jak był bardzo agresywny, to przyjeżdżało
> ich więcej. W większych miastach były wyspecjalizowane karetki
> pogotowia, gdzie przede wszystkim obsada miała doświadczenie w
> postępowaniu z takimi oraz wyposażenie. Ale wszędzie ciecie kosztów.
> Teraz często wzywane jest "wsparcie" Policji, a Policja co prawda
> udzielić pomocy obowiazek ma, ale już kaftanów bezpieczeństwa na
> wyposażeniu przykładowo nie ma. Zresztą mało która karetka systemowa ma.
> Natomiast kajdanki nadają się do tego tak sobie. Ciężko wariatowi
> założyć. Spora szansa, że zrobi nimi sobie, lub komuś postronnemu krzywdę.
>
> To problem bardzo podobny do ostrzeliwania z pistoletĂłw duĹźych
> niebezpiecznych zwierząt, gdzie wszyscy wiedzą, że to ma sens niewielki,
> ale policjant tylko tym dysponuje w patrolu.

Eeee tam,
https://www.youtube.com/watch?v=eVOh7nmLCYs

Co prawda:
-dopiero czwarty strzał go położył (przepisowe 2000J ?)
-po pierwszym zrobiło się niebezpiecznie, dzik biegal, ofiara blisko,
-potem oddano dwa dodatkowe strzały - przekroczenie uprawnien?

Ciekawe jak się skończyło, wszyscy uznali, ze wzorowa interwencja,
czy ktos zaczął jątrzyc ... gdzie ostrzeznienie o użyciu broni, gdzie
strzał ostrzegawczy :-)

> Zdarzenia są na tyle
> incydentalne, że trudno wszystkie patrole wyposażać w sztucery, ale jak
> się znajda, to zaraz znajduje się szereg "znawców", co to wiedzą lepiej,
> że powinni "z armaty strzelać". Przesunięcie tego zadania na gminę (tak
> jest w ustawie) też ma średni sens, bo mało która gmina ma nawet Straż
> Miejską, o jej uzbrojeniu nie wspominając. Mają umowy z weterynarzami na
> łapanie niebezpiecznych i zagubionych zwierząt, ale mało który
> weterynarz jest przygotowany na Tygrysa przykładowo. Zazwyczaj są
> pieski, kotki i inne pomniejsze zwierzątka. Już Dzik staje się problemem.

Skoro dzik jest powoli normalny, to weterynarz powinnien być
przygotowany :-)

A w ZSRR milicja zastrzeliła tygrysa. Podejrzewam ze pierwszy
przypadkowy patrol, co oni tam mieli - TT ?

J.

do góry

On Sun, 26 May 2024 12:53:41 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Sun, 26 May 2024 12:35:47 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>> Problem w tym, że dawniej do "psychicznego" przyjeżdżała załoga
>> pogotowia i używała kaftana. Jak był bardzo agresywny, to przyjeżdżało
>> ich więcej. W większych miastach były wyspecjalizowane karetki
>> pogotowia, gdzie przede wszystkim obsada miała doświadczenie w
>> postępowaniu z takimi oraz wyposażenie. Ale wszędzie ciecie kosztów.
>> Teraz często wzywane jest "wsparcie" Policji, a Policja co prawda
>> udzielić pomocy obowiazek ma, ale już kaftanów bezpieczeństwa na
>> wyposażeniu przykładowo nie ma. Zresztą mało która karetka systemowa ma.
>> Natomiast kajdanki nadają się do tego tak sobie. Ciężko wariatowi
>> założyć.
>
> Należy tu docenić postępy medycyny a i obyczajowości. Obecne psychotropy
> dają spore szanse że chory psychicznie po krótkim pobycie w szpitalu na
> dobór leków ląduje w społeczeństwie i jakoś się sprawdza, nie
> przysparzając większych kłopotów. Znam wśród dalszych znajomych 3 takie
> przypadki. Społeczeństwo też bardziej świadome i wyrozumiałe. Więc i
> kaftany jakby mniej potrzebne.

No ale przeciez tego nie dobierze patrol z karetki.
Najpierw trzeba obezwładnic, a potem będą w klinice diagnozować i
dobierać.

> Z kolei przybywa osób pobudzonych przez
> alkohol i narkotyki, ale do nich bardziej pasuje ekipa z kajdankami :)

I jaka szansa, ze taki wypuszczony ze szpitala nie weźmie narkotyków?

J.

do góry

W dniu 27.05.2024 o 11:53, J.F pisze:

>> Trochę się boję o policjamajstra, policja może już nie spełniać jego wymagań :)
>
>
> Ale ale ... z opisu by wyglądało, ze użycie paralizatora było jakby
> zasadne.

Ale opis jest od policjantów co nterweniowali.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 27.05.2024 o 11:59, J.F pisze:

> A Łódż blisko, tylko tamten biegły chyba jakis zawieszony?


Chyba nie - zdjęli go z kierownika katedry za przekręty i teraz jest
jego koleżanka. Na swojej stronie zapomniał napisać żee już nie jest.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 27.05.2024 o 11:53, J.F pisze:
> On Sat, 25 May 2024 12:48:57 +0200, n...@o...pl wrote:
>> Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
>>
>>> W dniu 24.05.2024 o 21:46, Robert Wańkowski pisze:
>>>> W dniu 24.05.2024 o 18:14, Shrek pisze:
>>>>> Zaraz - jeszcze sekcji nie ma, prok jeszcze zarzutów nie postawił a
>>>>> już ich ze służby wydalili
>>>>
>>>> Bo teraz to uśmiechnięta policja jest.
>>>
>>> Czyli w sumie lepiej czy gorzej?
>>
>> Policjanci w kajdanach trafili do prokuatury, poleciał też komendant.
>
> Komendant polecial?
>
>> To nie można już łamać łap kobietom czy mordować na komisariacie? **jowe
>> standardy nastały, zupełnie jak w nie w Polsce.
>
> spoko spoko - ktoś będzie musiał pałować.
>
>> Trochę się boję o policjamajstra, policja może już nie spełniać jego wymagań :)
>
>
> Ale ale ... z opisu by wyglądało, ze użycie paralizatora było jakby
> zasadne.

Te narzędzia tortur i śmierci powinny zostać wycofane wszędzie gdzie
tylko istnieją.

do góry

On Mon, 27 May 2024 16:09:23 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 27.05.2024 o 11:53, J.F pisze:
>
>>> Trochę się boję o policjamajstra, policja może już nie spełniać jego wymagań :)
>>
>> Ale ale ... z opisu by wyglądało, ze użycie paralizatora było jakby
>> zasadne.
>
> Ale opis jest od policjantów co nterweniowali.

Jesli wzywali ich do czlowieka, co meble przez okno wyrzucał (choc to
tez informacja z policj), to przyjmuje, ze chwilowo nie całkiem
poczytalny był.

Za duzo alkoholu, czy dopalaczy ... a potem taki nawet w kajdankach
może sie miotać.

Chcieli uspokoic paralizatorem? Byc może, a tu dwa pechy:
a) nie wolno (?)
b) zmarl ... i się wydało

J.

do góry

W dniu 27.05.2024 o 17:08, J.F pisze:

> Za duzo alkoholu, czy dopalaczy ... a potem taki nawet w kajdankach
> może sie miotać.
>
> Chcieli uspokoic paralizatorem?

Głupawy pomysł jak ktoś pobudzony na prochach albo chory i kajdanki nie
wystarczyly żeby go uspokoić. Raczej go tylko wkurwisz bardziej a jak
widać rozsądnie nie reaguje. Poza tym to zabronione - i nie bez powodu
pewnie.


> Byc może, a tu dwa pechy:
> a) nie wolno (?)
> b) zmarl ... i się wydało

Jak stachowiak - jego wina że umar akurat w policyjnym kiblu i zesra
paru dobrym kulsonom kariery.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Mon, 27 May 2024 17:13:45 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 27.05.2024 o 17:08, J.F pisze:
>
>> Za duzo alkoholu, czy dopalaczy ... a potem taki nawet w kajdankach
>> może sie miotać.
>>
>> Chcieli uspokoic paralizatorem?
>
> Głupawy pomysł jak ktoś pobudzony na prochach albo chory i kajdanki nie
> wystarczyly żeby go uspokoić. Raczej go tylko wkurwisz bardziej a jak
> widać rozsądnie nie reaguje.

Ja tam nie wiem, generalnie taser słuzy do "uspokajania", choc ponoć
na niektórych dobrze nabuzowanych nie działa.

> Poza tym to zabronione - i nie bez powodu pewnie.

Wątpię czy z takiego.

>> Byc może, a tu dwa pechy:
>> a) nie wolno (?)
>> b) zmarl ... i się wydało
>
> Jak stachowiak - jego wina że umar akurat w policyjnym kiblu i zesra
> paru dobrym kulsonom kariery.

Jakos tak.

J.

do góry

W dniu 27.05.2024 o 11:56, J.F pisze:
> On Sun, 26 May 2024 08:29:02 +0200, PD wrote:
>> W dniu 25.05.2024 o 16:46, alojzy nieborak pisze:
>>
>>> Tym razem nie jestem jakoś bojowo nastawiony do obszczekiwania
>>> policajów, tak wyrzucać ze służby bez procesu? Donkoską nadgorliwość widzę.
>>
>> A w policji jest jakoś inaczej niż np. w jakimś korpo, w sensie że
>> obowiązuje coś innego niż kodeks pracy?
>
> Inaczej, to służba a nie praca :-)

Czy to znaczy, że kodeks pracy tam nie obowiązuje?

>> Serio pytam. Bo w takich korpo
>> zwalnia się ludzi raczej bez procesu ;) Proces (znaczy sprawa sądzie) to
>> jest jak się delikwent odwoła.
>
> Ale zwolnienie bez powodów wygląda na dyskryminację, a dyscyplinarnie
> to trzeba miec uzasadniony powód.

Oni legitymują bez uzasadnionego powodu i można sobie tylko skargi na to
skłądać. Zwolnić, a jak coś nie pasuje to mogą do sądu iść składać skargi ;)

>> No i może nich też poczują jak to jest. Robią coś nie tak, a jak im się
>> zwraca uwagę, to mówią że możesz złożyć skargę na czynności. No to teraz
>> niech ich z roboty wypierdalają, a oni niech sobie te skargi i odwołania
>> składają ;)
>
> Tak jest.
> Gorzej, jak wygrają :-)

Dlaczego gorzej. A niech wygrają, nie mam nic przeciwko. Chodzi o to,
żeby za każdym razem do sądu musieli iść po swoje ;)

PD

do góry