-
81. Data: 2005-12-28 15:09:43
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> Domowemu użytkownikowi, takiemu jak ja w niczym to nie przeszkadza.
>
> Widac to po Twoim intelekcie. :-P
>
>> Nawet gdyby to była prawda, że pod linuksem nie szpiclują;)))
>
>
> Jest duzo trudniej szpiclowac w programie tworzonym publicznie przez wiele
> osob. Zbyt duzo ludzi patrzy innym na rece.
a czegos ty oczekiwal, ze opulikuja kod zrodlowy?? buahahaa
Czego nie da sie
> pwiedziec o Microsyfie. To samo co w Open Office zajmuje polowe tego co w
> Wordzie. Wiec co tam jest takiego ze potrzebuje dwa razy wiecej bajtow na
> to samo? Nie liczac tajnego stempla z numerem procesora CPU autora z tylu
> dokumentu.
nie osmieszaj sie i przestan porównywać Office Microsoft do open office, bo
to takjakby porownywac malucha(oo) do mercedesa(MS) przeciez to i to jest
samochodem, ten dodatkowy kod do dotakowe funkcje, od h. sablonow,
clipartow itd itd, .
Kazdy program wprowadza gdzis tam w pliku ktory generuje informacje o
programie ktory go stworzyl , w przpadku oprogramowania
komercyjnego ma to na celu ulatwienie udowodneinia korzystania z nielegalnej
wersji, jezeli Cie to oli to nie uzywaj pirata, albo zaplac za niego.
P.
-
82. Data: 2005-12-28 15:10:00
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: Pav <n...@z...pl>
ronald napisał(a):
Nie liczac tajnego stempla z numerem procesora CPU autora z
> tylu dokumentu.
????????serio?????
-
83. Data: 2005-12-28 15:18:39
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: ronald <p...@w...pll>
Przemek R... wrote:
>>>Domowemu u?ytkownikowi, takiemu jak ja w niczym to nie przeszkadza.
>>
>>Widac to po Twoim intelekcie. :-P
>>
>>
>>>Nawet gdyby to by?a prawda, ?e pod linuksem nie szpicluj?;)))
>>
>>
>>Jest duzo trudniej szpiclowac w programie tworzonym publicznie przez wiele
>>osob. Zbyt duzo ludzi patrzy innym na rece.
>
>
> a czegos ty oczekiwal, ze opulikuja kod zrodlowy?? buahahaa
Nie, ze zawiadomia o vbraku prywatnosci.
Jak robi to wlasnie Sony pozwane za podobne szpiclowanie przy pomocy
nowych CD.
http://www.eff.org/IP/DRM/Sony-BMG/
>
> Czego nie da sie
>
>>pwiedziec o Microsyfie. To samo co w Open Office zajmuje polowe tego co w
>>Wordzie. Wiec co tam jest takiego ze potrzebuje dwa razy wiecej bajtow na
>>to samo? Nie liczac tajnego stempla z numerem procesora CPU autora z tylu
>>dokumentu.
>
>
> nie osmieszaj sie i przestan porównywaae Office Microsoft do open office, bo
> to takjakby porownywac malucha(oo) do mercedesa(MS) przeciez to i to jest
> samochodem, ten dodatkowy kod do dotakowe funkcje, od h. sablonow,
> clipartow itd itd, .
buhahaha. Napisz prosta linijke tekstu bez szblonow i gazdetow w obu i
porownaj.
> Kazdy program wprowadza gdzis tam w pliku ktory generuje informacje o
> programie ktory go stworzyl , w przpadku oprogramowania
> komercyjnego ma to na celu ulatwienie udowodneinia korzystania z nielegalnej
> wersji, jezeli Cie to oli to nie uzywaj pirata, albo zaplac za niego.
Wole kupowac bez oszustw manipulacji rynkiem.
-
84. Data: 2005-12-28 15:26:48
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Nie, ze zawiadomia o vbraku prywatnosci.
masz dowod? Konretny dowod, nie jakies artykuly, w jednym zdaniu.
>
> Jak robi to wlasnie Sony pozwane za podobne szpiclowanie przy pomocy
> nowych CD.
> http://www.eff.org/IP/DRM/Sony-BMG/
a co mnie teraz sony interesuje? Jezlei posiadasz dowod to zglos
przestepstwo, moge Ci podac podstawe prawna,
zglaszasz na strobei www.policja.pl i gwaratuje Ci ze jezlei jest to prawda
szybko sie zakonczy bo nikt nie lubi byc szpiegowany.
>> nie osmieszaj sie i przestan porównywać Office Microsoft do open office,
>> bo to takjakby porownywac malucha(oo) do mercedesa(MS) przeciez to i to
>> jest samochodem, ten dodatkowy kod do dotakowe funkcje, od h. sablonow,
>> clipartow itd itd, .
>
> buhahaha. Napisz prosta linijke tekstu bez szblonow i gazdetow w obu i
> porownaj.
no i ? ale o czym teraz mowisz o pliku worda czy o samym programie?
moze wskaz konretnie w jakim edytorze otworzyles plik i co dokladnie on
zawiera (nei podajac czyjegos artykulu)
>> Kazdy program wprowadza gdzis tam w pliku ktory generuje informacje o
>> programie ktory go stworzyl , w przpadku oprogramowania
>> komercyjnego ma to na celu ulatwienie udowodneinia korzystania z
>> nielegalnej wersji, jezeli Cie to oli to nie uzywaj pirata, albo zaplac
>> za niego.
>
>
> Wole kupowac bez oszustw manipulacji rynkiem.
to nie skrzecz i kup taki jaki Ci sie podoba, akurat fakt ze umieszczaja
informacje o oprogramowaniu i sprzecie jest
zgodne zprawem i prawidlowe
-
85. Data: 2005-12-28 15:45:50
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: ronald <p...@w...pll>
Przemek R... wrote:
>>Nie, ze zawiadomia o vbraku prywatnosci.
>
>
> masz dowod? Konretny dowod, nie jakies artykuly, w jednym zdaniu.
>
>
>>Jak robi to wlasnie Sony pozwane za podobne szpiclowanie przy pomocy
>>nowych CD.
>>http://www.eff.org/IP/DRM/Sony-BMG/
>
>
> a co mnie teraz sony interesuje? Jezlei posiadasz dowod to zglos
> przestepstwo, moge Ci podac podstawe prawna,
> zglaszasz na strobei www.policja.pl i gwaratuje Ci ze jezlei jest to prawda
> szybko sie zakonczy bo nikt nie lubi byc szpiegowany
rotfl
debile beda scigac tego kto im placi lapowki. :-))))))))))
>>>nie osmieszaj sie i przestan porównywaae Office Microsoft do open office,
>>>bo to takjakby porownywac malucha(oo) do mercedesa(MS) przeciez to i to
>>>jest samochodem, ten dodatkowy kod do dotakowe funkcje, od h. sablonow,
>>>clipartow itd itd, .
>>
>>buhahaha. Napisz prosta linijke tekstu bez szblonow i gazdetow w obu i
>>porownaj.
>
>
> no i ? ale o czym teraz mowisz o pliku worda czy o samym programie?
o pliku
>
> moze wskaz konretnie w jakim edytorze otworzyles plik i co dokladnie on
> zawiera (nei podajac czyjegos artykulu)
Juz od czasow Win 95 ma umowe z rzadem USA na szpiclowanie
uzytkownikow. Zadna tajemenica. Zmienia sie tylko poziom technlogiczny.
Poeksperymetuj sam z tym samym malym plikiem pisanym w Wordzei i OO.
>>>Kazdy program wprowadza gdzis tam w pliku ktory generuje informacje o
>>>programie ktory go stworzyl , w przpadku oprogramowania
>>>komercyjnego ma to na celu ulatwienie udowodneinia korzystania z
>>>nielegalnej wersji, jezeli Cie to oli to nie uzywaj pirata, albo zaplac
>>>za niego.
>>
>>
>>Wole kupowac bez oszustw manipulacji rynkiem.
>
>
> to nie skrzecz i kup taki jaki Ci sie podoba,
nie ma takiej mozliwosci. Microsyf zmonopolowal rynek.
> akurat fakt ze umieszczaja
> informacje o oprogramowaniu i sprzecie jest
> zgodne zprawem i prawidlowe
Ktorym prawem?
-
86. Data: 2005-12-28 16:04:43
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>>
>> a co mnie teraz sony interesuje? Jezlei posiadasz dowod to zglos
>> przestepstwo, moge Ci podac podstawe prawna,
>> zglaszasz na strobei www.policja.pl i gwaratuje Ci ze jezlei jest to
>> prawda szybko sie zakonczy bo nikt nie lubi byc szpiegowany
>
>
> rotfl
>
> debile beda scigac tego kto im placi lapowki. :-))))))))))
wlasnie sie dopusciles pomowienia, pytam ponownie masz dowod czy boli Cie te
50 mld dolarow ?
konretny dowod porposze, w jednym dwoch zdaniach.Ja sam wowczas zglosze
>>>buhahaha. Napisz prosta linijke tekstu bez szblonow i gazdetow w obu i
>>>porownaj.
>>
>>
>> no i ? ale o czym teraz mowisz o pliku worda czy o samym programie?
>
> o pliku
konrety
>> moze wskaz konretnie w jakim edytorze otworzyles plik i co dokladnie on
>> zawiera (nei podajac czyjegos artykulu)
>
>
> Juz od czasow Win 95 ma umowe z rzadem USA na szpiclowanie uzytkownikow.
> Zadna tajemenica. Zmienia sie tylko poziom technlogiczny.
not o jezlei umowa z zarzedm to chyba wyklucza nielegalnosc nie uwazasz?
> Poeksperymetuj sam z tym samym malym plikiem pisanym w Wordzei i OO.
nie, ty zarzucasz ty wykaz
>> to nie skrzecz i kup taki jaki Ci sie podoba,
>
> nie ma takiej mozliwosci. Microsyf zmonopolowal rynek.
znowu bezsenu pierdolisz, w najblizszym kiosku ruchu (w poslce) kpujesz
linuxa badz OO, lub sciagasz ze srton ftp://sunsite.icm.edu.pl , www.ux.pl
lub w najwiekszym internetowymsklepie ktry wspolpracuje z microsoft
www.promise.pl (windows/linux itd)
Mozesz mi powidziec na czym nrakmozliwosci polega? I nie skrzecz o
notebooku, mozesz kupic takie i bez windowsa, to juz wola producenta w jakim
systemem sprzeda.
> Ktorym prawem?
wskaz art ktory zabrania umieszczenia w pliku wygenerowanym prze program
informacji o zrodle
P.
-
87. Data: 2005-12-28 16:22:40
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dots4t$kbd$1@inews.gazeta.pl Przemek R...
<p...@t...gazeta
.pl> pisze:
>>>> Nie sądzę. Jeśli komuś potrzebny jest horrendalnie drogi soft, na
>>>> który go absolutnie nie stać i stać nie będzie, to albo kupi pirata,
>>>> albo nie kupi w
>>>> ogóle. Tak czy inaczej producent/dystrybutor grosza nie zobaczy.
>>> a mozesz podac przyklad takiego softu?
>>> Przy ktorym uzytkownik nie czerpie korzysci majatkowych.
>> Gry.
> 150 zl to majatek? to jest holendarnie drogi soft? Wiekszosc masz tak w
> okolicach 100 zl.
Nie zrozumiałeś związku własnego pytania z moją odpowiedzią.
Pragnąc ci to umożliwić odpowiem powoli, pełnym zdaniem: przykładem softu z
którego użytkownik nie czerpie korzyści majątkowych (to z twojego pytania)
są gry (to moja odpowiedź). Teraz powinno być ci łatwiej.
>> Czyli jesteś nie tylko zwyczajnym tumanem, ale również głupim arogantem.
> a ty zwyklym zadumanym w sobie chamem
Mówi się "zadufanym", niedouku.
> nie czuje sie obrazony
I słusznie. Prawda, nawet bolesna, nie może być obraźliwa.
--
Jotte
-
88. Data: 2005-12-28 16:29:07
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dou4qj$e9i$1@opal.icpnet.pl Leszek <l...@p...fm>
pisze:
> Ale choćby 100 powiedziało, że przemuś to debil to on i tak nie uwierzy.
Nie trać nadziei. Zresztą szczerze mówiąc nie wydaje mi się aby on był aż
debilem, jest tylko głupi i niedojrzały. A widywałem przykłady osobników o
porównywalnej głupocie, którym z czasem się jednak trochę poprawiało. ;)
--
Pozdrawiam
Jotte
-
89. Data: 2005-12-28 16:46:51
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: ronald <p...@w...pll>
Przemek R... wrote:
>>>a co mnie teraz sony interesuje? Jezlei posiadasz dowod to zglos
>>>przestepstwo, moge Ci podac podstawe prawna,
>>>zglaszasz na strobei www.policja.pl i gwaratuje Ci ze jezlei jest to
>>>prawda szybko sie zakonczy bo nikt nie lubi byc szpiegowany
>>
>>
>>rotfl
>>
>>debile beda scigac tego kto im placi lapowki. :-))))))))))
>
>
> wlasnie sie dopusciles pomowienia, pytam ponownie masz dowod czy boli Cie te
> 50 mld dolarow ?
> konretny dowod porposze, w jednym dwoch zdaniach.Ja sam wowczas zglosze
>
>
>
>>>>buhahaha. Napisz prosta linijke tekstu bez szblonow i gazdetow w obu i
>>>>porownaj.
>>>
>>>
>>>no i ? ale o czym teraz mowisz o pliku worda czy o samym programie?
>>
>>o pliku
>
>
> konrety
>
>
>
>>>moze wskaz konretnie w jakim edytorze otworzyles plik i co dokladnie on
>>>zawiera (nei podajac czyjegos artykulu)
>>
>>
>>Juz od czasow Win 95 ma umowe z rzadem USA na szpiclowanie uzytkownikow.
>>Zadna tajemenica. Zmienia sie tylko poziom technlogiczny.
>
>
> not o jezlei umowa z zarzedm to chyba wyklucza nielegalnosc nie uwazasz?
>
>
>
>>Poeksperymetuj sam z tym samym malym plikiem pisanym w Wordzei i OO.
>
>
> nie, ty zarzucasz ty wykaz
>
>
>>>to nie skrzecz i kup taki jaki Ci sie podoba,
>>
>>nie ma takiej mozliwosci. Microsyf zmonopolowal rynek.
>
>
>
> znowu bezsenu pierdolisz, w najblizszym kiosku ruchu (w poslce) kpujesz
> linuxa badz OO, lub sciagasz ze srton ftp://sunsite.icm.edu.pl , www.ux.pl
> lub w najwiekszym internetowymsklepie ktry wspolpracuje z microsoft
> www.promise.pl (windows/linux itd)
> Mozesz mi powidziec na czym nrakmozliwosci polega? I nie skrzecz o
> notebooku, mozesz kupic takie i bez windowsa, to juz wola producenta w jakim
> systemem sprzeda.
>
>
>>Ktorym prawem?
>
>
> wskaz art ktory zabrania umieszczenia w pliku wygenerowanym prze program
> informacji o zrodle
Privacy Act zabrania zbierania informacji o obwatelach ktore nie sa
wymagane do sprawowania czynnosci rzadu. Wszelka umowa pomiedzy
Microsyfem a rzadem w sprawie GIUD jest naruszeniem Privacy Act:
http://www.usdoj.gov/foia/privstat.htm
>
> P.
>
>
-
90. Data: 2005-12-28 17:01:08
Temat: Re: Jestem złodziejem!!!
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> 150 zl to majatek? to jest holendarnie drogi soft? Wiekszosc masz tak w
>> okolicach 100 zl.
> Nie zrozumiałeś związku własnego pytania z moją odpowiedzią.
> Pragnąc ci to umożliwić odpowiem powoli, pełnym zdaniem: przykładem softu
> z
> którego użytkownik nie czerpie korzyści majątkowych (to z twojego pytania)
> są gry (to moja odpowiedź). Teraz powinno być ci łatwiej.
Nie sądzę. Jeśli komuś potrzebny jest horrendalnie drogi soft, na który go
absolutnie nie stać i stać nie będzie, to albo kupi pirata, albo nie kupi w
ogóle. Tak czy inaczej producent/dystrybutor grosza nie zobaczy.
+ taki z ktorego nie czerpie korzysci
czyli holendarnie drogi, potrzebny, i taki z kotego nie ma korzysci.
Teraz jasniej ?
Prosze o przyklad bo takiego nie podales.
P.