eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 11. Data: 2025-02-08 22:18:29
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.02.2025 o 21:28, Shrek pisze:
    >> Może tego typu postów więcej napisała, a Twoje źródło zacytowało
    >> jeden. Z mojego doświadczenia wynika, ze tacy furiaci, jak się
    >> nakręcą, to na jednym poście najczęściej nie poprzestają.
    >
    > Więc na pewno policja będzie domagać się sprostowania, albo sama przez
    > łoficera prasowego zacytuja. Jak nie to znaczy że nic takiego miejsca
    > nie miało.

    Niekoniecznie. Już tu wiele razy zwracałem uwagę na takie praktyki
    dziennikarzy. Nie mogąc się dowiedzieć czegoś walą ewidentnego babola
    licząc na to, że ktoś wiedzący prawdę się da sprowokować i napisze.

    Od oceny zasadności zatrzymania jest sąd. Zatrzymany jest o tym
    pouczany, a jak poddaje w wątpliwość zasadność, to sąd to "niezwłocznie"
    rozpatruje. Sądzisz, że gdyby sąd stwierdził bezpodstawność tego
    zatrzymania, to dziennikarz by to pominął? Czy sama zatrzymana uznała,
    że nie warto.

    Ciekawe, czemu w artykule nie mam innych cytatów. Nie znają? Ale jak
    zatem ocenili, że nie zawierają gróźb, albo podżegania do zabójstwa? Czy
    znają, ale w nich groźby są, więc napisali, że między innymi. Nie dziwi
    Cię to? Po prostu pytam, bo mnie tak.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 12. Data: 2025-02-08 22:31:23
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.02.2025 o 21:27, A. Filip pisze:
    > Dla mnie sprawa najbardziej sprowadza się do czegoś w duchu strzelania
    > z armaty do wróbla. Jak dla ciebie to strzelanie z ciężkiego karabinu
    > maszynowego do wróbla to spierać się nie będę. "Kręcenie nosem" poza tą
    > kwestią dla mnie jest już ze sporawawo mniejszych kategorii choć dla
    > mnie też "nie do pominięcia".

    Pozornie też to tak wygląda, ale potrzebę przeszukania mogę wyjaśnić
    dość prosto. Chcieli się upewnić, że to ta kobieta wystawiła te
    komentarze, a nie ktoś, kto przełamał jej urządzenie. Najprościej
    sprawdzić, czy ma to w swoim urządzeniu. Nie mogli jej wezwać, bo by
    mogła pousuwać posty.

    Zatrzymali ją, bo gdyby się okazało, że nie ma, to by szukali kolejnych
    urządzeń. Może u rodziny przykładowo. Nie wiem, czym dysponowali akurat.
    Jeśli adresem IP, to mieli zewnętrzny i teoretycznie komentarze mogły
    być wystawione z innych urządzeń w zasięgu danego WI-FI. Jeśli chcieli
    znać jej stanowisko procesowe, to od kilku lat zostaje przedstawienie
    zarzutu, bo nie przesłuchuje się w charakterze świadka. Pytanie, skąd
    pomysł podżegania do zabójstwa czy gróźb karalnych, bo w zacytowanym tu
    poście tego nie ma.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 13. Data: 2025-02-09 07:48:37
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.02.2025 o 21:57, Robert Tomasik pisze:

    >> To będzie tak:
    >>
    >> "giń człeku i to jak najszybciej dość okradania, dość twego dorabiania
    >> się z naiwności Polaków"
    >
    > Tak. Tylko przeczytaj to uważnie. Ja tam widzę: " 66-latka napisała
    > m.in. w sieci: "giń człeku i to jak najszybciej dość okradania, dość
    > twego dorabiania się z naiwności Polaków". Czyli tych postów było
    > więcej.

    No było, tylko z artykułu wynika że akurat to było istotne. Sądzisz że
    GW się tu mija z prawdą a olicja dzielnie przyjmuje baty, choć
    wystarczyłoby żeby rzecznik prasowy skomentował?

    Dalej widzimy, że "Jak mieli stwierdzić w notatce, "zachodzi
    > obawa matactwa i ukrywania się"" - a idę o zakład, że to nie cytat z
    > notatki, tylko protokołu zatrzymania. Wnoszę to po tym, ze to typowa
    > formuła wynikająca z tego, że Policja ma prawo zatrzymać osobę
    > podejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła ona
    > przestępstwo, a zachodzi obawa ucieczki lub ukrycia się tej osoby albo
    > zatarcia śladów przestępstwa bądź też nie można ustalić jej tożsamości
    > albo istnieją przesłanki do przeprowadzenia przeciwko tej osobie
    > postępowania w trybie przyspieszonym.

    Truzizmy - nic takiego nie zachodziło. Ani nie popełniła przestępstwa,
    anie nie zamierzała i nie miała możliwości uciekać (gdzie, do dubaju?),
    nie nie miała możliwości mataczyć.

    > Gazeta powołuje się na opinię dr hab. Szymon Tarapata. Sprawdź, kto to.
    > To naukowiec, adiunkt w Zakładzie Prawa.

    No to chyba dobrze.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 14. Data: 2025-02-09 07:53:12
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.02.2025 o 22:18, Robert Tomasik pisze:

    >> Więc na pewno policja będzie domagać się sprostowania, albo sama przez
    >> łoficera prasowego zacytuja. Jak nie to znaczy że nic takiego miejsca
    >> nie miało.
    >
    > Niekoniecznie. Już tu wiele razy zwracałem uwagę na takie praktyki
    > dziennikarzy. Nie mogąc się dowiedzieć czegoś walą ewidentnego babola
    > licząc na to, że ktoś wiedzący prawdę się da sprowokować i napisze.

    No więc skoro policja się nie broni, to znaczy że zmyślasz.

    > Od oceny zasadności zatrzymania jest sąd. Zatrzymany jest o tym
    > pouczany, a jak poddaje w wątpliwość zasadność, to sąd to "niezwłocznie"
    > rozpatruje. Sądzisz, że gdyby sąd stwierdził bezpodstawność tego
    > zatrzymania, to dziennikarz by to pominął? Czy sama zatrzymana uznała,
    > że nie warto.

    Nie wiem. Bez znaczenia.

    > Ciekawe, czemu w artykule nie mam innych cytatów. Nie znają? Ale jak
    > zatem ocenili, że nie zawierają gróźb, albo podżegania do zabójstwa?

    Bo żaden nie zawierał?

    > Czy
    > znają, ale w nich groźby są, więc napisali, że między innymi. Nie dziwi
    > Cię to? Po prostu pytam, bo mnie tak.

    Stara zasada - dzienikarze vs policjanci - _zawsze_ okazuje się że
    dziennikarze są o rząd wielkości bliżej prawdy.



    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 15. Data: 2025-02-09 08:05:32
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.02.2025 o 22:31, Robert Tomasik pisze:

    > Pozornie też to tak wygląda, ale potrzebę przeszukania mogę wyjaśnić
    > dość prosto. Chcieli się upewnić, że to ta kobieta wystawiła te
    > komentarze, a nie ktoś, kto przełamał jej urządzenie. Najprościej
    > sprawdzić, czy ma to w swoim urządzeniu. Nie mogli jej wezwać, bo by
    > mogła pousuwać posty.
    >
    > Zatrzymali ją, bo gdyby się okazało, że nie ma, to by szukali kolejnych
    > urządzeń. Może u rodziny przykładowo. Nie wiem, czym dysponowali akurat.
    > Jeśli adresem IP, to mieli zewnętrzny i teoretycznie komentarze mogły
    > być wystawione z innych urządzeń w zasięgu danego WI-FI. Jeśli chcieli
    > znać jej stanowisko procesowe, to od kilku lat zostaje przedstawienie
    > zarzutu, bo nie przesłuchuje się w charakterze świadka. Pytanie, skąd
    > pomysł podżegania do zabójstwa czy gróźb karalnych, bo w zacytowanym tu
    > poście tego nie ma.

    A wszystko to bo nie popelniła żadnego przestępstwa, tylko napisała
    niepochlebny komentarz w necie. Dlatego bawią mnie ludzie którzy
    twierdzą że cenzura to nic złego bo przecież władze by tego nie nadużyły:P


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 16. Data: 2025-02-09 11:09:28
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09.02.2025 o 07:48, Shrek pisze:

    >>> To będzie tak:
    >>> "giń człeku i to jak najszybciej dość okradania, dość twego
    >>> dorabiania się z naiwności Polaków"
    >> Tak. Tylko przeczytaj to uważnie. Ja tam widzę: " 66-latka napisała
    >> m.in. w sieci: "giń człeku i to jak najszybciej dość okradania, dość
    >> twego dorabiania się z naiwności Polaków". Czyli tych postów było więcej.
    > No było, tylko z artykułu wynika że akurat to było istotne. Sądzisz że
    > GW się tu mija z prawdą a olicja dzielnie przyjmuje baty, choć
    > wystarczyłoby żeby rzecznik prasowy skomentował?

    Ale co tu komentować? Przeceniasz odczuwanie "przyjmowania batów". Ktoś,
    kto wie, na jakiej podstawie ją zatrzymali ma - jak Ty to nazywasz -
    "bekę" z dziennikarzy i tyle. Procesy są jawne i wcześniej, czy później
    treść tych komentarzy zostanie ogłoszona. Zauważ, że nawet w tym
    podlinkowanym materiale nie było, że pozostałe komentarze są nieistotne
    - to już Ty dołożyłeś. Ja myślę, że oni tylko tyle mieli. Nie
    wykluczone, że te bardziej kontrowersyjne komentarze usunięto. Może
    zresztą ich usunięcie spowodowało taką dość zdecydowaną akcję Policji
    obawiającej się pousuwania śladów również z pozostających w dyspozycji
    emerytki urządzeń.

    Kobieta mogła się gdzieś zagalopować i skoro Policja ją za to ściga, to
    umieściła co najmniej jeden post nawołujący do zamordowania "lidera
    serduszek". Ktoś jej tam odpisał, że to przestępstwo i idzie na Policję.
    Stąd emerytka wiedziała, że jest problem i mogła posty pousuwać
    zostawiając taki, który faktycznie nie jest szczególnie zły.

    Może wpis był w zawiadomieniu w formie wydruku i po jego usunięciu
    najprościej to potwierdzić badając urządzenie emerytki, bo tam będzie w
    usuniętych. Nie można również wykluczyć, że inna nawiedzona osoba
    spreparowała taki wydruk, bo to też jakoś szczególnie skomplikowane, czy
    nieprawdopodobne nie jest.

    Może Policja ma zabezpieczone, ale bała się, że emerytka "wyrzuci do
    rzeki" telefon i powie, że ktoś jej ukradł i z jej telefonu to wystawił
    - na pewno UB albo SB, w ostateczności nieprzychylne jej siły
    polityczne. Emerytki nie biorą z Ciebie przykładu i o kulsonach nie
    wiedzą. Ale ze dwa lata temu osobiście odbierałem zgłoszenie o
    niszczących pamiątki po "wyklętych" UB-ekach. Tylko przeczucie, by to
    zweryfikować w terenie uchroniło mnie przed "olaniem" tego
    niedorzecznego zgłoszenia. Z tym, że w rolę UB-eka wcielił się złomiarz,
    który zabrał metalowe fragmenty pomnika.

    Ty dostrzegasz tylko zło i umyka Ci wiele innych aspektów. Nie wiemy,
    kim jest ta emerytka. Nie wykluczone, że to jakaś kontrowersyjna postać.
    Albo miejscowa "sygnalistka". Może ktoś chciał narobić jej kłopotów,
    stworzył fałszywe wpisy i doniósł na nią. Jak zamierzasz dowieść jej
    niewinności nie badając jej urządzeń, albo nie dokonując przeszukania?
    Tzn. z tą niewinnością, to tez się zagalopowałem, ale w każdym razie,
    jak po przeszukaniu nie znajdą dowodów, to umorzą postępowanie. Jakby
    nic nie zrobili i był jakiś zamach na Owsiaka, to zaraz by były zarzuty,
    że przecież powiadamiano o "mowie nienawiści", a Policja to "olała".
    Gdańsk pamiętasz?

    Kopia równoważna telefonu, to kilka godzin - jak umiesz i właściciel
    urządzenia współpracuje nie zmuszając Cię do łamania zabezpieczeń. Potem
    możesz sobie to analizować, badać, oceniać. Ale w tym momencie musisz
    formalnie ją zatrzymać, bo dlatego wchodzisz i jej zabierasz, by nie
    usuwała danych - a to jest to wzmiankowane i krytykowane "mataczenie".
    Co autor miał na myśli pod "ukrywaniem się", to ja nie wiem. A jakby
    wyjechała do sanatorium nie zostawiając adresu? :-)
    >
    >  Dalej widzimy, że "Jak mieli stwierdzić w notatce, "zachodzi
    >> obawa matactwa i ukrywania się"" - a idę o zakład, że to nie cytat z
    >> notatki, tylko protokołu zatrzymania. Wnoszę to po tym, ze to typowa
    >> formuła wynikająca z tego, że Policja ma prawo zatrzymać osobę
    >> podejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła
    >> ona przestępstwo, a zachodzi obawa ucieczki lub ukrycia się tej osoby
    >> albo zatarcia śladów przestępstwa bądź też nie można ustalić jej
    >> tożsamości albo istnieją przesłanki do przeprowadzenia przeciwko tej
    >> osobie postępowania w trybie przyspieszonym.
    > Truzizmy - nic takiego nie zachodziło. Ani nie popełniła przestępstwa,
    > anie nie zamierzała i nie miała możliwości uciekać (gdzie, do dubaju?),
    > nie nie miała możliwości mataczyć.

    Błądzisz. Sama emerytka może nie wiedziała, jak usunąć dowody z
    urządzeń, ale mogła kogoś poprosić o pomoc. Jak w inny sposób zamierzasz
    dowieść, że ona jest autorem wpisów, niż zbadanie pozostających w jej
    dyspozycji urządzeń? Oczywiście i tu może być wątpliwość, kto klepał w
    klawiaturę, ale już łatwiej. Równoważna kopia binarna urządzenia w tym
    wypadku jest kluczowym dowodem.
    >
    >> Gazeta powołuje się na opinię dr hab. Szymon Tarapata. Sprawdź, kto
    >> to. To naukowiec, adiunkt w Zakładzie Prawa.
    > No to chyba dobrze.
    >
    To akurat dobrze. Tylko wyciąłeś resztę mojej wypowiedzi, która w tym
    wypadku miała znaczenie - ufam, że przypadkowo :-). To teoretyk prawa.
    Jak mu dali do oceny tę konkretną wypowiedź, to im konkretnie odpisał,
    że w niej groźby ani nawoływania do zabójstwa nie ma. Bo nie ma. Dalej
    dziennikarze zbudowali całą narrację wokół tego słusznego stanowiska.
    Szacunek, że w ogóle przydrążyli temat, a nie napisali, co sami uważają.
    Tylko im umknął ten fragmencik, że oceniają jeden z wielu postów.

    Pytanie, czy inne wpisy były. Bo jeszcze mi przyszło do głowy, że w
    zawiadomieniu mogło być opisowo, że kobieta nawołuje. Znaleźli jeden
    wpis, ale nie mogli wykluczyć, że jest ich więcej, tylko nie mogą
    znaleźć. Przecież mogła nawoływać na jakiś prywatnych grupach. No to
    nadal kluczowym jest zabezpieczenie jej urządzenia i zbadanie.

    Dziwne, że dziennikarze nie poczekali i nie zapytali samej emerytki.
    Wątpię, by ją aresztowali. To kilka godzin by mieli pełna wiedzę, która
    jednak mogła by się o wiele mniej dramatyczna okazać. Może sama
    zainteresowana wie, co się stało.

    Wygląda na to, że materiał powstał "na gorąco". To mi wygląda, jakby do
    dziennikarzy napisał "zrozpatrzony wnuczek" w czasie, gdy babcię Policja
    wyprowadzała. Na szybkiego napisano materiał. Tylko skąd tak szybko
    dostali stanowisko prawnika? Ale może po prostu im na email odpisał.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 17. Data: 2025-02-09 11:13:54
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09.02.2025 o 07:53, Shrek pisze:

    >>> Więc na pewno policja będzie domagać się sprostowania, albo sama
    >>> przez łoficera prasowego zacytuja. Jak nie to znaczy że nic takiego
    >>> miejsca nie miało.
    >> Niekoniecznie. Już tu wiele razy zwracałem uwagę na takie praktyki
    >> dziennikarzy. Nie mogąc się dowiedzieć czegoś walą ewidentnego babola
    >> licząc na to, że ktoś wiedzący prawdę się da sprowokować i napisze.
    > No więc skoro policja się nie broni, to znaczy że zmyślasz.

    A to jest jakiś obowiązek, by się broniła? I nie bardzo jest przed czym.
    W innym miejscu Ci to tu wyjaśniłem. Policja, to nie Shrek odczuwający
    jako osobistą zniewagę zakwestionowanie jego nieomylności.
    >
    >> Od oceny zasadności zatrzymania jest sąd. Zatrzymany jest o tym
    >> pouczany, a jak poddaje w wątpliwość zasadność, to sąd to
    >> "niezwłocznie" rozpatruje. Sądzisz, że gdyby sąd stwierdził
    >> bezpodstawność tego zatrzymania, to dziennikarz by to pominął? Czy
    >> sama zatrzymana uznała, że nie warto.
    > Nie wiem. Bez znaczenia.

    Jak bez znaczenia? Sama zatrzymana zasadności zatrzymana nie
    kwestionuje, a Ty nie znający okoliczności już tak? Nie niepokoi Cię to?
    >
    >> Ciekawe, czemu w artykule nie mam innych cytatów. Nie znają? Ale jak
    >> zatem ocenili, że nie zawierają gróźb, albo podżegania do zabójstwa?
    > Bo żaden nie zawierał?

    Skąd to przekonanie? Po prostu na jakiej podstawie to piszesz? Bo może
    akurat masz racje. Zresztą może faktycznie nie było innych. Tylko czemu
    dziennikarze piszą, że były.
    >
    >> Czy znają, ale w nich groźby są, więc napisali, że między innymi. Nie
    >> dziwi Cię to? Po prostu pytam, bo mnie tak.
    > Stara zasada - dzienikarze vs policjanci - _zawsze_ okazuje się że
    > dziennikarze są o rząd wielkości bliżej prawdy.

    Zapomniałeś jedynie dodać, że to w Twoich oczach.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 18. Data: 2025-02-09 14:41:44
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.02.2025 o 11:09, Robert Tomasik pisze:

    >> No było, tylko z artykułu wynika że akurat to było istotne. Sądzisz że
    >> GW się tu mija z prawdą a olicja dzielnie przyjmuje baty, choć
    >> wystarczyłoby żeby rzecznik prasowy skomentował?
    >
    > Ale co tu komentować?

    To że policja na polityczne zlecenie prześladuje bez żadnego trybu
    obywatela, wmawiając mu przestępstwo, które w oczywisty sposób nie jest
    żadnym przestępstwem.

    > Przeceniasz odczuwanie "przyjmowania batów". Ktoś,
    > kto wie, na jakiej podstawie ją zatrzymali ma - jak Ty to nazywasz -
    > "bekę" z dziennikarzy i tyle.

    NIe - to dziennikarze mają bekę z policji.


    > Procesy są jawne i wcześniej, czy później
    > treść tych komentarzy zostanie ogłoszona.

    Już zostały. Innych nie będzie.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 19. Data: 2025-02-09 15:38:32
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.02.2025 o 11:13, Robert Tomasik pisze:

    >>> Niekoniecznie. Już tu wiele razy zwracałem uwagę na takie praktyki
    >>> dziennikarzy. Nie mogąc się dowiedzieć czegoś walą ewidentnego babola
    >>> licząc na to, że ktoś wiedzący prawdę się da sprowokować i napisze.
    >> No więc skoro policja się nie broni, to znaczy że zmyślasz.
    >
    > A to jest jakiś obowiązek, by się broniła?

    Tak, taki jest zakres obowiązków oficera prasowego.

    >>> Od oceny zasadności zatrzymania jest sąd. Zatrzymany jest o tym
    >>> pouczany, a jak poddaje w wątpliwość zasadność, to sąd to
    >>> "niezwłocznie" rozpatruje. Sądzisz, że gdyby sąd stwierdził
    >>> bezpodstawność tego zatrzymania, to dziennikarz by to pominął? Czy
    >>> sama zatrzymana uznała, że nie warto.
    >> Nie wiem. Bez znaczenia.
    >
    > Jak bez znaczenia?

    Normalnie. Poszło w świat, policja nie zaprzecza.

    >>> Ciekawe, czemu w artykule nie mam innych cytatów. Nie znają? Ale jak
    >>> zatem ocenili, że nie zawierają gróźb, albo podżegania do zabójstwa?
    >> Bo żaden nie zawierał?
    >
    > Skąd to przekonanie?

    Stąd że nie zawiera?

    > Zapomniałeś jedynie dodać, że to w Twoich oczach.

    NIe bardzo.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 20. Data: 2025-02-09 16:27:32
    Temat: Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
    Od: Jacek <j...@t...pl>

    W dniu 9.02.2025 o 14:41, Shrek pisze:
    > To że policja na polityczne zlecenie prześladuje bez żadnego trybu
    > obywatela, wmawiając mu przestępstwo, które w oczywisty sposób nie jest
    > żadnym przestępstwem.
    Klasyczny hejter. Politycznego zlecenia nie udowodniłeś, to twoja brudna
    projekcja własnego wnętrza. Przestępstwo było ewidentne a działania
    Policji skuteczne. Co, oczekiwałbyś że policja będzie wpadać do
    przestępców po uprzednim powiadomieniu, z kwiatkami, przeprosinami za
    kłopot i nigdy nad ranem tylko po południu?
    Naiwnie bierzesz za dobrą monetę pozorną bezbronność i nieszkodliwość
    starej baby. Już ci kiedyś usiłowałem wytłumaczyć różnicę pomiędzy
    pomówieniem we wsi a pomówieniem w internecie. Ale widać nie dotarło.
    --
    Jacek Maciejewski
    <I hate haters>

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1