W dniu 13.02.2025 o 17:31, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 13.02.2025 o 16:47, Kviat pisze:
>
>>>>> Żeby nie próbowała usuwać danych.
>>>> Jak? Ma dostęp do serwera fejsa?
>>> Sądzę, że w zakresie przyznanych jej uprawnień tak.
>> LOL
>> Uprawnienie jakie ma emerytka, to co najwyżej przesunięcie swojego
>> wpisu do "kosza". Albo przywrócenie z "kosza" przed upływem 30 dni.
>
> Czyli jednak ma. Ale jest tego więcej :-)

Ręce opadają.

>> Jeszcze raz ci powtórzę, że fejs z tego kosza  "usuwa" (celowo w
>> cudzysłowie!!) po 30 dniach (sam spróbuj wrzucić coś do fejsowego
>> kosza i zobacz jaki komunikat dostaniesz).
>> Z tego nijak nie wynika, że te wpisy bezpowrotnie giną. Po prostu po
>> 30 dniach zwykły użytkownik jakim jest emerytka nie ma możliwości
>> przywrócić swojego posta/wpisu z kosza. I tyle.
>
> A czego oczekiwałeś? Fanfar? Zaskakuje Cię, że usunięcie poprzez
> przeniesienie do "kosza" przesuwa pliki do kosza?

Jeszcze jakiś czas temu zastanawiałem się, czy faktycznie jesteś
upośledzony, czy tylko udajesz. Już od dawna nie mam wątpliwości.

Dwa posty wyżej byłeś przekonany, że przesunięcie przez użytkownika
wpisu do kosza usuwa wpis... dlatego emerytka musi siedzieć w areszcie,
bo inaczej zatrze ślady przesuwając wpis do kosza... bo po co fejsbuk
miałby trzymać wrzucone do kosza wpisy...

W słowniku ludzi kulturalnych brakuje słów, żeby opisać stopień
kompetencji takiego specjalisty od cyberbezpieczeństwa jak ty.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 13.02.2025 o 20:56, Kviat pisze:
> Dwa posty wyżej byłeś przekonany, że przesunięcie przez użytkownika
> wpisu do kosza usuwa wpis... dlatego emerytka musi siedzieć w areszcie,
> bo inaczej zatrze ślady przesuwając wpis do kosza... bo po co fejsbuk
> miałby trzymać wrzucone do kosza wpisy...

Najpierw sam wymyślasz głupoty, a potem ofiarnie z tymi głupotami
walczysz próbując insynuować, że to poglądy innych ludzi. Też uważam, że
usuniecie "do kosza" posta na FaceBook nie usuwa go nieodwracalnie.
tylko nie rozumiem, czemu uważasz, ze kiedykolwiek tak twierdziłem.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 12.02.2025 o 22:39, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 12.02.2025 o 20:59, io pisze:
>>>> Fejs usuwa ze śmietnika po 30 dniach.
>>>> Zapewne gdzieś to u siebie nadal trzyma, ale już tak prosto tego nie
>>>> wyciągniesz.
>>>> To po pierwsze.
>>> Wątpię. Po co mieliby trzymać usunięte dane?
>> Po to samo po co trzymać usunięta SMSy.
>
> Ktoś to archiwizuje?
>

Samo się archiwizuje.

do góry

W dniu 13.02.2025 o 19:53, Shrek pisze:

> PS - kwiatek - dalej uważasz że władza powinna cenzurować internet na
> podstawie niezależnych faktczekersów jak fundacja demagog, która brała
> granty ze środków na amerykańską propagandę?

Oczywiście, że tak. Jeżeli sama sobie z tym nie radzi. I zależy jaka
władza.
Do niedawnego czasu fejs korzystał z usług tego typu organizacji i brał
pod uwagę ich opinię w decyzji co kasować, a co nie. (Prawactwo się
zesrywało, że te organizacje mają uprawnienia do kasowania wpisów, co
było prawacką brednią - to fejs decydował na podstawie rekomendacji tych
organizacji).

Jeżeli uważasz, że nie ma różnicy pomiędzy władzą demokratyczną, a
władzą np. faszystowską - to raczej sobie nie podyskutujemy.

Po pierwsze manipulujesz, bo to nie były środki na propagandę, lecz na
prostowanie bezczelnych kłamstw i _kłamliwej_ propagandy (co się
trumpowi i maskowi nie podoba, bo właśnie to uprawiają, więc nie jest
dziwne, że obcinają na to fundusze). Przecież nie tylko polskiemu
demagogowi.

Pierdolenie JFa, że faszyści, to nie są faszyści, lecz patrioci i że to
zależy od punktu widzenia, to tylko pierdolenie - gwałt na rozumie,
poczuciu przyzwoitości, nieznajomości historii, albo/i kamuflowanie
faszystowskich sympatii pod płaszczykiem hipokryzji tzw. symetrysty.

Jeżeli tego nie rozumiesz, to niczym się od JFa nie różnisz.

Po drugie dlatego, żeby nie powtórzyła się sytuacja jak np. z pizzagate
(sztandarowy przykład jak to działa), albo z Adamowiczem (żeby zbyt
daleko nie szukać i być może akurat to zrozumiesz), aż do ruchu QAnon i
ataku na kapitol USA (co już pewnie przekracza twoją percepcję i
możliwość połączenia kropek, skoro nadal masz wątpliwości dlaczego
trzeba to robić).

Ty po prostu nie odróżniasz cenzury od blokowania i kasowania wpisów
nawołujących do nienawiści, rasizmu, faszyzmu... itp, czy celowego
kłamstwa w tym celu.
Dla mnie blokowanie takich treści niczym się nie różni od blokowania np.
treści związanych z pornografią z udziałem dzieci.

Uważasz, że blokowanie przez władzę treści z pornografią dziecięcą, to
nieuzasadniona cenzura, bo jakaś faszystowska władza fakt blokowania
takich treści może wykorzystać do blokowania innych treści?
Czyli władza nie powinna blokować niczego? Nawet treści pornograficznych
z udziałem dzieci?

Jeżeli tak nie uważasz, jeżeli powinna blokować takie treści, to
dlaczego granica ma leżeć np. na pornografii dziecięcej, a nie na
nawoływaniu do nienawiści np. na tle rasistowskim, albo podburzaniu
ludzi do strzelania w pizzeri, bo jakiemuś idiocie uroiło się, że w tej
pizzeri przywódcy UE przetrzymują jakieś dzieci do rytualnych mordów?

Już jakiś czas temu pytałem cię o tę granicę, ale to zignorowałeś, bo
bardzo nie pasuje to do twojej koncepcji.

A szury (i QAnon) miały rację.
Piotr

do góry

W dniu 13.02.2025 o 21:00, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 13.02.2025 o 20:56, Kviat pisze:
>> Dwa posty wyżej byłeś przekonany, że przesunięcie przez użytkownika
>> wpisu do kosza usuwa wpis... dlatego emerytka musi siedzieć w
>> areszcie, bo inaczej zatrze ślady przesuwając wpis do kosza... bo po
>> co fejsbuk miałby trzymać wrzucone do kosza wpisy...
>
> Najpierw sam wymyślasz głupoty, a potem ofiarnie z tymi głupotami
> walczysz próbując insynuować, że to poglądy innych ludzi. Też uważam, że
> usuniecie "do kosza" posta na FaceBook nie usuwa go nieodwracalnie.
> tylko nie rozumiem, czemu uważasz, ze kiedykolwiek tak twierdziłem.

Znowu nie napisałeś tego co napisałeś?

<cytat>
JA ->>>>>
> Fejs usuwa ze śmietnika po 30 dniach.
> Zapewne gdzieś to u siebie nadal trzyma, ale już tak prosto tego nie
wyciągniesz.
> To po pierwsze.

TOMASIK - >>>>> Wątpię. Po co mieliby trzymać usunięte dane?

</koniec cytatu>

Kurwa, można z siebie robić debila, ale że aż do tego stopnia?
Funkcjonariusz policji, oficer, specjalista od cyberbezpieczeństwa...

To przekracza ludzkie pojęcie. Pojęcie normalnego człowieka.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 08.02.2025 o 20:24, Robert Tomasik pisze:
> że Owsiakowi nie było przyjemnie,

Też mi jest nieprzyjemnie jak wychodzi do tv Tusk i Czaskoski i KŁAMIĄ

Można powiedzieć że nawet podpadają pod próbę OSZUSTWA bo przez ich
słowa mogę niekorzystnie rozporządzić mieniem i zainwestować w polską
firmę ;-)

I co. Służby z dużą ilością na pagonach zawiną ich o 6 rano?

Przecież dowody sa na na graniach. ONI KŁAMIĄ abym zginął finansowo ;-)

do góry

Ty to masz zajebiście silną psychikę.

Nadajesz się na wzmożonego prawnika do ścigania Kaczyńskiego ;-)

do góry

W dniu 08.02.2025 o 21:20, Robert Tomasik pisze:
> Co się "nie spina"? Art. 18§2 kk.

Znasz jakiś wyrok sądu ktry na podobnie błahej podstawie kogoś skazał?

I podaj imię i nazwisko tego sędziego aby społeczeństwo omijało go z
daleka ;-)

do góry

On 2025-02-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 13.02.2025 o 10:03, J.F pisze:
>
>>> Bo mi wychodzi że oni siedzieli ze spiętymi jajami i czekali aż tylko
>>> ktos coś nieprzyjemnego w stronę Owsiaka powie, a potem postawili mu
>>> zarzuty z dupy (bo nikt normalny tego za groźbę nie uzna).
>>
>> Owsiak pod specjalną ochroną?
>> Może i tak.
>
> Może i tak, po Gdańsku, ale to nie to - taka ochrona o której piszesz
> byłaby raczej dyskretna. Sądzę po prostu, że chodzi o przeczołganie
> przeciwników Owsiaka. No i poszło zlecenie żeby uważać i w razie czego
> zdecydowanie reagować, ale jakiś dupowłaz za bardzo sobie wziął do
> serca. Normalna sprawa w policji - oni żyją od "akcji do akcji" przy
> czym nie mam na myśli strzelaniny a akcje bezpieczny rowerzysta,
> prędkość, światła, znicze... A teraz mieli nieoficjalnie akcję owsiak.

Byłoby takiego typu smrodu znacznie więcej. MZ w miarę izolowany wybryk
wdupowłaza. Owszem, zlecenie pewnie poszło (żeby uważać), ale serdecznie
wapię w intencję przeczołgania przeciwników Owsiaka.

--
Marcin

do góry

On 2025-02-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 13.02.2025 o 11:10, Marcin Debowski pisze:
>
>> MZ całkiem zbliżone semantycznie. Giń w takim użyciu to taka forma
>> trochę już chyba archaiczna i raczej w podobnych okolicznościach będzie
>> MZ przez większość odbierana znaczeniowo w pobliżu "spadaj" "znikaj"
>> "przepadnij" ("giń przepadnij").
>
> A co myślicie o "wiem kim jesteś i gdzie mieszkasz"? ;)

Mocno kontekstowe. ZCP usłyszałes jakiś czas temu na "samochodach". Nie
znam tamtej dyskusji, ale MZ trzeba jednak trochę więcej. Zaniepokoiłeś
się pewnie lekko i całkiem realnie, ale nie sądzę abyś zaczął się
obawiac o swoje (i bliskich) zdrowie i zycie. Zaniepokoiłeś się na
zasadzie, że wydarzyło się cos, czego się nie spodziewałeś, lub miałeś
nadzieję ze nie nastapi (dostepnośc publiczna pewnych informacji), ale
nie że ktoś popełni wobec Ciebie jakiś czyn zabroniony.

--
Marcin

do góry