-
1. Data: 2007-07-13 11:21:53
Temat: zwrot laptopa
Od: Kunio <k...@k...pl>
myslalem nad kupnem laptopa wiec poszedlem do znajomego wlasciclela
sklepu aby mi cos doradzil. ten doradzil mi jakis santa rosa Vba, mowil
ze bardzo dobry sprzet itp. to wiec kupilem prawie w ciemno bo nie
widzialem go na zywo. znalem tylko parametry i widzialem fotki w necie.
Sprzet odebralem i pierwsze co mi sie rzucilo w oczy to brak
jakichkolwiem oznaczen - okazalo sie ze jest to skladak o czym nie
mialem pojecia jak go zamawialem i nikt mi o tym nie powiedzial.
Uzytkuje kilka dni i jak sie okazalo bateria to jedna wielka lipa.
trzyma max 1h50min. Koles proponuje mi kupno wiekszej itp. Ja mu
powiedzialem ze chce zwrocic tego laptopa bo nie odpowiada mi
1 - bateria
2 - wyglad
3 - to ze wyglada jak NO NAME
Nie potrzebuje sprzetu o nie wiadomo jakich parametrach. DLa mnie ma to
wygladac i jako tako pracowac. Kosztowalo to ponad 4 tys a sprzedawca
upiera sie ze nie chce tego. Prosilem o zamiane na inny model, ten
twierdzi ze nie zamienia
Jak rozegrac te sprawe? Od kupna minelo 3 dni, mam fakture przelewową
wiec jeszcze za niego nie zaplacilem
-
2. Data: 2007-07-13 11:26:59
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 13.07.2007 Kunio <k...@k...pl> napisał/a:
> myslalem nad kupnem laptopa wiec poszedlem do znajomego wlasciclela
> sklepu aby mi cos doradzil. ten doradzil mi jakis santa rosa Vba, mowil
> ze bardzo dobry sprzet itp. to wiec kupilem prawie w ciemno bo nie
> widzialem go na zywo. znalem tylko parametry i widzialem fotki w necie.
> Sprzet odebralem i pierwsze co mi sie rzucilo w oczy to brak
> jakichkolwiem oznaczen - okazalo sie ze jest to skladak o czym nie
> mialem pojecia jak go zamawialem i nikt mi o tym nie powiedzial.
> Uzytkuje kilka dni i jak sie okazalo bateria to jedna wielka lipa.
> trzyma max 1h50min. Koles proponuje mi kupno wiekszej itp. Ja mu
> powiedzialem ze chce zwrocic tego laptopa bo nie odpowiada mi
> 1 - bateria
> 2 - wyglad
> 3 - to ze wyglada jak NO NAME
>
> Nie potrzebuje sprzetu o nie wiadomo jakich parametrach. DLa mnie ma to
> wygladac i jako tako pracowac. Kosztowalo to ponad 4 tys a sprzedawca
> upiera sie ze nie chce tego. Prosilem o zamiane na inny model, ten
> twierdzi ze nie zamienia
> Jak rozegrac te sprawe? Od kupna minelo 3 dni, mam fakture przelewową
> wiec jeszcze za niego nie zaplacilem
Nic nie zrobisz.
--
Samotnik
-
3. Data: 2007-07-13 11:33:36
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: Kunio <k...@k...pl>
Samotnik pisze:
>
> Nic nie zrobisz.
niby dlaczego? czy nie moge zwrocic zakupionego towaru do 7 dni ?
-
4. Data: 2007-07-13 11:48:37
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu Kunio porozsypywal nastepujace haczki:
> niby dlaczego? czy nie moge zwrocic zakupionego towaru do 7 dni ?
Mozesz. Ale sprzedawca nie ma obowiazku go przyjac (wiem, markety
przyjmuja, ale markety sa 'be').
Aha - bateria trzymajaca 1godz50min (czyli prawie 2godz) to nie jest
wcale kiepski wynik - jesli nie masz na pismie ze powinna trzymac dluzej
to nie widze nawet podstaw do reklamacji.
I co rozumiesz przez 'skladak' - znaczy sie ze sprzedawca sam go zlozyl?
--
badzio
-
5. Data: 2007-07-13 11:54:16
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: redgrist <s...@n...pl>
Kunio napisał(a):
> myslalem nad kupnem laptopa wiec poszedlem do znajomego wlasciclela
[ciach]
A ile byś chciał żeby trzymała bateria??
Kupiłeś to go pokochaj, będziesz musiał.
redgrist
-
6. Data: 2007-07-13 12:02:48
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Kunio" <k...@k...pl> napisał w wiadomości
news:f77naa$6jb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie potrzebuje sprzetu o nie wiadomo jakich parametrach. DLa mnie ma to
> wygladac i jako tako pracowac. Kosztowalo to ponad 4 tys
4000??
Staranniej dobieraj znajomych.
Za takie pieniądze można spokojnie zakupić dwa Acery albo jeden porządny
laptop renomowanej firmy.
--
Paweł
-
7. Data: 2007-07-13 12:24:11
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: "Steel" <d...@K...wp.pl>
> Uzytkuje kilka dni i jak sie okazalo bateria to jedna wielka lipa.
> trzyma max 1h50min. Koles proponuje mi kupno wiekszej itp. Ja mu
> powiedzialem ze chce zwrocic tego laptopa bo nie odpowiada mi
> 1 - bateria
> 2 - wyglad
> 3 - to ze wyglada jak NO NAME
>
> Nie potrzebuje sprzetu o nie wiadomo jakich parametrach. DLa mnie ma
> to wygladac i jako tako pracowac. Kosztowalo to ponad 4 tys a
> sprzedawca upiera sie ze nie chce tego. Prosilem o zamiane na inny
> model, ten twierdzi ze nie zamienia
> Jak rozegrac te sprawe? Od kupna minelo 3 dni, mam fakture przelewową
> wiec jeszcze za niego nie zaplacilem
Jesli nie kupiles na aukcji/licytacji to:
Kupujac cokolwiek na odleglosc (zawierajac umowe kupna-sprzedazy) mozesz
zwrocic towar w ciagu 10 dni ( mowiac bardziej prawniczo mozesz odstapic od
umowy kupna w tym czasie).
Tak stanowi polskie prawo. Nie wazne czy kupujesz plazme 70" czy kalkulator
za 10pln.
Nie musisz podawac zadnych powodow.
Sa jednak pewne uwarunkowania ktore powoduja ze sprzet musi byc w stanie
nienaruszonym i nie wskazywac uzywania itd.
Jesli spelniasz te wymagania to wysylasz na wlasny koszty z informacja o
odstapieniu od umowy kupna sprzedazy.
Nie wiem czemu ci nikt w ten sposob nie odpowiedzial.
poczytaj tu
http://www.money.pl/pieniadze/poradniki/artykul/praw
a;kupujacego;poza;sklepem,61,0,190013.html
Pozdrawiam
--
Steel
-
8. Data: 2007-07-13 12:30:24
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: "mecenas" <m...@o...pl>
Użytkownik "Steel" <d...@K...wp.pl> napisał w
wiadomości news:f77r6e$mjd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Uzytkuje kilka dni i jak sie okazalo bateria to jedna wielka lipa.
>> trzyma max 1h50min. Koles proponuje mi kupno wiekszej itp. Ja mu
>> powiedzialem ze chce zwrocic tego laptopa bo nie odpowiada mi
>> 1 - bateria
>> 2 - wyglad
>> 3 - to ze wyglada jak NO NAME
>>
>> Nie potrzebuje sprzetu o nie wiadomo jakich parametrach. DLa mnie ma
>> to wygladac i jako tako pracowac. Kosztowalo to ponad 4 tys a
>> sprzedawca upiera sie ze nie chce tego. Prosilem o zamiane na inny
>> model, ten twierdzi ze nie zamienia
>> Jak rozegrac te sprawe? Od kupna minelo 3 dni, mam fakture przelewową
>> wiec jeszcze za niego nie zaplacilem
>
> Jesli nie kupiles na aukcji/licytacji to:
> Kupujac cokolwiek na odleglosc (zawierajac umowe kupna-sprzedazy) mozesz
> zwrocic towar w ciagu 10 dni ( mowiac bardziej prawniczo mozesz odstapic
> od
> umowy kupna w tym czasie).
> Tak stanowi polskie prawo. Nie wazne czy kupujesz plazme 70" czy
> kalkulator
> za 10pln.
> Nie musisz podawac zadnych powodow.
> Sa jednak pewne uwarunkowania ktore powoduja ze sprzet musi byc w stanie
> nienaruszonym i nie wskazywac uzywania itd.
> Jesli spelniasz te wymagania to wysylasz na wlasny koszty z informacja o
> odstapieniu od umowy kupna sprzedazy.
>
> Nie wiem czemu ci nikt w ten sposob nie odpowiedzial.
>
> poczytaj tu
> http://www.money.pl/pieniadze/poradniki/artykul/praw
a;kupujacego;poza;sklepem,61,0,190013.html
>
> Pozdrawiam
> --
> Steel
Kolego Ty przeciez piszesz o kupnie na odległość, a sprawa dotyczy zakupu w
sklepie na miejscu.
-
9. Data: 2007-07-13 13:17:56
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Fri, 13 Jul 2007 13:33:36 +0200, Kunio napisał(a):
>> Nic nie zrobisz.
>
> niby dlaczego? czy nie moge zwrocic zakupionego towaru do 7 dni ?
Nie słuchaj Samotnika, wrabia Cię. Możesz oddać laptopa nawet przez 2
miesiące od zakupu, nawet później.
Rzecz w tym, że sprzedawca i tak nie musi oddać Tobie pieniędzy ;-)
PS to jest nauczka: zawsze kupować w internecie.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com
-
10. Data: 2007-07-13 13:30:35
Temat: Re: zwrot laptopa
Od: "Steel" <d...@K...wp.pl>
> Kolego Ty przeciez piszesz o kupnie na odległość, a sprawa dotyczy
> zakupu w sklepie na miejscu.
Tak... nie przyszlo mi do glowy zeby nie sprawdzic kupowanego laptopa na
miejscu w sklepie!
Z tego wzielo sie moje przypuszczenie ze zakupil towar wysylkowo.
Zreszta "to wiec kupilem prawie w ciemno bo nie widzialem go na zywo"
wskazuje ze nie mial mozliwosci sprawdzenia.
Swoja droga dziwie sie ze znajomy wlasciciel sklepu taki syf mu sprzedal, a
poszedl do niego tylko po rade!
Jesli faktycznie odebral ze sklepu nie ogladajac go to jest sobie winny.
Ale nie sadze zeby dajac 4k za lapka byl az tak malo rozsadny.
Pozdrawiam
--
Steel