Użytkownik "Fumfol" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:edp20q$u4b$1@news.onet.pl...
> Znaczy musze powiadomic pracodawce osobnym zaswiadczeniem ze jestem
w
> ciazy? bo sie juz troche pogubilam:)

Jeżeli na zwolnieniu lekarskim ZUS ZLA kod B był wpisany, to nie
trzeba dodatkowego zaświadczenia, bo z tej literki B wynika, że jesteś
w ciąży i należy wypłacić wynagrodzenie chorobowe (lub zasiłek
chorobowy) w wysokości 100% (nawet za okres pobytu w szpitalu).
Jeżeli nie ma kodu B na ZUS ZLA, to konieczne jest zaświadczenie o
stanie ciąży, np. 12 tygodni itp., z którego można wywnioskować, czy w
okresie zwolnienia lekarskiego już byłaś w ciąży, a przy kolejnych
zwolnieniach dopilnować, żeby kod B znalazł się na ZUS ZLA.

Pozdrawiam

--
wa

do góry

Fumfol napisał(a):
> Znaczy musze powiadomic pracodawce osobnym zaswiadczeniem ze jestem w
> ciazy? bo sie juz troche pogubilam:)
> Ania
Z praktyki wiem, że lepiej dmuchać na zimne i przedstawić właściwe
zaświadczenie o ciąży. Np w przypadku przedłużenia umowy do dnia porodu,
jest to jedyna podstawa, żeby można było to zrobić. Prawo pracy jest
dziurawe jak ser szwajcarski i w razie wojenki z pracodawcą dajesz mu
argumenty do ręki.Jeśli chodzi o samo naliczenie wynagrodzenia,
pracodawca nie może się migać - podstawą jest kod na zwolnieniu, ale
zawsze może ci nabrudzić w kwitach, że niby utracił zaufanie, bo ukryłaś
fakt ciąży etc. Wiem, że mocno przesadzam, ale zdarzają się takie
przypadki. Pracodawca ma sporo obostrzeń w kwestii zatrudniania
ciężarnych i w razie złamania któregoś z nich może się przy braku
zaświadczenia wymigać.

Zresztą

Art. 185. KP

§ 1. Stan ciąży powinien być stwierdzony świadectwem lekarskim.

Nie mam dostępu do Lexa. Jesli nie ma do tego orzecznictwa albo aktu
wykonawczego, należy rozumieć celowe zaświadczenie o ciąży. ZUS ZLA do
tego z zasady nie służy.

Najlepiej zadzwonić do PIPu. Oni rozwieją wątpliwości.
--
>**< Suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Aksjomat Cole'a >**<

do góry