-
1. Data: 2002-04-11 09:12:07
Temat: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "mefka" <m...@p...gazeta.pl>
Witam!
Mam pytanie do praktykow. Otoz Art. 56. § 1.KRiO stanowi, ze jeżeli między
małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może
żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód. Jak interpretuje sie
trwaly rozklad w praktyce? Pytam bo uslyszalam ostanio od ze najlepiej
zlozyc pozew o rozwod po uplywie 6 miesiecy od kiedy malzonkowie nie
mieszkaja razem. Czy to jest powszechnie stosowana praktyka?
--
Pozdrawiam,
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-04-11 10:04:00
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "mikrus" <m...@s...pl>
Użytkownik "mefka" <m...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a93k29$3io$1@news.gazeta.pl...
(ciach)
> Jak interpretuje sie
> trwaly rozklad w praktyce? Pytam bo uslyszalam ostanio od ze najlepiej
> zlozyc pozew o rozwod po uplywie 6 miesiecy od kiedy malzonkowie nie
> mieszkaja razem. Czy to jest powszechnie stosowana praktyka?
> Pozdrawiam,
Liczba miesiecy czy lat nie jest istotna. Istotana jest "trwałość" i
"zupełność". Powszechności praktyki rozwodowej w aspekcie liczby nie ma.
Można mieszkać razem także po rozwodzie i to jest najbardziej powszechne z
wiadomych przyczyn.
m.
-
3. Data: 2002-04-11 11:32:09
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "qurtis" <q...@p...onet.pl>
Użytkownik "mefka" <m...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a93k29$3io$1@news.gazeta.pl...
> Witam!
> Mam pytanie do praktykow. Otoz Art. 56. § 1.KRiO stanowi, ze jeżeli
między
> małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków
może
> żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód. Jak interpretuje sie
> trwaly rozklad w praktyce? Pytam bo uslyszalam ostanio od ze najlepiej
> zlozyc pozew o rozwod po uplywie 6 miesiecy od kiedy malzonkowie nie
> mieszkaja razem. Czy to jest powszechnie stosowana praktyka?
>
mozesz sie z facetem/mezem przez 10 lat nie bzykac a potem raz sie
bzykniesz i juz trwalosci rozpadu nie ma sad interpretuje czy rozpad
jest trwaly czy nie jak na dwa msc zatrudnisz sie w domu publicznym to
juz chyba sad uzna ze sie trwale malzenstwo rozpieprzylo zawsze jest to
jakies wyjscie
-
4. Data: 2002-04-11 13:33:20
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@a...pl>
On Thu, 11 Apr 2002, mefka wrote:
> Mam pytanie do praktykow. Otoz Art. 56. § 1.KRiO stanowi, ze jeżeli między
> małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może
> żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód. Jak interpretuje sie
> trwaly rozklad w praktyce?
Na przykład poprzez wykazanie że małżonkowie nie mają zamiaru prowadzić
wspólnego gospodarstwa domowego ani w ogóle łożyć na nie, że nie widzą
wspólnej przyszłości itp.
> Pytam bo uslyszalam ostanio od ze najlepiej
> zlozyc pozew o rozwod po uplywie 6 miesiecy od kiedy malzonkowie nie
> mieszkaja razem. Czy to jest powszechnie stosowana praktyka?
Po pierwsze rzadko kiedy małżonkowie mogą mieszkać osobno jeszcze przed
rozwodem (sytuacja mieszkaniowa jaka jest każdy widzi).
Po drugie, nie ma co stosować sztywnych zwyczajów, ktoś kto potrafi
wykazać trwały rozkład który nastąpił w bardzo krótkim czasie (np. zdrada
połączona z wyprowadzeniem się do innej osoby) nie będzie przecież czekał
6 miesięcy.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
-
5. Data: 2002-04-11 13:40:52
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "Iza" <i...@v...pl>
Użytkownik "mikrus" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a93n2k$e7p$1@news.tpi.pl...
>
> Liczba miesiecy czy lat nie jest istotna. Istotana jest "trwałość" i
> "zupełność". Powszechności praktyki rozwodowej w aspekcie liczby nie ma.
> Można mieszkać razem także po rozwodzie i to jest najbardziej powszechne z
> wiadomych przyczyn.
> m.
Otóż to
Iza
-
6. Data: 2002-04-11 13:40:52
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "Iza" <i...@v...pl>
Użytkownik "mikrus" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a93n2k$e7p$1@news.tpi.pl...
>
> Liczba miesiecy czy lat nie jest istotna. Istotana jest "trwałość" i
> "zupełność". Powszechności praktyki rozwodowej w aspekcie liczby nie ma.
> Można mieszkać razem także po rozwodzie i to jest najbardziej powszechne z
> wiadomych przyczyn.
> m.
Otóż to
Iza
-
7. Data: 2002-04-11 16:11:22
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
> mozesz sie z facetem/mezem przez 10 lat nie bzykac a potem raz sie
> bzykniesz i juz trwalosci rozpadu nie ma sad interpretuje czy rozpad
> jest trwaly czy nie jak na dwa msc zatrudnisz sie w domu publicznym to
> juz chyba sad uzna ze sie trwale malzenstwo rozpieprzylo zawsze jest to
> jakies wyjscie
hmmm ale głupoty .... czytałeś wykaz zawodów :-) jakie można wykonywać w
Polsce - ustalony przez Ministerstwo ?????????
-
8. Data: 2002-04-11 16:14:20
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik "Iza" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
news:a943qj$3fj$1@sklad.atcom.net.pl...
> Użytkownik "mikrus" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:a93n2k$e7p$1@news.tpi.pl...
> >
> > Liczba miesiecy czy lat nie jest istotna. Istotana jest "trwałość" i
> > "zupełność". Powszechności praktyki rozwodowej w aspekcie liczby nie ma.
> > Można mieszkać razem także po rozwodzie i to jest najbardziej powszechne
z
> > wiadomych przyczyn.
> > m.
>
> Otóż to
> Iza
>
> Można jednak wnioskować o sposób użytkowania mieszkania... i stosunkowo
opłacac ...
-
9. Data: 2002-04-12 09:45:05
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "Cezar" <c...@b...pl>
Użytkownik "mefka" <m...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a93k29$3io$1@news.gazeta.pl...
> Witam!
> Mam pytanie do praktykow. Otoz Art. 56. § 1.KRiO stanowi, ze jeżeli
między
> małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków
może
> żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód. Jak interpretuje sie
> trwaly rozklad w praktyce? Pytam bo uslyszalam ostanio od ze najlepiej
> zlozyc pozew o rozwod po uplywie 6 miesiecy od kiedy malzonkowie nie
> mieszkaja razem. Czy to jest powszechnie stosowana praktyka?
>
> --
> Pozdrawiam,
Zupelnosc to rozklad trzech wiezi: psychicznej, gospodarczej i fizycznej
Trwalosc to nieodwracalnosc tego stanu.
Sad ocenia wg okolicznosci konkretnego przypadku wiec nie da sie powiedziec
czy wystaczy 6 mcy czy czasam nie trzeba 1 roku.
Cezar
-
10. Data: 2002-04-12 20:19:06
Temat: Re: zupełny i trwały rozkład pożycia
Od: "Ewa_W" <e...@p...onet.pl>
Witam,
A ja mam takie pytanie:
Skoro juz jest oczywiste, ze nastapil zupelny i trwaly rozklad pozycia, to
ile lat zajmuje sadowi orzeczenie rozwodu?
Bo z mojego doswiadczenia 4 lata to za malo ..............:(
Pozdrawiam
Ewa