Sowiecki Agent dość niespodziewanie napisał(a):
> Roman Rumpel napisał(a):
>> Andrzej Lawa dość niespodziewanie napisał(a):
>> Wtedy pozostaje
>>> tylko pozew cywilny i domaganie się odszkodowania za złamanie umowy.
>>> Ewentualnie jakiś "weksel Damoklesa".
>>
>> IMHO obie możliwości do uwalenia z uwagi na 58 kc
>
> mozesz rozwinac?

Co tu rozwijać - moim zdaniem wszelkie tego typu zobowiązania, jako
ograniczające prawa dziecka do otrzymywania środków utrzymania od ojca sa
sprzeczne z zws i (tu już ostrożniej) mają na celu obejście prawa - obowiąku
łozenia na własne dziecko. Na tej podstawie zarowno umowa byłaby nieważna,
jak i zobowiązanie wekslowe, pomimo jego abstrakcyjnego charakteru daloby
się chyba utrącić
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

do góry

Roman Rumpel napisał(a):
> Sowiecki Agent dość niespodziewanie napisał(a):
>> Roman Rumpel napisał(a):
>>> Andrzej Lawa dość niespodziewanie napisał(a):
>>> Wtedy pozostaje
>>>> tylko pozew cywilny i domaganie się odszkodowania za złamanie umowy.
>>>> Ewentualnie jakiś "weksel Damoklesa".
>>>
>>> IMHO obie możliwości do uwalenia z uwagi na 58 kc
>>
>> mozesz rozwinac?
>
> Co tu rozwijać - moim zdaniem wszelkie tego typu zobowiązania, jako
> ograniczające prawa dziecka do otrzymywania środków utrzymania od ojca
> sa sprzeczne z zws i (tu już ostrożniej) mają na celu obejście prawa -
> obowiąku łozenia na własne dziecko.


on sie domaga od neij zadosc uczyneinia z jej srodkow (nie z alimentow
ktore na dziecko lozy) za oszukanie jego osoby.




--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

do góry

Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
.pl>
napisał(a):

> Roman Rumpel napisał(a):
> > Sowiecki Agent dość niespodziewanie napisał(a):
> >> Roman Rumpel napisał(a):
> >>> Andrzej Lawa dość niespodziewanie napisał(a):
> >>> Wtedy pozostaje
> >>>> tylko pozew cywilny i domaganie się odszkodowania za złamanie umowy.
> >>>> Ewentualnie jakiś "weksel Damoklesa".
> >>>
> >>> IMHO obie możliwości do uwalenia z uwagi na 58 kc
> >>
> >> mozesz rozwinac?
> >
> > Co tu rozwijać - moim zdaniem wszelkie tego typu zobowiązania, jako
> > ograniczające prawa dziecka do otrzymywania środków utrzymania od ojca
> > sa sprzeczne z zws i (tu już ostrożniej) mają na celu obejście prawa -
> > obowiąku łozenia na własne dziecko.
>
>
> on sie domaga od neij zadosc uczyneinia z jej srodkow (nie z alimentow
> ktore na dziecko lozy) za oszukanie jego osoby.

A skąd tu się wzięło zadośćuczynienie?

--
kuba

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Roman Rumpel <romane@screwspam,gazeta.pl> napisał(a):

> Andrzej Lawa dość niespodziewanie napisał(a):
> Wtedy pozostaje
> > tylko pozew cywilny i domaganie się odszkodowania za złamanie umowy.
> > Ewentualnie jakiś "weksel Damoklesa".
>
> IMHO obie możliwości do uwalenia z uwagi na 58 kc

podpisuje się pod tym rękami i nogami:)

--
kuba

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

kuba pisze:

>> on sie domaga od neij zadosc uczyneinia z jej srodkow (nie z alimentow
>> ktore na dziecko lozy) za oszukanie jego osoby.
>
> A skąd tu się wzięło zadośćuczynienie?

Śledź wątek. Kobieta chciała, żeby facet dostarczył jej "materiału
genetycznego" obiecując brak kosztów dla faceta.

Umowę łamie - powinna pokryć koszta. Teraz tylko pytanie, czy i jak da
się to zrobić formalnie ;)

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

> kuba pisze:
>
> >> on sie domaga od neij zadosc uczyneinia z jej srodkow (nie z alimentow
> >> ktore na dziecko lozy) za oszukanie jego osoby.
> >
> > A skąd tu się wzięło zadośćuczynienie?
>
> Śledź wątek. Kobieta chciała, żeby facet dostarczył jej "materiału
> genetycznego" obiecując brak kosztów dla faceta.
>
> Umowę łamie - powinna pokryć koszta. Teraz tylko pytanie, czy i jak da
> się to zrobić formalnie ;)

No ale dlaczego zadośćuczynienie? Gdzie tu jest naruszenie dóbr osobistych
albo przesłanki z 445 kc?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Kuba napisał(a):
> Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
>
>> kuba pisze:
>>
>>>> on sie domaga od neij zadosc uczyneinia z jej srodkow (nie z alimentow
>>>> ktore na dziecko lozy) za oszukanie jego osoby.
>>> A skąd tu się wzięło zadośćuczynienie?
>> Śledź wątek. Kobieta chciała, żeby facet dostarczył jej "materiału
>> genetycznego" obiecując brak kosztów dla faceta.
>>
>> Umowę łamie - powinna pokryć koszta. Teraz tylko pytanie, czy i jak da
>> się to zrobić formalnie ;)
>
> No ale dlaczego zadośćuczynienie? Gdzie tu jest naruszenie dóbr osobistych
> albo przesłanki z 445 kc?
>

jak dla mnie to klasyczne oszustwo, a kwota ktora sie domaga to nic
innego jak naprawa wyrzadzonej szkody.

--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

do góry

Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
.pl>
napisał(a):

> jak dla mnie to klasyczne oszustwo

Jak potraktujesz oddanie materiału genetycznego jako niekorzystne
rozporządzenie własnym mieniem to czemu nie;>

pozdrawiam



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Kuba pisze:

>> jak dla mnie to klasyczne oszustwo
>
> Jak potraktujesz oddanie materiału genetycznego jako niekorzystne
> rozporządzenie własnym mieniem to czemu nie;>

Jest to przedmiot? Jest. Dla niektórych cenny? Bywa ;)

do góry

Kuba pisze:

>> Umowę łamie - powinna pokryć koszta. Teraz tylko pytanie, czy i jak da
>> się to zrobić formalnie ;)
>
> No ale dlaczego zadośćuczynienie? Gdzie tu jest naruszenie dóbr osobistych
> albo przesłanki z 445 kc?
>

Powiedzmy: odszkodowanie.

do góry