-
21. Data: 2005-09-19 06:35:11
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: Critu <k...@w...pl>
Kira napisał(a):
> Re to: Critu [Sun, 18 Sep 2005 11:39:27 +0200]:
>
>
>
>>Czy i jak mogę doprowadzić do zwolnienia tego pracownika z pracy
>
>
> To akurat zazwyczaj mozna osiagnac bardzo latwo: wykonujac bardzo
> grzeczny acz pelen niesmaku telefon najpierw do jego bezposredniego
> przelozonego z informacja, ze jesli nic sie z tym nie zrobi to
> kolejny telefon bedzie do wlasciciela firmy, a potem do wlasciciela.
>
> Aczkolwiek jesli to dobry fachowiec, to raczej dostanie zdecydowany
> zakaz rozmawiania z klientami, niz zostanie zwolniony.
>
Fachowiec z niego żaden, jego zadaniem jest obsługa klientów, od napraw
sprzętu są inni ludzie tam zatrudnieni.
>
>>(taki człowiek nie może mieć styczności z klientem)
>
>
> Aj nie opowiadaj ze chodzi Ci o godnosc kolejnych klientow ;)
> Najzwyczajniej w swiecie gosciowi udalo sie trafic w Twoj czuly
> punkt i to co robisz to najzwyklejsza w swiecie zemsta.
> Nie ubieraj jej tu w ladne, gornolotne piorka.
>
Masz rację zemsta również wchodzi tu w grę, dgyż nie można pozwolić
na takie traktowanie ludzi i klientów. Sam z handlem mam do czynienia i
są pewnie zasady w postępowaiu, więc sankcja dyscyplinarna w tej
sytuacji sie nalezy.
Serdeczne dzięki, jesteś jedyną osbą, która napisała coś mądrego i z
sensem w tym temacie.
Pozdrawiam gorąco!
P.S. Do Kaja i Andrzeja Lawy, popatrzcie i uczcie się brać udział w
dyskusji a nie wypisywać idiotyczne farmazony.
Do Kaji farmazony to inaczej kompletne bzdury, informacje pozbawione
sensu, głupoty. A P.S. oznacza Post Scriptum, czyli na koniec chciałbym
dodać.
Myślę że objaśniłem ci wszystkie znaczenia słów użytych tutaj więc nie
powinnaś mieć problemu z PIANIEM !
-
22. Data: 2005-09-19 06:58:46
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Sun, 18 Sep 2005 11:39:27 +0200,
Critu <k...@w...pl> screamed:
> Czy i jak mogę doprowadzić do zwolnienia tego pracownika z pracy (taki
> człowiek nie może mieć styczności z klientem), oraz czy moge ubiegać się
> o jakąś karę grzywny przeznaczoną na cel chatytatywny?
>
Pytanie #1: w jaki sposób wyobrażasz sobie sądowne zwolnienie z pracy?
> Chciałbym przy tym podeprzeć się jakimś paragrafem więc jeśli ktoś zna i
> może mi pomóc to bardzo proszę o tą pomoc.
>
Ogólnie skórka nie warta wyprawki.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:227B ]
[ 08:58:11 user up 10739 days, 20:53, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
"I have something for you. I don't want it anymore."
-
23. Data: 2005-09-19 07:06:04
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: Critu <k...@w...pl>
Artur M. Piwko napisał(a):
> In the darkest hour on Sun, 18 Sep 2005 11:39:27 +0200,
> Critu <k...@w...pl> screamed:
>
>>Czy i jak mogę doprowadzić do zwolnienia tego pracownika z pracy (taki
>>człowiek nie może mieć styczności z klientem), oraz czy moge ubiegać się
>>o jakąś karę grzywny przeznaczoną na cel chatytatywny?
>>
>
>
> Pytanie #1: w jaki sposób wyobrażasz sobie sądowne zwolnienie z pracy?
>
>
>>Chciałbym przy tym podeprzeć się jakimś paragrafem więc jeśli ktoś zna i
>>może mi pomóc to bardzo proszę o tą pomoc.
>>
>
>
> Ogólnie skórka nie warta wyprawki.
>
Nie miełam tu na myśli sądu, tylko jakieś paragrafy,na których mogę się
oprzeć a które już mam. Chodzi mi o zwolnienie z pracy tego człowieka a
to może zrobić pracodawca.
Dzięki wielkie
Takie odpowiedzi są cenne a nie takie w stylu Pani K i Pana A.L. takie
wieśniactwo powinno się tępić na grupach.
Kaja TĘPIĆ to przenośnia poszukaj sobie w słowniku, wikaż się inicjatywą.
-
24. Data: 2005-09-19 07:36:56
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: "Czarny" <c...@e...pl>
"wikaż się inicjatywą"
Hej, Panie Crit, ale polewka z Pana, winno być "wykaż"!
Ad rem: operacja nie warta zachodu. Napisz protest do pracodawcy, opisz
sytuację, żądaj wyjasnień. Pewnie nie odpisza bo nie musza, ale "dymu" nieco
narobisz.
Pozdro600.
-
25. Data: 2005-09-19 07:52:12
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: Critu <k...@w...pl>
Czarny napisał(a):
> "wikaż się inicjatywą"
>
> Hej, Panie Crit, ale polewka z Pana, winno być "wykaż"!
>
Przepraszam to zwykła literówka :)
> Ad rem: operacja nie warta zachodu. Napisz protest do pracodawcy, opisz
> sytuację, żądaj wyjasnień. Pewnie nie odpisza bo nie musza, ale "dymu" nieco
> narobisz.
>
Tak zamierzałem zrobić ale dzięki
Pozdrowionka
-
26. Data: 2005-09-19 07:56:06
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Critu [Mon, 19 Sep 2005 08:35:11 +0200]:
> Masz rację zemsta również wchodzi tu w grę, dgyż nie można pozwolić
> na takie traktowanie ludzi i klientów.
A konkretniej to na takie traktowanie CIEBIE, nie? ;) Ale tak na
marginesie, to dorosli ludzie takie rzeczy zalatwiaja na miejscu,
a nie szukaja potem "jak mu dowalic bo sobie z nim nie poradzilem".
> Sam z handlem mam do czynienia i są pewnie zasady w postępowaiu,
> więc sankcja dyscyplinarna w tej sytuacji sie nalezy.
W zasadzie to o tym decyduje pracodawca. Ty mozesz mu najwyzej
powiedziec co Twoim zdaniem jest zdecydowanie nie tak.
Kira
-
27. Data: 2005-09-19 08:44:56
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: Critu <k...@w...pl>
Kira napisał(a):
> Re to: Critu [Mon, 19 Sep 2005 08:35:11 +0200]:
>
>
>
>>Masz rację zemsta również wchodzi tu w grę, dgyż nie można pozwolić
>>na takie traktowanie ludzi i klientów.
>
>
> A konkretniej to na takie traktowanie CIEBIE, nie? ;) Ale tak na
> marginesie, to dorosli ludzie takie rzeczy zalatwiaja na miejscu,
> a nie szukaja potem "jak mu dowalic bo sobie z nim nie poradzilem".
>
>
>>Sam z handlem mam do czynienia i są pewnie zasady w postępowaiu,
>>więc sankcja dyscyplinarna w tej sytuacji sie nalezy.
>
>
> W zasadzie to o tym decyduje pracodawca. Ty mozesz mu najwyzej
> powiedziec co Twoim zdaniem jest zdecydowanie nie tak.
>
>
> Kira
Co twoim zdaniem oznacza poradzić sobie sam w takiej sytuacji?
Co miałem mu w papę strzelić? Jeśli do tego zmierzasz, a na miejscu nie
było jego zwierzchnika, wię bujka to byłoby jedyne rozwiązanie aby sam
sobie z tym poradzić.
Tylko pytania co by to dał po za tym, że oskarżyli by mnie?
Do tego raczej nie dążę
-
28. Data: 2005-09-19 10:35:54
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Myli się i ty wraz z nim jeśli masz takie samo zdanie jak on.
> Jeżeli wam to pasuje jakś guwniarz was obraża póblicznie to wasza sprawa .
> Robisz 3x140 km po to aby usłyszeć że jesteś debilem, no cóż skoro sobie
> na to pozwalacie.
art te sa doksonale nam znane i cytowane nie jeden raz na grupie, ty
natomiast zanim napiszesz post poczytaj
slownik ortograficzny bo sie osmieszasz, sam wlasnie pokazujesz ze jestes
malym gÓwniarzem albo
po prostu niezbyt bystry.
P.
-
29. Data: 2005-09-19 10:37:08
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> ( Dla wyjaśnienia sęk jest to wada deski, używa się tego słowa również w
> przenoźni co tu miało miejsce)
w czym ? :-)
P.
--
Anonim: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
Expert: "Spotkałem sie z opinia, że nalepszy jest środek d..y"
Też masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<
-
30. Data: 2005-09-19 10:40:56
Temat: Re: zostałem obrażony
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Pewnie należysz do tej maleńkiej grupki osób z IQ poniżej zera. No cóż
> ubolewam
Andrzej jest co prawda czesto chamem o czym wie cala grupa ale przynajmniej
nie popelnia bledow
i to tak razacych jakie popelnia 10 latek.
Piszac o IQ i o zakresie czyjegos slownictwa po prostu sie osmieszasz.
P.
--
Anonim: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
Expert: "Spotkałem sie z opinia, że nalepszy jest środek d..y"
Też masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<