-
11. Data: 2006-07-15 08:30:54
Temat: Re: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 15 lip o godzinie 09:50, na pl.soc.prawo, SQLwysyn napisał(a):
> Ja też. Przede wszystkim popełniłeś wykroczenie paląc odpadki.
^^^^^^^
Czytałeś pierwszy post?
Wic o jakie Ci chodzi odpadki?
Przecież spalił *drewno* a nie worki, śmieci komunalne, butelki plastikowe.
> Nawet na własnej działce jest to zabronione.
Ojojojjjj ... ;)))
A co zrobisz ze skoszona trawą, krzakami etc itp?
W oparciu o *prawo* można je spalić - zerknij do starych postów na tej
grupie.
Oczywiście nie bronię pytającego przed spełnieniem uzasadnionych żądań w
stosunku do sąsiada - przecież to nie ulega wątpliwości że powinien mu je
wynagrodzić.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/
-
12. Data: 2006-07-15 09:24:11
Temat: Re: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> W oparciu o *prawo* można je spalić - zerknij do starych postów na tej
> grupie.
Przy okazji paląc wszystko wokoło ? Facet wykazał się małym
doswiadczeniem, przypalił drzewa sąsiada więc powinien wykazac sie
jakims honorem i w ogóle "porządnością", a tymczasem kombinuje jak sie
wyłgać.
--
Krzysiek, Krakow
-
13. Data: 2006-07-15 11:08:14
Temat: Re: Odp: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> To niewazne gdzie je posadzi. Po prostu trzeba mu wynagrodzic
> zniszczenia jakich dokonałes.
Z postu tego "inteligentnego inaczej" wynika ze zrobil sobie
ognisko pod plotem, wiec wnioskuje ze plot sie tez zajal.
Faktycznie, trudno przewidziec, ze w temperaturze ponad 30 stopni
cokolwiek ma prawo nie wysychac.
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://icic.pl
-
14. Data: 2006-07-15 11:30:23
Temat: Re: Odp: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> Z postu tego "inteligentnego inaczej" wynika ze zrobil sobie
> ognisko pod plotem, wiec wnioskuje ze plot sie tez zajal.
Ja w zeszłym roku widziałem spalonego F126p w rowie. Lezał tam z kilka
tygodni. Siatka w płocie cała w rdzy i z kilkanascie tuj(i?) nadpalonych
od strony ulicy. Ciekaw jestem czy ubezpieczyciel malucha cokolwiek
zwrocił włascicielowi posesji.
--
Krzysiek, Krakow
-
15. Data: 2006-07-15 11:31:53
Temat: Re: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> Cojones, jak juz.
No oki :) Cojones ma 750 stron PL w google, a Cohones 605 :P
--
Krzysiek, Krakow
-
16. Data: 2006-07-15 13:51:48
Temat: Re: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Artur Ch. [###s...@r...pbz.###] napisał:
> Dnia 15 lip o godzinie 09:50, na pl.soc.prawo, SQLwysyn napisał(a):
>> Ja też. Przede wszystkim popełniłeś wykroczenie paląc odpadki.
> ^^^^^^^
> Czytałeś pierwszy post?
> Wic o jakie Ci chodzi odpadki?
> Przecież spalił *drewno* a nie worki, śmieci komunalne, butelki
> plastikowe.
Drzewa w tym wypadku jest odpadkiem. Poczytaj ustawę o odpadach.
>> Nawet na własnej działce jest to zabronione.
> Ojojojjjj ... ;)))
> A co zrobisz ze skoszona trawą, krzakami etc itp?
> W oparciu o *prawo* można je spalić - zerknij do starych postów na tej
> grupie.
> Oczywiście nie bronię pytającego przed spełnieniem uzasadnionych żądań w
> stosunku do sąsiada - przecież to nie ulega wątpliwości że powinien mu je
> wynagrodzić.
-
17. Data: 2006-07-15 13:53:03
Temat: Re: Odp: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
KrzysiekPP [###jimi@_FALSE_.ceti.pl.###] napisał:
>> Z postu tego "inteligentnego inaczej" wynika ze zrobil sobie
>> ognisko pod plotem, wiec wnioskuje ze plot sie tez zajal.
> Ja w zeszłym roku widziałem spalonego F126p w rowie. Lezał tam z kilka
> tygodni. Siatka w płocie cała w rdzy i z kilkanascie tuj(i?) nadpalonych
> od strony ulicy. Ciekaw jestem czy ubezpieczyciel malucha cokolwiek
> zwrocił włascicielowi posesji.
Tak, o ile pokrzywdzony złoży wniosek. Znam przykład pokrywania z OC kosztów
kwiatków na rabatce, w którą wpadł samochód.
-
18. Data: 2006-07-15 14:18:39
Temat: Re: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 15 lip o godzinie 15:51, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik napisał(a):
>>> Ja też. Przede wszystkim popełniłeś wykroczenie paląc odpadki.
>> ^^^^^^^
>> Czytałeś pierwszy post?
>> Wic o jakie Ci chodzi odpadki?
>> Przecież spalił *drewno* a nie worki, śmieci komunalne, butelki
>> plastikowe.
>
> Drzewa w tym wypadku jest odpadkiem. Poczytaj ustawę o odpadach.
Wobec tego zastanawia mnie dlaczego MPGK ie "wzięło" mi z koszem zwiędłych
tujek.
Zawsze biorą nawet różne kartony, worki które stoją OBOK kontenera z
odpadami - ale w tym przypadku po prostu "zostawili" mi te zwiędłe tujki.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/
-
19. Data: 2006-07-15 14:24:52
Temat: Re: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Artur Ch. [###s...@r...pbz.###] napisał:
> Wobec tego zastanawia mnie dlaczego MPGK ie "wzięło" mi z koszem zwiędłych
> tujek.
> Zawsze biorą nawet różne kartony, worki które stoją OBOK kontenera z
> odpadami - ale w tym przypadku po prostu "zostawili" mi te zwiędłe tujki.
Zapytaj ich o to. generalnie oni biorą zawartość kosza, bo za to płacisz, a
nie to co obok leży.
-
20. Data: 2006-07-15 14:49:33
Temat: Re: zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ?
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <jimi@_FALSE_.ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1f22f095230a1c0d98ab1e@news.tpi.pl...
> No oki :) Cojones ma 750 stron PL w google, a Cohones 605 :P
Co tylko oznacza, ze 605 osob sie myli :P
http://dictionary.cambridge.org/define.asp?dict=S&la
ng=S&key=5312
HaNkA