Artur wrote:
> Dnia Sat, 06 Oct 2007 18:25:02 -0500, witek napisał(a):
>
>
>>> Natomiast nie rozumiem na jakiej podstawie laweta zabrała Twój samochód.
>>> Przecież miałeś dokumenty wozu jak rozumiem.
>>> Czy to było na autostradzie !?
>> Podejrzewam, że w miejscu, gdzie nie za bardzo mógł parkować.
>
>
> Chyba nie mówisz poważnie?
> To nei było "parkowanie" - tylko zatrzymanie dla celów kontroli drogowej, w
> wyniku której wynikł pewien problem. Miał zostać rozwiązany poprzez
> "kontynuację jazdy" samochodem przez znajomego wątkotwórcy.
> Nie zatrzymał się przecież w tym miejscu by oddać mocz/zbierać
> grzyby/bzykać panienkę.
>
>
Kontrola się skończyła. Ponieważ policjant nie mógł mu pozwolić na
kontynuowanie jazdy bez dokumentów, znajomego nie było, a samochód tam
gdzie stał nie mógł stać, bo nie było to miejsce na parkowanie
samochodu, to policjant wezwał lawetę aby odholował samochód.
Koniec kropka.
Było policjantowi nie podskakiwac to pewnie by jeszcze chwilę poczekał.

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:feap3c$i90$3@news.onet.pl...
> Użytkownik Heming napisał:
>> Moze dzwonil do dyzurnego, a moze po prostu dzwonil do zony czy
>> ugotowala pierogi? :-) Imho to czepianie sie szczegolow i szukanie
>> dziury w calym
>
> Idź już stąd. Wygląda jakbyś popierał korupcję, bo tam śmierdzi nią na
> kilometry. :(

niekoniecznie. powodów tego, że policjant dzwonił z komórki do holownika, a
nie załatwiał tego przez dyżurnego może być kilka. Choć całe zdarzenie
wygląda mocno podejrzanie i wymaga - moim zdaniem wyjaśnienia.
niekoniecznie musi się okazać, że chodziło tu o układy korupcyjne.

do góry

> LOL! A poza tym wszyscy zdrowi? Chodz w twoim przypadku moze to byc trudno
> sprawdzic, wszak lekarzom tez pewnie nie ufasz! ;)
>

Powiedział co wiedział.

Ls.

do góry

Dnia Sun, 07 Oct 2007 20:23:34 +0100, Ls napisał(a):

> Dlatego nie ufam policji, nie gadam nawet z bylym kumplem ktory zostal
> gliniarzem, bo im nie mozna ufac.

To już jest troszkę paranoja.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Dnia Sun, 7 Oct 2007 21:17:12 +0200, Kolewin napisał(a):
>> Opisane zachowanie
>> policjanta to idealny przykład jak policjant NIE powinien się zachować.
> Policjant nałożył mandat 50 zł i powiedział, aby samochodem odjechał ktoś
> mający przy sobie prawo jazdy. Policjant zareagował prawidłowo i grzecznie.
> Co ci się nie podoba ?

To, że w normalnym kraju policjant po sprawdzeniu czy kierowca posiada
uprawnienia do kierowania pojazdem powie, żeby ten pojechał do domu i na
przyszłość pamiętał o zabraniu dokumentów.

Całe szczęście, że nie wszyscy policjanci są takimi wrednymi zerami jak ten
opisany...
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry

Użytkownik "Heming" <h...@w...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:febcnt$b1a$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Idiom" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:018f.00000062.4709261d@newsgate.onet.pl...
>
> [cut]
>
> Otoz to! :) I tu nie chodzi o to by byc przymilnym i wchodzic
> policjantowi, straznikowi miejskiemu czy innej "wladzy" do tylka, ale o to
> by odnosic do nich w sposob kulturalny, a w 99,99 % przypadkow oni w taki
> sam sposob odniosa sie do nas. Ta zasada w dziala tez w sadach, urzedach i
> innych miejscach, w ktorych musimy cos zalatwic. Raz tylko puscily mi
> nerwy i zaczalem hojraczyc w stosunku do kontrolera w autobusie, w efekcie
> dostalem kare nie tylko za brak biletu, ale i za przewoz niedozwolonego
> bagazu (roweru). Po prostu szanujmy sie nawzajem, a zycie bedzie
> przyjemniejsze i mniej stresujace.
Tak masz racje w nerwach za glosno powiedzialem o tych baranach i oni to
najpewniej uslyszeli, bo generalnie nie jestem zwyk ublizac ludziom
obowiazuje pelna kultura, to ich duma uraziala i chcieli sie odgrysc taki
jest wynik
Ale licza sie fakty ktore wygladaja tak ze teraz jest kicha
zobaczymy co jutro ktos mi podopowiedzuial aby udac sie na komende i sparwe
wyjasnic


PAbloGT

do góry

>>> j.w. ale jeszcze to stare (bylo wazne przeciez bezterminowo!!!), i
>>> czekałem
>>
>> Zamiast się pisować weź następną razą pjazdy
>>
> za przeproszeniem - nie pierdol!
>

Oho, koledze też trzeba dowód schować i berecik.....


K

do góry

Użytkownik Ls napisał:
[..]
> domu, wiec ci gnoje udowodnili mu ze mogą wszystko. Dlatego nie ufam
> policji, nie gadam nawet z bylym kumplem ktory zostal gliniarzem, bo im nie
> mozna ufac.

Nie ufać to delikatne stwierdzenie.
Oni niczym nie różnią się od bandziorów, których niby mają wyłapywać. :(
I nie ma tu wyjątku, bo nawet Ci co są w porządku przymykają oczy na
zbrodnie swoich kumpli, więc.... :(

pozdrawiam
Arek


--

www.arnoldbuzdygan.com

do góry

Użytkownik Heming napisał:
> A ty mi wygladasz na pisowca, ktory wszedzie weszy korupcje, spiski i i
> uklady.

Ja nic nie węszę, a do PISiorów mi dalej niż Tobie do Księżyca.
To są zwykłe, skurwiałe zresztą, korupcyjne umowy.
No chyba, że te lawety wybierają po kolei z kolejki?
Bo jeśli nie to 99,999% że jest to albo normalne łapówkarstwo albo
kumoterstwo.


Arek


--

www.arnoldbuzdygan.com

do góry

> Policjant chciał sie wykazać.

I wykorzystał do wykazania się swój jedyny zwój mózgowy....

do góry