On 28 Wrz, 12:50, mvoicem <m...@g...com> wrote:
> lukasz wrote:
> > a za takie uchybienie moge uznac np kiepska jakosc glownych drzwi?-
> > wczesniej tego nie zauwazylem-a bede trzymal w mieszkaniu drogi sprzet
> > a drzwi da sie pewie otworzyc kopnieciem o_O
>
> Nie ... je eli mieszkanie zagra a twojemu zdrowiu lub yciu, mo esz
> wypowiedzie umow ze skutkiem natychmiastowym, nawet je eli o tym
> zagra aniu wiedzia e przed podpisaniem umowy.
>
> Czyli powiedzmy: nieogrzewany pokój lub okna tak nieszczelne, e masz w
> pokoju poni ej ilu tam stopni (ale to trzebaby poczeka do zimy).
>
> Pokój zagrzybiony, pomalowany czym truj cym lub maj cy inne szkodliwe dla
> zdrowia wyziewy.
>
> p. m.

no to tez mam sie do czego przyczepic bo 2 rzecz ktora mi nie pasuje
bo piec zostal przerobiony na elektryczny ale prowizorycznie bardzo -
zauwazylem to dopiero jak zajzalem pod obudowe

do góry

jesli to odpowiedni powod-to co mam teraz zrobic? poprostu kontaktuje
sie z wynajmyjacym uniewazniamy umowe-czy musze to jakos
udokumetnowac?

do góry

lukasz wrote:

> On 28 Wrz, 12:50, mvoicem <m...@g...com> wrote:
>> lukasz wrote:
>> > a za takie uchybienie moge uznac np kiepska jakosc glownych drzwi?-
>> > wczesniej tego nie zauwazylem-a bede trzymal w mieszkaniu drogi sprzet
>> > a drzwi da sie pewie otworzyc kopnieciem o_O
>>
>> Nie ... je eli mieszkanie zagra a twojemu zdrowiu lub yciu, mo esz
>> wypowiedzie umow ze skutkiem natychmiastowym, nawet je eli o tym
>> zagra aniu wiedzia e przed podpisaniem umowy.
>>
>> Czyli powiedzmy: nieogrzewany pokój lub okna tak nieszczelne, e masz w
>> pokoju poni ej ilu tam stopni (ale to trzebaby poczeka do zimy).
>>
>> Pokój zagrzybiony, pomalowany czym truj cym lub maj cy inne szkodliwe
>> dla zdrowia wyziewy.
>
> no to tez mam sie do czego przyczepic bo 2 rzecz ktora mi nie pasuje
> bo piec zostal przerobiony na elektryczny ale prowizorycznie bardzo -
> zauwazylem to dopiero jak zajzalem pod obudowe

Ale będziesz w razie czego miał jak udowodnić że zagraża on twojemu życiu
lub zdrowiu? Śmiem wątpić ...

p. m.

do góry

a jak sciagne jakichs inspektorow i oni stwierdza ze tak nie moze byc?

do góry

Uzytkownik "lukasz" <v...@g...com> napisal
>a jak sciagne jakichs inspektorow i oni stwierdza ze tak nie moze byc?

Jak oficjalnie stwierdza, ze to Ci zagraza to mozesz zerwac umowe.

do góry

ok-wielkie dzieki wszystkim za pomoc:)

do góry

Piotr [trzykoty] wrote:

>
> Uzytkownik "lukasz" <v...@g...com> napisal
>>a jak sciagne jakichs inspektorow i oni stwierdza ze tak nie moze byc?
>
> Jak oficjalnie stwierdza, ze to Ci zagraza to mozesz zerwac umowe.

Zerwać umowę może w każdej chwili :). Kwestia tylko konsekwencji tego. Ale
jeżeli będzie miał jakieś oficjalne potwierdzenie - nie widzę przeszkód.

Tylko - co jeżeli wynajmujący ten piecyk niezwłocznie naprawi?

p. m.

do góry

lukasz wrote:

> jesli to odpowiedni powod-to co mam teraz zrobic? poprostu kontaktuje
> sie z wynajmyjacym uniewazniamy umowe-czy musze to jakos
> udokumetnowac?

1. Wyprowadzasz się.
2. Dostarczasz wynajmującemu pismo że z dniem takim a takim wypowiadasz
umowę najmu bez zachowania okresu wypowiedzenia, powołując się na art. 682
kodeksu cywilnego, no i podając co jest tym zagrożeniem dla zdrowia.
Koniecznie musisz mieć pokwitowanie, czyli albo ci wynajmujący potwierdzi
na kopii że otrzymał, albo wysyłasz poleconym (najlepiej za potwierdzeniem
odbioru). Pamiętaj o tym że wypowiedzenie jest skuteczne z chwilą
otrzymania go przez wynajmującego.

Można też kombinować ze świadkami i kładzeniem pisma na środku pokoju, ale
IMHO to dziwne troche, a pamięć świadków jest zawodna ;)

p. m.

do góry