-
11. Data: 2002-11-04 23:56:43
Temat: Re: żebranie
Od: "l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl>
w...@k...net.pl (WOJSAL) skribis:
>A niby dlaczego?
>Przeciez zebrak tylko prosi, by dac mu DOBROWOLNY datek.
Ale czasami smierdzi, psuje estetyke otoczenia, powoduje mysli o biedzie,
mieszane uczucia gdy sie mu nie da... same niemile rzeczy.
>Karac nalezy tych ktorzy wymuszaja by cos im dac - bandyci,
>politycy, zwiazkowcy itp
a tu sie zgadzam - zwlaszcza politycy i zwiazkowcy :)
Pozdrawiam, Leh.
--
"Tworzenie pieniedzy - klucze do obfitosci".
Zobacz:
http://www.gazeta.sky.pl/books/tp.php?ref=ns
-
12. Data: 2002-11-04 23:56:44
Temat: Re: żebranie
Od: "l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl>
Marcyś <m...@N...pl> skribis:
>Oprócz kartki i pojemnika na pieniądze
>musisz mieć kasę fiskalną.
Chyba dopiero od okreslonych obrotow :)
>Ja zażądam od Ciebie pokwitowania,
>to skorzystam z odliczenia.
pokwitowanie wypisze ci recznie na kartce :)
Pozdrawiam, Leh.
--
"Tworzenie pieniedzy - klucze do obfitosci".
Zobacz:
http://www.gazeta.sky.pl/books/tp.php?ref=ns
-
13. Data: 2002-11-05 07:50:24
Temat: Re: żebranie
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl> wrote in message
news:gkqdsu4bqjh19og0ij3r1vkb5mdef9bac7@4ax.com...
> w...@k...net.pl (WOJSAL) skribis:
>
> >A niby dlaczego?
> >Przeciez zebrak tylko prosi, by dac mu DOBROWOLNY datek.
Lecz czasem niesmialo proponuje, ze w zamian za ten datek "popilnuje
samochodu".
Ludzie to wiedza i gdy wysiadaja z samochodu proszeni o dobrowolny datek
zastanawiaja sie,
czy warto ryzykowac nawet, gdy nie slysza propozycji. zwyczajnie sie boja.
Z zebraniem to trudna sprawa. Biedni "chwytaja za serce", ale tak naprawde
zebranie to barezo dochodowe zajecie.
Jeden zebrak usadowil sie kolo kiosku i prosil klientow o drobne datki.
Klientow to denerwowalo wiec wlasciciel grzecznie poprosil by zebrak
prosil sobie o dobrowolne datki gdzei indziej, bojac sie ze straci klientow.
Na co zebrak odparl - zawistny Pan o to, ze wiecej ZARABIAM niz Pan ?
Boguslaw
-
14. Data: 2002-11-05 16:39:45
Temat: Re: żebranie
Od: "WOJSAL" <w...@h...com.pl>
Uzytkownik "l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl> napisal w wiadomosci
news:gkqdsu4bqjh19og0ij3r1vkb5mdef9bac7@4ax.com...
> w...@k...net.pl (WOJSAL) skribis:
>
> >A niby dlaczego?
> >Przeciez zebrak tylko prosi, by dac mu DOBROWOLNY datek.
>
> Ale czasami smierdzi, psuje estetyke otoczenia, powoduje mysli o biedzie,
> mieszane uczucia gdy sie mu nie da... same niemile rzeczy.
>
Ale mowimy o zebraniu a nie o uzywaniu mydla.
Zreszta nie tylko zebracy boja sie mydla :)
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Salata)
Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/
-
15. Data: 2002-11-05 16:41:33
Temat: Re: żebranie
Od: "WOJSAL" <w...@h...com.pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
wiadomości news:aq7t1o$3en$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> "l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl> wrote in message
> news:gkqdsu4bqjh19og0ij3r1vkb5mdef9bac7@4ax.com...
> > w...@k...net.pl (WOJSAL) skribis:
> >
> > >A niby dlaczego?
> > >Przeciez zebrak tylko prosi, by dac mu DOBROWOLNY datek.
>
> Lecz czasem niesmialo proponuje, ze w zamian za ten datek "popilnuje
> samochodu".
> Ludzie to wiedza i gdy wysiadaja z samochodu proszeni o dobrowolny datek
> zastanawiaja sie,
> czy warto ryzykowac nawet, gdy nie slysza propozycji. zwyczajnie sie boja.
>
Wlasnie staralem sie rozgraniczyc zebraka ktory prosi
od bandziora ktory wymusza.
> Z zebraniem to trudna sprawa. Biedni "chwytaja za serce", ale tak naprawde
> zebranie to barezo dochodowe zajecie.
>
Bez przesadyzmu.
Gdyby bylo az takie dochodowe, to pare milionow osob zamiast
zasuwac do pracy zaczeloby zebrac.
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/
-
16. Data: 2002-11-05 16:46:48
Temat: Odp: żebranie
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Użytkownik WOJSAL <w...@h...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aq8s8j$tcs$...@w...zso5.gda.pl...
> Ale mowimy o zebraniu a nie o uzywaniu mydla.
> Zreszta nie tylko zebracy boja sie mydla :)
zebyś wiedzieł hmm dzisiaj byłam w przychodni eh facet dosyć przystojny
przechodziło obok ,gustownie ubrany ale tak capił,że musiałam odwrócić się w
strone ściany feeeeee
Sandra
-
17. Data: 2002-11-06 10:56:57
Temat: Re: żebranie
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"WOJSAL" <[...]
> > Lecz czasem niesmialo proponuje, ze w zamian za ten datek "popilnuje
> > samochodu".
> > Ludzie to wiedza i gdy wysiadaja z samochodu proszeni o dobrowolny
datek
> > zastanawiaja sie,
> > czy warto ryzykowac nawet, gdy nie slysza propozycji. zwyczajnie sie
boja.
> >
>
> Wlasnie staralem sie rozgraniczyc zebraka ktory prosi
> od bandziora ktory wymusza.
Czasem jest to bardzo trudne. Opisywany przeze mnie zebrak prosil
grzecznie...
znalem go, ale pewnego razu zostawialem samochod przed szpitalem i odmowilem
dobrowolnego datku.... Zaczal cos o samochodzie...
Powidzialem - jak tylko cos sie z autem stanie masz pewna sprawe z policja..
nic sienie stalo. Lecz wiele osob grzecznie sie oplacalo.
> > Z zebraniem to trudna sprawa. Biedni "chwytaja za serce", ale tak
naprawde
> > zebranie to barezo dochodowe zajecie.
> >
>
>
> Bez przesadyzmu.
> Gdyby bylo az takie dochodowe, to pare milionow osob zamiast
> zasuwac do pracy zaczeloby zebrac.
Zapewniam pana ze to bardzo dochodowe.
Prosze sprobowac jesli Pan nie wierzy...
Ja nie probowalem... A Pan tez nie sprobuje - dlatego inni tez nie zebraja.
Boguslaw
-
18. Data: 2002-11-06 12:52:48
Temat: Re: żebranie
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
WOJSAL napisa_(a):
> >AFAIK natarczywe żebranie jest niedozwolne.
> >Czy zwykle żebranie jest legalne? Zalozmy ze siedze z kartka i pojemnikiem
> >na pieniadze gdzies na ulicy lub na stopniu jakiejs kamienicy - kto moze
> >sie przyczepic ? Policja, straz miejska? Walsciciel kamienicy?
>
> Wlasciciel - jak najbardziej.
> Ale w miejscu publicznym (czytaj: niczyim ;), to juz mozna.
Można?
Art. 58. § 1. Kto, _mając środki egzystencji_ lub _będąc zdolny do
pracy_, żebrze w miejscu publicznym,
- podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych albo
karze nagany.
§ 2. Kto żebrze w miejscu publicznym w sposób natarczywy luboszukańczy,
KG
-
19. Data: 2002-11-11 17:07:03
Temat: Re: żebranie
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Wed, 06 Nov 2002 13:52:48 +0100), Kamil
Golaszewski <k...@p...onet.pl> był(a) napisał(a):
>Można?
>Art. 58. § 1. Kto, _mając środki egzystencji_ lub _będąc zdolny do
>pracy_, żebrze w miejscu publicznym,
No więc właśnie... Środków nie mam, a niezdolny jestem --
psychicznie... Mam opory i już :-)
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
,,Zerwanie plomb grozi utratą gwarancji'' (c) gwarancja
,,A juz forma grozby w warunkach gwarancji, to ewenement'' (c) Expert