-
1. Data: 2004-02-13 17:01:27
Temat: zawieszenie terminu
Od: "Gonia" <g...@w...pl>
Mam pytanie odnośnie terminu spłaty długu.
Zarząd wspólnoty mieszkaniowej wezwał mnie do zapłaty rachunku za ogrzewanie
do końca danego miesiąca. Z wysokością rachunku nie zgadzałam się - dlatego
napisałam do zarządu oraz wspólnoty mieszkaniowej odwołanie, w którym podano
jego umotywowane przyczyny ( m.in. brak było odpowietrzacza na klatce,
kaloryfery były ciągle zimne o czym zgłaszałam ). Oba pisma wysłano listem
poleconym. Przez 3 miesiące nie otrzymałam odpowiedzi. Obecnie jestem
wezwana do zapłaty całej sumy w terminie 5 dni, pod rygorem podania sprawy
do sądu.
Mam pytanie czy moje odwołanie mogło pozostać bez odpowiedzi? Czy odwołanie
nie zawiesiło terminu zapłaty? Proszę o pomoc - nie chciałam popaść w
zadłużenie, ale uważam że istniały poważne podstawy by z wysokością rachunku
się nie zgodzić.
Zaznaczę tylko, że ok. 1 miesiąca po napisaniu do zarządu pisma zadzwoniono
do mnie z pytaniem odnośnie przyczyn opóźnienia w płatności. Powiedziałam o
odwołaniu i na tym sprawa się skończyła....
Małgorzata
-
2. Data: 2004-02-13 18:08:41
Temat: Re: zawieszenie terminu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Gonia" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c0ivnc$hlt$1@news.onet.pl...
W uproszczeniu, to jest tak. Zarząd wezwał Cię do zapłaty 100 zł. Ty
stwierdzasz, że jesteś im winna 50 zł i nie płacisz nic. Było zapłacić
bezsporną kwotę i wówczas o pozostałą kwotę niech Cię pozywają. Zresztą
teraz też tak zrób. Gdyby odwołanie wstrzymywało bieg terminu płatności,
to nikt by za nic nie płacił.Przychodzi rachunek za telefon, a ja im
odwołanie, że mi się kolor faktury nie podoba. Oni odpowiadają, że nie mam
racji, a ja na to, że w sumie to faktycznie kolor jest ładny, ale wysokość
liter za niska. I tak w nieskończoność byśmy korespondowali.