gringo77 napisał(a):
> witaj,
>
> a tak czy moglbys napisac jakim
> programem sa te dyski zaszyfrowane?
> podziekowania
>
> gringo
>
>
sprzetowo szyfrowane

do góry

Marcin Żyła [###m...@m...com.###] napisał:

> Kiedyś pytałem o:
> Czy Policja (inne służby) mogą dokonać włamania do komputera celem
> ustalenia zawartości dysku, w celech dowodowych.
> Może gdyby to ustalić było byłatwiej rozmawiać.

Jeśli czynione to jest w toku postępowania, to mogą. Przy czym nazywa
się to ekspertyza, a nie włamanie, ale technicznie na jedno wychodzi.
Natomiast nie mogą sobie dla grandy przełamywać zabezpieczeń załóżmy
za pośrednictwem sieci.

do góry

On Fri, 10 Feb 2006 17:29:44 +0100
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:

> Marcin ?y?a [###m...@m...com.###] napisa?:
>
> > Kiedy? pyta?em o:
> > Czy Policja (inne s?u?by) mog? dokonaae w?amania do komputera celem
> > ustalenia zawarto?ci dysku, w celech dowodowych.
> > Mo?e gdyby to ustaliae by?o by?atwiej rozmawiaae.
>
> Je?li czynione to jest w toku post?powania, to mog?.

Podstawa?



> Przy czym nazywa
> si? to ekspertyza, a nie w?amanie, ale technicznie na jedno wychodzi.

I wlasnie dlatego wlamanie bez podstaw i papierow jest nielegalne.

> Natomiast nie mog? sobie dla grandy prze?amywaae zabezpiecze? za?ó?my
> za po?rednictwem sieci.
>

do góry

Uzytkownik "name" <n...@m...com> napisal w wiadomosci
news:20060210203106.31ca307a.name@mail.com...

> Podstawa?

A chocby 207 kpk.

> I wlasnie dlatego wlamanie bez podstaw i papierow jest nielegalne.

Wlamania sa nawet z papierami nielegalne. legalne sa ogledziny i
ekspertyza. tyle, ze technicznie to na jedno wychodzi.

do góry

On Sat, 11 Feb 2006 02:51:33 +0100
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:

>
> Uzytkownik "name" <n...@m...com> napisal w wiadomosci
> news:20060210203106.31ca307a.name@mail.com...
>
> > Podstawa?
>
> A chocby 207 kpk.
>
> > I wlasnie dlatego wlamanie bez podstaw i papierow jest nielegalne.
>
> Wlamania sa nawet z papierami nielegalne. legalne sa ogledziny i
> ekspertyza. tyle, ze technicznie to na jedno wychodzi.



To zalezy kto interpretuje. :-P

Bo cos ostatnio towarzyszowi ubekowi Gardockiemu to z tym nie wychodzi w Strasbourgu.

do góry

Arek napisał(a):

> Zgadza się, ale zdaje się dlatego było coś ogólnie o dysponentach wiadomości,
> czyli wysyłającym, adesacie czy ew. osobie trzeciej która treść zna.
> Pamiętam jak przez mgłę, więc może użyłem nieścisłych sformułowań.
> Może trochę NTG ale niektóre programy umożliwiają odtworzenie klucza
> publicznego na podstawie prywatnego, w odwrotną stronę nie.
>
> Arek

"Osoba trzecia" (adresat) może znajdować się w "trzecim świecie" i
być nieosiągalna :o)))
Zasada działania algorytmów opartych na "kluczu
publicznym/prywatnym" z góry zakłada "jednokierunkowość".
Oznacza to, że klucza "prywatnego" nie da się zrekonstruować na
podstawie "klucza publicznego". Dlatego programy tego typu (np.:
PGP) spędzają sen z powiek co niektórym... :o))))
W tej sytuacji, nawet gdybyś chciał, nie udostępnisz oryginału, bo
nawet gdybyś stworzył kopię przed zaszyfrowaniem i zamazaniem, to
przecież nie muszę Ci wierzyć, że jest dokładna, nie? :)))
Pozdrawiam.
alka

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Marcin Żyła [###m...@m...com.###] napisał:
>
>
>>Kiedyś pytałem o:
>>Czy Policja (inne służby) mogą dokonać włamania do komputera celem
>>ustalenia zawartości dysku, w celech dowodowych.
>>Może gdyby to ustalić było byłatwiej rozmawiać.
>
>
> Jeśli czynione to jest w toku postępowania, to mogą. Przy czym nazywa
> się to ekspertyza, a nie włamanie, ale technicznie na jedno wychodzi.
> Natomiast nie mogą sobie dla grandy przełamywać zabezpieczeń załóżmy
> za pośrednictwem sieci.
>
Czyli mamy postępowanie w sprawie... i mamy komputer podłączony do sieci.
Czy Policja (inny organ aparatu ucisku) może dokonać przełamania
zabezpieczeń i dokonać:
- pobrania plików
- zrobienia listy plików etc...


MZ

Co w sytuacji gdy komputer jest szyfrowany i po przedstawieniu zatzutów
nie ma jak potwierdzic zawartości...

MZ

do góry

Marcin Żyła [###m...@m...com.###] napisał:

> Czyli mamy postępowanie w sprawie... i mamy komputer podłączony do
sieci.
> Czy Policja (inny organ aparatu ucisku) może dokonać przełamania
> zabezpieczeń i dokonać:
> - pobrania plików
> - zrobienia listy plików etc...


Zabezpiecza się komputer i wówczas już albo jest, albo nie ma.
Natomiast nie słyszałem o robieniu tego poprzez włamanie się na
pracujący komputer.

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Marcin Żyła [###m...@m...com.###] napisał:
>
>
>>Czyli mamy postępowanie w sprawie... i mamy komputer podłączony do
>
> sieci.
>
>>Czy Policja (inny organ aparatu ucisku) może dokonać przełamania
>>zabezpieczeń i dokonać:
>>- pobrania plików
>>- zrobienia listy plików etc...
>
>
>
> Zabezpiecza się komputer i wówczas już albo jest, albo nie ma.
> Natomiast nie słyszałem o robieniu tego poprzez włamanie się na
> pracujący komputer.
>
Ok, wcześniej napisałeś:

Marcin Żyła [###m...@m...com.###] napisał:


>> Kiedyś pytałem o:
>> Czy Policja (inne służby) mogą dokonać włamania do komputera celem
>> ustalenia zawartości dysku, w celech dowodowych.
>> Może gdyby to ustalić było byłatwiej rozmawiać.


Jeśli czynione to jest w toku postępowania, to mogą. Przy czym nazywa
się to ekspertyza, a nie włamanie, ale technicznie na jedno wychodzi.
Natomiast nie mogą sobie dla grandy przełamywać zabezpieczeń załóżmy
za pośrednictwem sieci.

---

Czyli czy jest możliwe przez prokuratora wydanie nakazu przeszukania
"zdalnie" komputera?
Czy w tym przypadku można dokonać przełamania zabezpieczeń typu firewall etc
Czy pobrane w ten sposób pliki / lista plików może być dowodem?

Zakładamy, że komp jest zaszyfrowany i fizyczna dostępnośc do kompa da
fakt posiadania skrzynki wraz z licencją na program szyfrujący.

MZ

do góry

Marcin Żyła [###m...@m...com.###] napisał:


Chodziło mi o przełamywanie zabezpieczeń w komputerze, a nie wejście
przez sieć.

do góry